Grill odpowiedni

[jacek00]

Najtańszy campingaz 450g na allegro 34.50zł. Używam ich od 2000r i nigdy nie kosztowały tak mało jak piszesz. Musze obadać w OBI bo potrzebuje do lamp gazowych.

W Obi za tyle kupowałem przed wakacjami. Wiem, że to było tanio bo sam byłem zdziwiony, że w Obi coś taniej niż gdzie indziej. Ten sklep raczej nie słynie z niskich cen. Nie wiem jak stoją teraz. Kupiłem wtedy jeden duży, a potem jak chciałem dokupić przed urlopem to już niczego i nigdzie nie było. Nawet w Decathlon. Więc zapasy robiłem w Decathlon na Węgrzech i mam jeszcze kilka sztuk stamtąd więc prędko kupować niczego nie będę :-)

 

Edit, spojrzałem szybko i już mają większą cenę

https://www.obi.pl/kemping-i-akcesoria/campingaz-naboj-gazowy-cv470-plus/p/5414479

 

Więc być może kupowałem ze starych partii, a teraz zrównali ceny albo sam dystrybutor im narzucił. Nie wiem. Ale na pewno kupowałem poniżej 30 zł, a ten maly był poniżej 20 zł. Kupowałem w maju. No ale teraz to bez znaczenia.

 

Edytowane 22 Sierpnia 2017 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[Miodzio]

Ja mam taki Ideał może to to nie jest ale jest poręczny, łatwo się rozpala, czyści itp. Generalnie daje radę.

 

 

Najtańszy campingaz 450g na allegro 34.50zł. Używam ich od 2000r i nigdy nie kosztowały tak mało jak piszesz. Musze obadać w OBI bo potrzebuje do lamp gazowych.

 

Miałem ten sam grill - używany również jako kuchenka na wyjazdach namiotowych i kajakowych. Na dwa tygodnie wakacji zużywałem 1 duży i 1 mały albo 2 duże kartusze na 2 tygodnie. 

Przy normalnej cenie to koło 50 - 70 zł.

Kartusz do Cadaca jest trochę tańszy - koło 15 zł na allegro za 500 g.

 

Cena grilla np Cadac Safari Chef taka sama w obydwu wersjach. Butlę z gazem zawsze wozimy, a można dołożyć małą turystyczną 1 lub 2 kg i traktować ją jako zasilanie grilla i awaryjnie do przyczepy (ogrzewanie, lodówka czy gotowanie). Jeżeli ktoś się decyduje na napełnianie kartuszy to cena gazu podobna, ale przy kupowaniu nowych kartuszy - cena 15 zł/500 g do trzydziestu kilku złotych/11 kg to jest spora różnica - i to miałem na myśli pisząc poprzedniego posta.

Jeżeli ktoś ma i lampki i grilla na ten sam kartusz, to wygodniej mu napełniać kartusze. 

 

W przypadku używania samego grilla według mnie bardziej opłaca się korzystać z wersji na butlę. Dodatkowo jeśli się korzysta z grilla jak z kuchenki to sporo rzeczy można gotować poza przyczepą, a to już znowu jakaś wartość dodana (patrz tu), przy takim korzystaniu kartusze dość szybko się zużywają i trzeba je wozić na zapas.

 

Można zrobić zewnętrzne wyjście jak maarec albo wozić mniejszą butlę turystyczną. Można i wozić kartusze. Każdy ma inne potrzeby i inne rozwiązania swojego problemu. Nie każdy ma gdzie napełnić kartusz i potrafi to bezpiecznie zrobić.

 

Ważne, żeby mieć świadomość podejmowanych decyzji.

 

Ja po użytkowaniu przez kilka lat grilla Campingaz na kartusze, a teraz Cadaca zasilanego z butli, wiem, że do "kartuszowego" nie wrócę.

 

[jacek00]

Miałem ten sam grill - używany również jako kuchenka na wyjazdach namiotowych i kajakowych. Na dwa tygodnie wakacji zużywałem 1 duży i 1 mały albo 2 duże kartusze na 2 tygodnie. 

Przy normalnej cenie to koło 50 - 70 zł.

 

Oczywiście jeśli ktoś chce na tym gotować codziennie to się to zupełnie nie opłaca. Do okazjonalnego grillowania co 3-4 dni nadaje się to bardzo dobrze wg mnie.

