Skocz do zawartości

21.Przystanek Woodstock - Kostrzyn nad Odrą 30.07-1.08.15


Steven13

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie

Zbliża się wielkimi krokami festiwal, na który jeżdżę cyklicznie od kilku lat - jednak będzie to mój pierwszy raz z przyczepką - i tu pytanie do Was, moi drodzy - czy ktoś z Was był już może na Przystanku Woodstock z cepką? może ktoś z Was się wybiera? może na innych festiwalach? 

 

Opowiedzcie coś o swoich festiwalowych podbojach z cepkami :) może jakieś sugestie ?

 

 

Pozdrawiam ciepło 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z cepką nigdy nie byłem, ale w zeszłym roku w ostatniej chwili musiałem zrezygnować z wyjazdu. Już miałem nawet temat zakładać.

Na Woodstok jest przygotowane pole kempingowe gdzie można spokojnie zostawić sprzęt i po powrocie nie zastaniesz 6 wesołych panieniek w środku...hehe%281%29.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i po powrocie nie zastaniesz 6 wesołych panieniek w środku...hehe%281%29.gif

 

Ja bym nie miał nic przeciwko  :]  :yay:  :ee:

 

A wracając do tematu, to w zeszłym roku byliśmy w trzy cepy na "90' festival" w B-B. Ale nie decydowałbym się, gdyby nie fakt "normalnego" kempingu nieopodal. Owszem, widziałem chyba jakieś kampery na oficjalnym parkingu (10 zł za cały dzień) ale nie miałbym odwagi zostawić cepy/kampera i pójść się bawić..... :hmm:  Towarzystwo bardzo liczne., łażące gdzie popadnie i nie koniecznie trzeźwe.... no i spora ilość oglądaczy zza plota, pociągających z licznych butelek.... Nie, zdecydowanie bym się bał.... chyba, że gdzieś w końcu parkingu, z dala od sceny  :hmm: Nie wiem jak to wygląda Woodstocku ale tu wyglądało tak.  :]

 

http://forum.karawaning.pl/topic/16294-90festival-w-bielsku-bia%C5%82ej/page-2?hl=festival

 

Impreza była przednia, koncert kapitalny, i do tego towarzystwo dobre. Wieczór karawanigowo-muzyczny - bezcenny  :yay:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko sprawdźcie cennik tego kempingu, bo jest cholernie drogi. Też rozważałem wyjazd z przyczepą na Woodstock ale to jest jakaś pomyłka.

 

 

Mi za pobyt na całym festiwalu wychodzi 660 zł :wacko: Za taką kasę to niech mnie oni pocałują :pupa:

Edytowane przez reflexes (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie - trochę dużo.... Dlatego ja w tym roku postanowiłem zaryzykować i jechać na darmowe pole woodstockowe - widywałem w poprzednich latach campery i przyczepy - i wcale nie wyglądały na zniszczone, czy uszkodzone przez innych - jedziemy z dużą paczką znajomych, więc nie będzie sytuacji, w której przyczepa pozostanie zupełnie sama bez opieki. Inną sprawą jest, że sytuacja życiowa nas (mnie i narzeczoną) zmusiła do wyjazdu na woodstock z przyczepą - ale to mniej istotny temat - na pewno będziemy robić dużo dużo zdjęć, którymi (oraz wrażeniami oczywiście) podzielimy się tu z innymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wbrew pozorom i tego co trąbią w mediach jak na taką mass imprezę jest spokojnie. Wśród karawaningowców się ustawisz to jeden drugiemu zreknie na dobytek.

 

 na pewno będziemy robić dużo dużo zdjęć, którymi (oraz wrażeniami oczywiście) podzielimy się tu z innymi.

 

Czekamy na te najlepsze z błotka... :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie byłem na Woodstocku przyczepą. Zawsze jechałem autem w dniu rozpoczęcia, na pole festiwalu nie można było już wjechać. Stawałem na parkingu w okolicach nieczynnej stacji paliw, przy głównej drodze. Widziałem tam przyczepki (kilka z forum) i kampery. Nigdy nie słyszałem o jakiś problemach związanych z pobytem. Na samym polu festiwalu też stoją budki i nie widać na nich jakiś śladów wandalizmu. Także spokojnie jedź i ciesz się. 

Pamiętaj że Woodstock jest jak Niu Jork - nigdy nie zasypia  :yay:   .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

My byliśmy w tamtym roku pierwszy raz z cepka i dziećmi (6 i 1) :) wjechalismy od tyłu przez tory kolejowe nie urywajac przy tym zawieszenia :D

oprócz tego, że lekko zalapalismy Woodstockowy kurz :P ani nam, ani cepce nic się nie stało :D

Na pewno kolejny raz jedziemy w tym samym składzie i z cepka oczywiście :)

WOODSTOCK!!!!

 

P.S.

fajnie było włączyć ogrzewanie kiedy w nocy zrobiło się zimno :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • 4 tygodnie później...

Mieszkam 15 km od Woodstock-u :) Powiem Wam, że w tej chwili już jest sporo ludzi. Rozkładają się i koczują w namiotach już od 2 tygodni :) W tym roku mają jakieś bramki być i sprawdzać wszystkich, bo okrzyknięto właśnie to imprezą masową. Nie wiem jak to zrobią skoro tam już w tej chwili jest sporo ludzi.

Moje prywatne zdanie jako użytkownika przyczepy kempingowej i kogoś kto widzi każdego roku to co się tam dzieje to raczej bym się nie "wbijał przyczepą" na dziko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.