Skocz do zawartości

Chorwacja, Rab i co nieco o kempingu


Rekomendowane odpowiedzi

Vitaycie.

Myslalem ze na forum mnogo wiesci o tej wyspie a okazuje sie ze niewiele.

Sory za pisownie jakis durny tablet, ale dziala. Wyjatkowo zwalniam sie z podpisu ponizej :)

 

Ok, zatem krotko po kolei.

Ruszylismy kilka dni temu z domu w kierunku Plitwickich Jezior.

Urlopowo wiec bez pospiechu z noclegiem w okolicach Graz.

chcielismy zjechac pod jakis Kosciol na noc, a trafilismy na uroczy kemping 500m od autostrady.

Cudnie, cicho, taniusko.

Rano ruszylismy do Plitvic, tamw okolicy znalezlismy w miejscowosciRakovica Camp Bear. Malutki prywatny kameralny kemping. 2 dni by na spokojnie delektowac sie urokami tych cudow.

Kolejny etap to wybrzeze, byle gdzie aby nad wielka wode.

Dotarlismy do slynnej E65 widokowej ze az za gardlo chwyta, dluuuugi zjazd na 2 i 3 biegu by hamulcow nie meczyc i dylemat, skrecamy w lewo na poludnie czy w prawo na polnoc.

Goraco, nadmiaru slonca sie boimy wiec klarowna decyzja, w prawo i na RAB.

Zblizamy sie do promu i tu uwaga, zjazd do promu jest juz nowa droga, navi sugerowala inaczej, a w praktyce jest inaczej.

Drogowskaz kieruje: Otok Rab, wiec mu ufam i zjezdzam odpowiednim pasem.

Kamper 6m potraktowano jako maly, wiec +2 osoby koszt 33euro.

Przeplynelismy, jedziemy... ale gdzie?

Uksztaltowanie terenu nie rokuje nadmiaru kempingow w okolicy. Dojezdzajac do miasta Rab widze drogowskaz kemping Padova 3, ale zjazd bardzo stromy, zrezygnowalem a tuz dalej kolejny zjazd na ten sam kemping. Bez wahania.

Pobralem mapke i poszlismy szukac miejsca.

Jak dobrze ze nie bylo wolnych miejsc w Zona A przy wodzie.

Tam smierdzialo jak w kiblu na dworcu PKP w latach '80.

Nieco dalej od wody powietrze normalne, ale ciasno i zagladanie po sasiedzku do talerza nie bawi nas.

Ostatecznie wybralismy Zona D1, nieparcelowana i mamy raj.

Jest 80% cienia, hamak wisi, klima chodzi, mozna zyc!

28 euro kamper+prad+2 osoby.

Codziennie rano chodzi babuszka i namawia na Rakije i inne wyroby "hand made"

Rakija ok, ale droga, nie kupuje bo nie musze. Ser to inna bajka, drogi ale warto.

Zostajemy tu prawdopodobnie do 10 lipca wiec do tego czasu kto sie wybiera, na biezaco moge ocenic sytuacje miejscowek.

Zapraszamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 74
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Jak dobrze ze nie bylo wolnych miejsc w Zona A przy wodzie.

Tam smierdzialo jak w kiblu na dworcu PKP w latach '80.

Nieco dalej od wody powietrze normalne, ale ciasno i zagladanie po sasiedzku do talerza nie bawi nas.

Ostatecznie wybralismy Zona D1, 

a dlaczego tam tak śmierdzi ??  :]

Edytowane przez hersones (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie brak zdjec, mam ich mnostwo, ale nie potrafie ich zapodac z tego durnowatego urzadzenia.

Plaza nie za duza ale lagodna, zwirowa, natomiast wejscie do wody przez kilka kamieni, boso, potem piasek jak w Baltyku. Dla mnie to nowinka.

Ukochana jak weszla do wody to jak 5 letnie dziecko, nie szlo jej wyciagnac :)

Bardzo, ale to bardzo bezpieczne kapielisko, plaskie i lagodnie poglebiajace sie az do boi z delikatnym piaskiem pod stopami, do boi jakies 50m.

W Zone B miejsca dosyc, ale nie dostrzeglem jakiegos placu zabaw dla pociech, natomiast woda bedzie dla nich najlepsza frajda bez obaw o krzywde. Oczywiscie bez brawury, to woda przeciez.

Rab, miasto urocze jak wiekszosc, ladna marina, atrakcje wycieczkowe itp. Knajpek milion.

Malo w sklepach miesa takiego do jakiego jestesmy przyzwyczajeni, ale da sie zdobyc "swinine" w postaci schabu czy karkowki.

Ja wczoraj zdobylem kielbase - odpowiednik naszej slaskiej, w Konzumie. Zjadlem! :)

Nabrzeze na calej dlugosci stworzone dla komunikacji pieszo rowerowej az do wejscia do portu.

.

Dzis bylem na bezludnej wyspie ale jaka ona bezludna jak mozna wplaw na nia przeplynac, no ale bynajmniej takie odseparowane miejsce na ktorym bylem sam. Widok z niej na lad wyspy i dalej kontynentalny jest poza moim zasiegiem slownictwa. Piescidlo. Nawet extra foty tego nie oddadza. Pogoda dopisuje.

Gusia, wlasnie trafilas w sedno, otoz stojac przed wjazdem na prom zauwazylem na jakims samochodzie naklejke w typie grafiki jak nasze forumowe, z symbolem wlasnie tych 4 wiez i podpis RAB.

To bylo inspiracja, pomyslalem ze to musi byc ciekawe miasto/miejsce i nie gonimy dalej, a dojezdzajac i widzac krajobraz mialem mieszane odczucia. Pustynia skalna, surowosc natury i jej nieublagalnosc.

