Skocz do zawartości

Klimatyzacja - rewelacja


Rekomendowane odpowiedzi

Moja klima w kamperku.

W tym roku w Chorwacji robiła robotę pod warunkiem oczywiście, że sąsiedzi nie gotowali w tym czasie wody i obiadów.

 

 

Klima jest wstawiana do szafy. Z tyłu zrobiony jest wylot ciepłego powietrza zakończony dodatkową kratką. Skropliny odprowadzone są w dół grubą rurką tuż obok odwodnienia bojlera.

 

post-2823-0-60655100-1437390121_thumb.jpg

post-2823-0-56055800-1437390123_thumb.jpg

post-2823-0-94041000-1437390124_thumb.jpg

 

Działa dość głośno ale w Chorwacji przy 32 stopniach w kamperze obniżała temperaturę do 26 w około 30 minut. Potem uruchamiałem nawiew powietrza z ogrzewania i fajnie podtrzymywało temperaturę i było już cicho bo niestety sprzęt jest dość głośny.

Parametrów nie pamiętam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 436
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ja mam same baby na pokładzie, już szafa jest dla nich za mała :) trzeba upchnąć w kanapie jakoś.

http://www.forum.karawaning.pl/index.php?/topic/16062-Klimatyzator-DIY-projekt-długotrwały. '> http://www.forum.karawaning.pl/index.php?/topic/16062-Klimatyzator-DIY-projekt-długotrwały.

Polecam, sprawdza sie:lol::lol::lol:B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciek, na pewno będę się wzorował na Twoim projekcie, mam czas praktycznie do następnego sezonu bo w tym to jeszcze nad Bałtyk skoczę i w dzicz co weekend więc klima nie potrzebna. 

Schowek w którym ją doraźnie umieściłem w wersji tower jest zawsze pusty bo go nie używam - jestem przekonany że pomieści graty tak, żeby nadal było to po rozłożeniu pełnowartościowym łóżkiem.

Urządzenie na leżąco mieści się bez problemu a jak zdejmę obudowę to tym bardziej.

Mam tam już kanały dolotowe, przez szafkę właziene a zarazem przez szczeliny pod meblami (u mnie jest CO wodne) więc i ten dopływ wykorzystałem, jak trzeba to wyprowadzę skropliny (zapoznam się z konstrukcją bo są 2 korki) a wydech wyprowadzę kanałem do góry.

U góry pod szafkami są puste kanały w których po obu stronach mogę puścić wydech zimnego powietrza by swobodnie opadało na dół a jest też możliwość skierowania części strumienia do alkowy.

Taki zamysł mam, połowa przygotowana - dla mnie rewelacja i jeśli się podejmę to będę fotki też pstrykał bez pośpiechu bo chcę by to profesjonalnie i zgodnie ze sztuką majsterkowania było.

Na koniec zastanowię się nad pełnym sinusem z przetwornicy, wówczas będę miał chłodniej w czasie jazdy w kabinie, będzie komfortowo a nawet jak nie nadąży, to za fotelami mam dodatkową przysłonę by na budę nie szło.

Praktycznie z fabryki podane jak na tacy jakby do tego właśnie celu.

Edytowane przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Vitaycie.

Chłopaki, da się!!!

Przed urlopem zobaczyłem klimę w przyczepowej szafie i spać już potem nie mogłem. Zaryzykowałem, kupiłem jakąś prostą tanią klimatyzację w LM.

Jej koszt dodałem w koszty wyprawy na której mieliśmy być do końca przeznaczonych środków lub do dnia aż klima się zepsuje.

Tymczasem nic z tego, kasa została, klima działa a do domu wygonił nas kalendarz.

.

Po zakupie klimatyzatora najpierw sprawdziłem czy to w ogóle działa i chłodzi.

Działa i chłodzi, zacząłem więc komponować wloty/wyloty/doloty.

Wsadziłem ją w nieużyteczne tym razem łóżko w tylnej części mojego kampera i zabezpieczyłem przed przemieszczaniem się.

Dolna część urządzenia bardziej hałaśliwa spoczywała w schowku który obudowałem gąbkami w taki sposób, by nie utrudniać pobierania powietrza z dworu, przez duży kanał w łazience i otwarte drzwiczki serwisowe kibelka.

Zasysanie powietrza z wnętrza jest po lewej stronie, czyli od strony ściany bocznej w górnej części klimatyzatora i nie zabudowane gąbkami. Do tego zrobiłem szybką "otulinę" komina z kawałka wykładziny remontowej (na foto jej nie ma)  by ciepło z wydechu po rozgrzaniu rury karbowanej nie było mieszane i zasysane z powietrzem z wnętrza.

To odizolowanie skutkowało zimnem na wylocie w okolicach 8st przy 25st, a po schłodzeniu wnętrza do 20st, na wylocie było 7stopni !!!