 

 

Cena grilla np Cadac Safari Chef taka sama w obydwu wersjach. Butlę z gazem zawsze wozimy, a można dołożyć małą turystyczną 1 lub 2 kg i traktować ją jako zasilanie grilla i awaryjnie do przyczepy (ogrzewanie, lodówka czy gotowanie). Jeżeli ktoś się decyduje na napełnianie kartuszy to cena gazu podobna, ale przy kupowaniu nowych kartuszy - cena 15 zł/500 g do trzydziestu kilku złotych/11 kg to jest spora różnica - i to miałem na myśli pisząc poprzedniego posta.

Jeżeli ktoś ma i lampki i grilla na ten sam kartusz, to wygodniej mu napełniać kartusze. 

 

Ja dziś wybrałbym Cadac, ale przez to, że ma tańsze te kartusze. Chociaż Cadaci są chyba trudniej dostępne. 

[danielpoz]

Ale ja nie mam ani Campingaz ani Cadaca. Mam Webera kupionego za grosze w "liroju". dokładnie taki ale w innej cenie:

https://www.leroymerlin.pl/relaks-w-ogrodzie/grille-i-akcesoria/grille-weglowe-gazowe-i-elektryczne/grill-gazowy-go-anywhere-1-9-kw-weber,p349980,l195.html Zależało mi głownie na tym by miał pokrywę bo przy grillowaniu na mrozie lub opadach deszczu/śniegu to bardzo ważne. Może są inne lepsze ale mi zupełnie pasuje zwłaszcza jego mobilność i szybkość uruchomienia. On jest właśnie na kartusze wkręcane takie jak ma Cadac.

 

Kartusze Campingaz potrzebuje już tylko do lamp gazowych. Praktycznie jeden kartusz idzie na jeden wieczór/noc. Odkąd mam przyczepę to kuchenek Campingaz już nie używam.

Edytowane 23 Sierpnia 2017 przez danielpoz (wyświetl historię edycji)

[DOMINO7]

Miałem ten sam grill - używany również jako kuchenka na wyjazdach namiotowych i kajakowych. Na dwa tygodnie wakacji zużywałem 1 duży i 1 mały albo 2 duże kartusze na 2 tygodnie. 

Przy normalnej cenie to koło 50 - 70 zł.

Kartusz do Cadaca jest trochę tańszy - koło 15 zł na allegro za 500 g.

 

Cena grilla np Cadac Safari Chef taka sama w obydwu wersjach. Butlę z gazem zawsze wozimy, a można dołożyć małą turystyczną 1 lub 2 kg i traktować ją jako zasilanie grilla i awaryjnie do przyczepy (ogrzewanie, lodówka czy gotowanie). Jeżeli ktoś się decyduje na napełnianie kartuszy to cena gazu podobna, ale przy kupowaniu nowych kartuszy - cena 15 zł/500 g do trzydziestu kilku złotych/11 kg to jest spora różnica - i to miałem na myśli pisząc poprzedniego posta.

Jeżeli ktoś ma i lampki i grilla na ten sam kartusz, to wygodniej mu napełniać kartusze. 

 

W przypadku używania samego grilla według mnie bardziej opłaca się korzystać z wersji na butlę. Dodatkowo jeśli się korzysta z grilla jak z kuchenki to sporo rzeczy można gotować poza przyczepą, a to już znowu jakaś wartość dodana (patrz tu), przy takim korzystaniu kartusze dość szybko się zużywają i trzeba je wozić na zapas.

 

Można zrobić zewnętrzne wyjście jak maarec albo wozić mniejszą butlę turystyczną. Można i wozić kartusze. Każdy ma inne potrzeby i inne rozwiązania swojego problemu. Nie każdy ma gdzie napełnić kartusz i potrafi to bezpiecznie zrobić.

 

Ważne, żeby mieć świadomość podejmowanych decyzji.

 

Ja po użytkowaniu przez kilka lat grilla Campingaz na kartusze, a teraz Cadaca zasilanego z butli, wiem, że do "kartuszowego" nie wrócę.

Od dwóch miesięcy użytkuje właśnie Cadaca Safari Chef. Zasilam go właśnie z małej butli 3kg. Pasuje mi łatwe i szybkie używanie, do tego zawsze mogę ta butle awaryjnie podłączyć do przyczepy i moim zdaniem każda butla jest łatwiejsza do napełnienia niż kartusz. Pomijam to, ze butla 3kg wystarczy na dziesiąt razy tyle grilowań niź zasilany z kartusza.

Teraz mogę śmiało powiedzieć, że gazowy grill bije na głowę każdy węglowy pod każdym względem

[danielpoz]

 moim zdaniem każda butla jest łatwiejsza do napełnienia niż kartusz.