Jak widac nie zaluje, pobedziemy tu troche lekko do znudzenia.

Potem skok na Lopar i promem na Krk, cos tam znajdziemy.

.

Aha, internet WiFi na kempingu platny, ja kupilem sobie starter T-mobila 7 dni bez limitu za 11euro. Zasuwa az milo, jedyny limit to czas 7 dni, potem mozna przedluzyc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie brak zdjec, mam ich mnostwo, ale nie potrafie ich zapodac z tego durnowatego urzadzenia.

Plaza nie za duza ale lagodna, zwirowa, natomiast wejscie do wody przez kilka kamieni, boso, potem piasek jak w Baltyku. Dla mnie to nowinka.

Ukochana jak weszla do wody to jak 5 letnie dziecko, nie szlo jej wyciagnac :)

Bardzo, ale to bardzo bezpieczne kapielisko, plaskie i lagodnie poglebiajace sie az do boi z delikatnym piaskiem pod stopami, do boi jakies 50m.

W Zone B miejsca dosyc, ale nie dostrzeglem jakiegos placu zabaw dla pociech, natomiast woda bedzie dla nich najlepsza frajda bez obaw o krzywde. Oczywiscie bez brawury, to woda przeciez.

Rab, miasto urocze jak wiekszosc, ladna marina, atrakcje wycieczkowe itp. Knajpek milion.

Malo w sklepach miesa takiego do jakiego jestesmy przyzwyczajeni, ale da sie zdobyc "swinine" w postaci schabu czy karkowki.

Ja wczoraj zdobylem kielbase - odpowiednik naszej slaskiej, w Konzumie. Zjadlem! :)

Nabrzeze na calej dlugosci stworzone dla komunikacji pieszo rowerowej az do wejscia do portu.

.

Dzis bylem na bezludnej wyspie ale jaka ona bezludna jak mozna wplaw na nia przeplynac, no ale bynajmniej takie odseparowane miejsce na ktorym bylem sam. Widok z niej na lad wyspy i dalej kontynentalny jest poza moim zasiegiem slownictwa. Piescidlo. Nawet extra foty tego nie oddadza. Pogoda dopisuje.

Gusia, wlasnie trafilas w sedno, otoz stojac przed wjazdem na prom zauwazylem na jakims samochodzie naklejke w typie grafiki jak nasze forumowe, z symbolem wlasnie tych 4 wiez i podpis RAB.

To bylo inspiracja, pomyslalem ze to musi byc ciekawe miasto/miejsce i nie gonimy dalej, a dojezdzajac i widzac krajobraz mialem mieszane odczucia. Pustynia skalna, surowosc natury i jej nieublagalnosc.

Jak widac nie zaluje, pobedziemy tu troche lekko do znudzenia.

Potem skok na Lopar i promem na Krk, cos tam znajdziemy.

.

Aha, internet WiFi na kempingu platny, ja kupilem sobie starter T-mobila 7 dni bez limitu za 11euro. Zasuwa az milo, jedyny limit to czas 7 dni, potem mozna przedluzyc.

Jak masz coś z Androidem to zainstaluj Tapatalk do obsługi forum. Dodawanie zdjeć jest proste.

post-373-1434525453,44_thumb.jpg

 

Klikasz ikonę i już.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vitaycie.

Ruszylismy kilka dni temu z domu w kierunku Plitwickich Jezior.

Urlopowo wiec bez pospiechu z noclegiem w okolicach Graz.

chcielismy zjechac pod jakis Kosciol na noc, a trafilismy na uroczy kemping 500m od autostrady.

Cudnie, cicho, taniusko.

 

 

                   Zapodaj jakiś namiar, nazwę na ten kemping w okolicach Grazu - niejednemu z nas, może  się przydać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy samej plazy smierdzi bo tam niby kanaliza jest z odprowadzeniem a Niemcy duzo piwa pija...

Szczochy po prostu.

.

San Marino to kemping chyba tej samej "sieci" bo mam go nawet w cenniku- jest odrobinke drozszy.

.

Zdjec nie wstawie bo moj bzdablet nie wiedzi karty wlozonej w slot i sam ich nie moge ogladac, jedynie na wyswietlaczu w aparacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Zapodaj jakiś namiar, nazwę na ten kemping w okolicach Grazu - niejednemu z nas, może się przydać

 

Miejscowosc Gleinkerau, Campingplatz Pyhrn-Priel

...

Zdjec nie wstawie bo moj bzdablet nie wiedzi karty wlozonej w slot i sam ich nie moge ogladac, jedynie na wyswietlaczu w aparacie.

Ja pierdziu,wlasnie stwierdzilem ze zdjecia ktore chcialem obejrzec, wkladajac karte do tableta zostaly skasowane.

Masakra jakas, da sie to odzyskac jakos?

Mam juz tylko filmy na innych urzadzeniach i zdjecia w telefonach ale to nie ta jakosc.

 

Najlepsze foty z Plitvickich poszly sie...

Chyba sie nachleje zaraz :(

Edytowane przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miejscowosc Gleinkerau, Campingplatz Pyhrn-Priel

Ja pierdziu,wlasnie stwierdzilem ze zdjecia ktore chcialem obejrzec, wkladajac karte do tableta zostaly skasowane.

Masakra jakas, da sie to odzyskac jakos?

Mam juz tylko filmy na innych urzadzeniach i zdjecia w telefonach ale to nie ta jakosc.

 

Najlepsze foty z Plitvickich poszly sie...

Chyba sie nachleje zaraz :(

No pięknie tablet Ci sformatował. Nie zapisuj nic na tej karcie odzyskasz w komputerze jakoś :)

 

Mam zdjęcia z Plitvic podrzucę, wstawisz jak swoje ;)

Edytowane przez witus (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.