W takiej postaci dumny jak Dobromir ruszyłem na Chorwację.

Tam jak włączyłem to 4 tygodnie chodziła non stop dzień i noc i utrzymywała ustaloną temperaturę 22-24st i szczerze powiem, że sprężarka w nocy więcej odpoczywała niż pracowała a hałas znikomy. Cykl był około 5/10 minut a nawiew dmuchał na minimum bez przerwy.

Ukochana tylko na pięterku miała cieplej, ja na dole bywało że marzłem w nocy.

Popatrzcie.

Kto o tym myśli a jeszcze nie wyjechał to zdąży, ja miałem bardzo mało czasu, wygląda nieciekawie ale było cichutko (wytłumienie) i chłodziła skutecznie.

Aha, nazwa Celcia (nie mylić z firmą bo to chińczyk),  750zł , deklarowane 7000BTU :) 2 lata gwarancji ale już "zarobiła" na siebie.

A nie prościej było by rozkręcić klimatyzator i złożyć go w mniejszy.

U mnie w przyczepie się takie ustrojstwo w tej formie na pewno nie zmieści więc pomyślałem że może by kupić zdjąć mu obudowę i jakoś poszczególne części poukładać pod łóżkiem albo kanapą zrobić wylot powietrza lub rozprowadzić w kilku miejscach i może by było. Od razu mówię że nie wiem jak to wygląda ale zakładam że producent wstawił wszystko w zgrabną obudowę może nawet za dużą by nie piło w oczy że to jakieś małe dziadostwo. Tyle że pewnie gwarancje szlak trafi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli lipa, można rozkręcić ale bez rozszczelnienia a to pewnie utrudni dowolny montaż w przyczepce :hmm:

nic się nie rozkręci po za obudową. Układ jest tak zrobiony, upchnięty w obudowę, że bez spuszczenia gazu przez fachowca, zrobienia rurek na nowo nic się nie uda - później już można go podzielić mniej więcej na pół, czyli na dole sprężarka z częścią "ciepłą", a to co było u góry - czyli część chłodząca może stać np obok, wtedy klima jest połowę niższa a za to 2 razy szersza. Zmieści się w wielkiej bakiście, ale montaż musi być przemyślany ze względów pożarowych. Jak szukałem fachowców u siebie w mieście to operacja takiego podziału monobloka zaczynała się od ok 700zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli lipa, można rozkręcić ale bez rozszczelnienia a to pewnie utrudni dowolny montaż w przyczepce :hmm:

 

Tom3653 - możesz jeszcze zrobić zgodnie ze sloganem z Twojego podpisu - "Jeżeli czegoś nie da się zrobić, potrzebny jest ktoś, kto o tym nie wie – przyjdzie i to zrobi. " :):):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam sie na klimach ale mam kumpla który rozebrał taki monoblok i zainstalował go po częsci w bakiście przedniej i pod łóżkiem (gdzies to nawedt na forum jest pokazane) więc jak widac jest to wykonalne ;) zaworki tez kazdy fachowiec załozy wiec wszystko kwestia chęci :ok:

 

 

Stef ten klimatywator tak sobie tylko postawiłeś na tej sklejeczce w szafie czy robiłes pod spodem jakis stelaż by przenieśc obciążenia na podłoge? :hmm: jakies mocowania do boków itd w razie nagłego hamownia,manewrów itp? :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tom3653 - możesz jeszcze zrobić zgodnie ze sloganem z Twojego podpisu - "Jeżeli czegoś nie da się zrobić, potrzebny jest ktoś, kto o tym nie wie – przyjdzie i to zrobi. " :):) :)

 

haha czas zacząć poszukiwania takiej osoby :]   :]   :]

Nie znam sie na klimach ale mam kumpla który rozebrał taki monoblok i zainstalował go po częsci w bakiście przedniej i pod łóżkiem (gdzies to nawedt na forum jest pokazane) więc jak widac jest to wykonalne ;) zaworki tez kazdy fachowiec załozy wiec wszystko kwestia chęci :ok:

 

kwestia chęci i opłacalności, bo jeżeli tani klimatyzator kosztuje 700 plus do tego 700 za wypompowanie gazów,dorobienie zaworków

i innych dupereli, to wtedy możne to być już drogie :hmm:

kurcze a kumpel wywalił na złom kilka klimatyzacji dachowych do ciężarówek razem z kabinami na 12V 

idealnych zamiast okna dachowego, jak się dowiedziałem to aż mnie zamurowało, wystarczyło by do przyczepki idealnie :sciana: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze a kumpel wywalił na złom kilka klimatyzacji dachowych do ciężarówek razem z kabinami na 12V 

idealnych zamiast okna dachowego, jak się dowiedziałem to aż mnie zamurowało, wystarczyło by do przyczepki idealnie :sciana:

W ciężarówkach najczęściej są na 24v

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.