Skocz do zawartości

Langosze III - předběžné, pracovní, chatování


Rekomendowane odpowiedzi

Przyjemności trzeba sobie dozowac my tam zwiedziliśmy piękna drewniana wierze na szczycie góry polecamy każdemu i tym razem znajdziemy coś do zwiedzania można też przecież oddalić się trochę w poszukiwaniu atrakcji to miejsce ma szczególny klimat i myślę że chętnie tam wrócimy i 5ty Raz z rzędu Ana zawsze uśmiechnięta i przygotowana na każdą ilość langoszy , pobliska winoteka, otoczenie gór i ten spokój jakby czas się tam zatrzymał. .. być może stanie się to tradycją☺

Edytowane przez Kurus (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Przyjemności trzeba sobie dozowac my tam zwiedziliśmy piękna drewniana wierze na szczycie góry polecamy każdemu i tym razem znajdziemy coś do zwiedzania można też przecież oddalić się trochę w poszukiwaniu atrakcji to miejsce ma szczególny klimat i myślę że chętnie tam wrócimy i 5ty Raz z rzędu Ana zawsze uśmiechnięta i przygotowana na każdą ilość langoszy , pobliska winoteka, otoczenie gór i ten spokój jakby czas się tam zatrzymał. .. być może stanie się to tradycją☺

Sorki za OT, ale polecam Koledze lekturę tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kajtek Ty się nie czepiaj ludzi siedzących na kempingu ( bo nas tak sporo było..... :wpysk:   ) ) My uprawiany bardzo wyczerpujący sport   tzw foteling na trawingu i odnosimy w tym znaczące sukcesy :winner: A tak poważnie to miejsce jest naprawdę super. nikt nas nie ogranicza, nie kuka w "gary", nie marudzi że za głośno czy za cicho czyli pełny luzik i chyba o to chodzi w takich krótkich wypadach. Na innym kempingu może i w pięknym miejscu nikt tego Ci nie zagwarantuje, nigdy nie wiadomo na kogo trafisz i może być mały zgrzycik. Po co psuć ???

Edytowane przez Fruzia (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 tak poważnie to miejsce jest naprawdę super. nikt nas nie ogranicza, nie kuka w "gary", nie marudzi że za głośno czy za cicho czyli pełny luzik i chyba o to chodzi w takich krótkich wypadach. Na innym kempingu może i w pięknym miejscu nikt tego Ci nie zagwarantuje, nigdy nie wiadomo na kogo trafisz i może być mały zgrzycik. Po co psuć ???

 

Mam Ci przypomnieć nocną awanturę z naszą rodaczką z ostatnich Langoszy. :look:  :krzykacz:  :bzik: ....  Do tego stopnia nam popsuła humory, ze nikt nie chciał sie później bawić pod wiatą....  :oslabiony:  Tak jak piszesz, nigdy nie wiadomo na kogo trafisz. Na Machuzkach też.  :niewiem:

Ale tak jak napisałem. Ja nic nie chcę wymuszać. Będziecie chcieli - pojedziecie wszyscy jeszcze raz na Machuzki, a my się albo zdecydujemy albo nie  :-]

 

Poczekajmy na opinie innych, na razie wypowiedziało sie zaledwie kilka osób. Może znajdziemy zloty środek ?? 

 

 

Kajtek Ty się nie czepiaj ludzi siedzących na kempingu ( bo nas tak sporo było..... :wpysk:   ) ) 

 

Nie czepiam się. Tylko wydaje mi się że taki sport można uprawiać na każdym kempingu  :hmm: Ale może się nie znam, bo ja tego sportu akurat nie uprawiam....  :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Ci przypomnieć nocną awanturę z naszą rodaczką z ostatnich Langoszy. :look:  :krzykacz:  :bzik: ....

 

bo na rodaczkę trafiłeś

 

Nie czepiam się. Tylko wydaje mi się że taki sport można uprawiać na każdym kempingu  :hmm: Ale może się nie znam, bo ja tego sportu akurat nie uprawiam....  :]

no dobra nie czepiasz się...ale śrubkę :]  :]  :]  :]  wkręcasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobra nie czepiasz się...ale śrubkę :]  :]  :]  :]  wkręcasz

 

Nie wkręcam. Próbuję coś ustalić....  :hmm:  Ale mi nie idzie, bo mam wrażenie, że na mur trafiłem.... może po prostu będzie lepiej jak odpuszczę organizacje i pozostawię komu innemu.... widocznie mój czas organizatora już minął...  :oslabiony:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to czas na mnie.

Na pierwszych Langoszach  opuściłem teren kempingu tylko raz.

W zasadzie Kajtek to dzięki Twojej pomocy.- Trzeba było mnie podwieźć do monopolowego. Nawiasem mówiąc spirytualia u nich kiepskiej

jakości.

No!!, ale co Mareczku kupiłeś , to miałeś i tak daliśmy temu radę.

Moja definicja i podejście do takich zlotów jest dosyć prosta.