Jedno i drugie napełniasz tak samo prosto nawet na kempingu. Tylko po co skoro zabierasz na wyjazd napełnioną butle lub kartusz

 Pomijam to, ze butla 3kg wystarczy na dziesiąt razy tyle grilowań niź zasilany z kartusza.

 

Z racji pojemności to oczywiste. Ale więcej kombinacji i mniejsza mobilność. Stacjonarnie lepiej z dużą butlą na wąż ale na szybkie wypady tylko łatwy w użytkowaniu grill na kartusze.

Teraz mogę śmiało powiedzieć, że gazowy grill bije na głowę każdy węglowy pod każdym względem

Ja już nie wiem ile lat temu używałem węglowego....

Dym niech leci tylko z ogniska

Edytowane 23 Sierpnia 2017 przez danielpoz (wyświetl historię edycji)

[strus251]

Ja używam Cramera i mam podobne zdanie. Do węglówki juz nie wracam. Nawet w domu.

[danielpoz]

Ja używam Cramera i mam podobne zdanie. Do węglówki juz nie wracam. Nawet w domu.

Tym Cramerem to połowę kempingu byś wykarmił

[strus251]

Hehe, a to ten zwykły dwu-palnikowy, a jak bylby 3-palnikowy to mozna by bar przy drodze otworzyć .

[Miodzio]

Od dwóch miesięcy użytkuje właśnie Cadaca Safari Chef. Zasilam go właśnie z małej butli 3kg. Pasuje mi łatwe i szybkie używanie, do tego zawsze mogę ta butle awaryjnie podłączyć do przyczepy i moim zdaniem każda butla jest łatwiejsza do napełnienia niż kartusz. Pomijam to, ze butla 3kg wystarczy na dziesiąt razy tyle grilowań niź zasilany z kartusza.

Teraz mogę śmiało powiedzieć, że gazowy grill bije na głowę każdy węglowy pod każdym względem

A korzystałeś już z pokrywki jako garnka/woka?

[konrad_b]

A korzystałeś już z pokrywki jako garnka/woka?

Miodzio, korzystam regularnie - np ostatnio robiłem bogracz   

(miałem dość tych sprzedawanych na basenach )

często robię jakiś makaron, itp dania jednogarnkowe

w pokrywce podsmażam mięso, dodaje sos, a potem wrzucam makaron (gotowany w garnku)

 

ogólnie to używam praktycznie wszytskich elementów

najwięcej teflonowej grillowej, czasem tej płaskiej - np do gofrów  , ale też smażenia

dorada z ziemniaczkami - pieczone na cadac'u

 

najmniej używam rusztu, bo strasznie się potem czyści te blachy 

 

u mnie po 6-7latach mocno pordzewiały okolice palnika, rdza aż się sypie 

Edytowane 24 Sierpnia 2017 przez konrad_b (wyświetl historię edycji)

[Pierzasty]

Już sam nie wiem co kupić. Zbaraniałem. Chyba zostanę jednak przy Cramer'ze. Pstrzyłem w Niemczech jest duża oferta nowych i używanych, tylko coś mi się kojarzy , że w tych walizkowych były różne lepsze /gorsze odmiany pomijając oczywiście że były 2 i 3 palnikowe

[reflexes]

Wszystkie Crameropodobne grille jakie widziałem są mniej więcej takie same. Zdarzały się wersje z ceramicznym palnikiem (podobnym do takiego jak jest w urządzeniach do kebaba). Większość jednak to palnik ze zwykłej ponawiercanej rury. Czasem różnią się też szczegółami typu boczna osłona z blachy lub z amelinium. Ja mam Cramera i polecam. Do tego polecam zakupić rolkę folii aluminiowej, bo warto go trochę zabezpieczyć żeby mieć później mniej mycia.

Edytowane 24 Sierpnia 2017 przez reflexes (wyświetl historię edycji)

[Pierzasty]

Coś zasłyszałem, że właśnie owa rura palnika potrafi się różnić, że są takie z pojedyńczą rurą (palnikiem) i taką niby siatką jak w piecyku gazowym ? Czy to prawda?

[DOMINO7]

A korzystałeś już z pokrywki jako garnka/woka?

Jeszcze nie. Miał być robiony gulasz, ale nie był. Pewnie będzie robiony na jakimś jesiennym wyjeździe. Ogólnie bardzo mi się podoba wszechstronność i uniwersalność tego grilla.