Skocz do zawartości

Grill odpowiedni


szymano

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie

 

A ja tak z innej beczki...

W grillu Cramera ,który także posiadam, jest dysza 50 mBar. Mam oczywiście pod grilla podpiętą butlę 3 kg z reduktorem GOK-a 50 mBar.. I tu powstaje pytanie czy da się tę dyszę wymienić na 37 mBar aby móc zasiliić grilla z jednej butli 11 kg , którą mam w bakiście.

Ma taki to o to zawór i zrobił bym odejście na grilla.

attachicon.gifpost-8228-0-72304200-1486674830.jpg

Da radę....?

 

Robert wszystko się da w dół, nawet nie musisz dyszy zmieniać (bedzie tylko słabiej grzał).

Martwi mnie co innego, dla czego w cepce masz reduktor 37mbar?

Albo 50 albo 30 i te maja wyjścia gwintowane własnie na ten dwójnik gazowy (używam takiego), ale 37mbar z gwintem to nie ma. 

Natomiast jak masz 30mbar a to 37 to pomyłka to podłącz i będzie ok (w dół można) w górę nie można. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche dziwie się używaniu grilla gazowego, wiem wiem kwestia gustu itp ale przez ostatnie 10 dni na campie we włoszech używaliśmy gazowego i powiem szczerze, że teraz tym bardziej będę wybierał campy pod możliwość grilla węglowego. Ani to smaku nie miało takiego jak powinno, ani aromatu, ani nawet ciuchy nie śmierdziały grillem :P to tak troche jak biokominki vs zwykły kominek, niby to ogień i to ogień ale w bio taki niedorobiony... na pewno są przeciwnicy dymu grillowego ale wtedy mogą wybrać camp bez takiej opcji, to troche tak jakby ktoś wszedł do lokalu dla palących i mu przeszkadzało że inni palą :/ (sam nie pale jakby co)

 

Także pewnie są zwolennicy takiego rozwiązania ale ja tego nie zrozumiem

Edytowane przez jacekzoo (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w uk maja zakaz palenia ognisk na trawie (bezpośrednio), ale nawet jak kociołek zabieramy ze sobą to palenisko ok 20cm nad ziemia. nikt nic nie powie na dym z ogniska o ile drewno nie malowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc to w ostatnich 3 latach nie wiem czy rozpalałem węglowego więcej niż 3 razy do roku średnio. Gazowego nie posiadam (jeszcze :) bo cramer kusi), ale spokojnie realizuje się na elektrycznych. Pierwszego firmowego gorenje praktycznie zużyłem (teflon zaczyna przywierać), teraz używam z lidla i chwale sobie. Nie wiem czy jeszcze wrócę do węglowego nawet pod domem.

 

jak palę pod domem to w żeliwnym dużym grillu gdzie wsadzam porządne drewno a nie węgiel (a najgorzej brykiet), niewiadomej jakości i czekam aż się wypali.

 

dymu mam pod dostatkiem przy wędzeniu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy domu mam dużego węglaka, na wakacjach tylko węglak. Jak wybieram camp to zawsze pod kątem możliwości grillowania, no chyba że stoję noc czy dwa. Gazowe i elektryczne to tylko jak zabronią węglaków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też byłem zwolennikiem węglowego :jesc: . Woziłem ale ja nawet jak na kempingu można to mam swoje zasady i staram się sąsiadów nie podtruwać. W końcu więc grilla z przyczepy wywaliłem, bo mi tylko miejsce zajmował, a okazji do jego rozpalenia miałem zbyt mało. Później kupiłem taką nakładkę na palnik gazowy i w zeszłym roku używałem. Niestety mało to stabilne, można na tym co najwyżej przygrzać kiełbaski lub cienki kawałek mięsa. Nogę z kurczaka już ciężko na tym zrobić gdyż się przypala. Tego Cramera widziałem już wcześniej u kolegi ale nie miałem okazji popróbować. Szukałem rozwiązania tematu od zeszłego sezonu, bo lubię grillowanie ale miałem obawy, że wszystkie to grille, gdzie płomień jest pod rusztem/płytą będą działać tak samo jak moja nakładka na palnik, a ich cena jest często 10-20 razy wyższa. Na ostatnią majówkę kolega przytargał Cramera i testowaliśmy przez 5 dni. Generalnie nie widzę różnicy w jakości przygotowanych dań. Moja żona która cierpi na problemu gastryczno gastronomiczne ani razu nie mówiła, że coś jej zaszkodziło. Brak smrodu podpałki bezcenny. Po powrocie z majówki od razu znalazłem i zamówiłem Cramera na olxie ale zanim przyszedł umówiłem się ze znajomymi na grilla, jeszcze tradycyjnego. Rozpalanie, smród, dym, czas itp. i stwierdziłem, że to był ostatni tradycyjny grill na węglu drzewnym z wora w moim życiu. Jak się trafi okazja zrobić na drewnie, nad ogniskiem to co innego, skorzystam, z wora już nie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak za chwalacie więc mam, nie sprawdzałem jak z niego smakują dania ale pewnie nie długo to zrobię

Tak za chwalacie więc mam, nie sprawdzałem jak z niego smakują dania ale pewnie nie długo to zrobię

Dołączona grafikaDołączona grafika
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.