Jadę przede wszystkim, żeby zobaczyć się , pobyć,  pobawić się z ludźmi których lubię  i  znam. Przy okazji poznać nowych znajomych.

Których zapewne też polubię.

To dla mnie podstawa. Na zwiedzanie poznawanie innych miejsc mam całe wakacje.

Jak to na takim zlocie, jedni spożywają , inni odpoczywają po spożyciu, jeszcze inni szukają kogoś do spożycia  a jeszcze inni gdzieś wycieczkują.

Oczywiście kemping ma jakieś minusiki, ale plusy przemawiają za nim.

Dla chcącego co nieco pozwiedzać i pochodzić znajdą się miejsca na jeszcze kilka lat.

Na polu czujemy się jak u siebie- dosłownie

O barze i jego obsłudze nawet nie będę wspominał. Ognisko bez problemu, miejsce do zabawy itd.

No a karawana??, to Ci którzy brali w niej udział, sami wiedza jakie to odczucia.

Dla mnie Pilica i Langosze powinny zostać jeszcze na wiele lat. To takie dwa kultowe miejsca.

Do nich właśnie można dorzucać inne, jak Wisła czy obecny zlot pod egidą Andrzeja, nawiasem mówiąc boleśnie żałuję , że mnie tam nie może być.

Reasumując.

Ja chcę na Langosze. 

Inne miejsca też chętnie poznam , ale w innym terminie.

Kajtek tak sobie myślę, jestem pewien. Przy odrobinie dobrej woli na Langoszach znajdziesz jeszcze miejsca nieodkryte.

Więc nie rezygnuj za szybko bo szkoda jak by Ciebie miało tam nie być.

Kajtek!! trzymam za Ciebie kciuki i myślę , ze się nie poddasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wkręcam. Próbuję coś ustalić....  :hmm:  Ale mi nie idzie, bo mam wrażenie, że na mur trafiłem.... może po prostu będzie lepiej jak odpuszczę organizacje i pozostawię komu innemu.... widocznie mój czas organizatora już minął...  :oslabiony:

zbieraj dalej opinię                 nie mur tylko murek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kajtek tak sobie myślę, jestem pewien. Przy odrobinie dobrej woli na Langoszach znajdziesz jeszcze miejsca nieodkryte.

 

 

I tego sie trzymam  :]

 

 

Więc nie rezygnuj za szybko bo szkoda jak by Ciebie miało tam nie być.

 

 

Jak na razie jesteś jedyny....   :]  :]

 

 

W zasadzie Kajtek to dzięki Twojej pomocy.- Trzeba było mnie podwieźć do monopolowego. 

 

Bez złośliwości, przypomnę, że akurat wracałem z jakiejś włóczęgi i mogłem jeszcze jeździć, bo nie uprawiałem krześlingu i lażakingu  :miga:

 

 

Na polu czujemy się jak u siebie- dosłownie

O barze i jego obsłudze nawet nie będę wspominał. Ognisko bez problemu, miejsce do zabawy itd.

No a karawana??, to Ci którzy brali w niej udział, sami wiedza jakie to odczucia.

Dla mnie Pilica i Langosze powinny zostać jeszcze na wiele lat. To takie dwa kultowe miejsca.

 

 

Żeby nie było wątpliwości, ja też bardzo lube to pole, mam wiele miłych wspomnień, podobnie moja zona. Poznaliśmy się tam wszyscy, stworzyła sie pewna grupa i warto byłoby, żeby sie nie rozpadła  :hmm:

 

Niemniej, dużo zależy tez od tego kto kiedy będzie miał wolne itp. U mnie np. nie będzie problemu ale już u żony ???  :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zostałem nakręcony przez Mareczka na Langosze i jeśli tylko będą, pojawimy sie na 100% w pełnym składzie (2+1), już mamy urlopy na ten cel zaplanowane.

Witamy na pokładzie  :thank:    :przytul:

Edytowane przez marko6 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może tutaj j/n jest co oglądać i gdzie pochodzić - kapitalny spacer Janosikowe dery, Krywań Rozsutec można podjechać wyciągiem  To rejon Małej Fatry. Byliśmy tam jest naprawdę bardzo uroczo i niedaleko.

 

http://www.campingbela.eu/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po długim tentegowaniu w głowie, :bzik:  spotkaniu z wróżką,027.gif postawieniu tarota i wizycie u psychoanalityka  dochodzę do wniosku, iż nie polityczne jest występować przeciw głosowi ogółu. A zatem jeśli vox populi mówi, żeby Langosze III były na Machuzkach :krzykacz:  - niechaj tak będzie  :ok:  :bravo:  :thank:

Jednak ważniejsze z kim a mniej ważne gdzie  :brawo:

 

Pojawiają się jednak typowe dla Machuzek problemy, czyli ograniczona ilość załóg. Moja propozycja - max 20 załóg, decydować będzie jak ostatnio kolejność zgłoszeń. List oczywiście będzie w osobnym wątku.

 

Co Wy na to?? 

Edytowane przez Kajetan (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.