Skocz do zawartości

Berekfurdo


PYNIUS

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 43
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • 2 tygodnie później...

Berekfurdo się rozwija. Z kompleksu spokojnego przeradza się w weekendy w centrum rozrywki. Szczególnie w weekendy w sezonie. Imprezy i koncerty na terenie basenów do rana tak głośno ze trudno zasnąć... Na plus to nowe baseny wewnętrzne, dwa z wodą leczniczą i różnej temp a jeden z masażami z wodą normalna :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak faktycznie Berekfurdo "rozwija" się.Wczoraj na kempingu była POLICJA.

Poprzedniej nocy okradziono niemca i polaka.Zginęło 400€, kilkanaście tysięcy HUF i tablet.

Takich zmian to sobie nie życzymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Informuję wszystkich ,że na kempingach np. w Hajduboszormeny oraz w Berekfurdo pojawiły się ulotki przestrzegające korzystających z kąpielisk termalnych oraz kempingu przed kradzieżami pieniędzy ,drogiego sprzętu itp.rzeczy wraz z prośbami o ich zabezpieczanie w depozytach i  pilnowanie.

Ulotki były wydawane przez Powiatowe Komendy Policji.Były także wydane w języku polskim.

Po raz pierwszy się z takimi ostrzeżeniami spotkałem i sądziłem ,że to profilaktyczne działania Policji. Jak widać z przypadku opisanego wyżej jednak uzasadnione.

 

Ps.Jestem tym bardzo zdumiony , bo nigdy w czasie naszych pobytów na Węgrzech w tym w Berekfurdo nie było przypadków kradzieży.

     Mam nadzieję ,że to odosobniony przypadek, chociaż komunikaty Policji wskazują na to ,że takie kradzieże miały miejsce i są zagrożeniem.

    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tytuł posta: Berekfurdo - zastanów się czy na pewno warto!

 

Byłem w Berekfurdo kilkanaście dni temu. Zajechałem w poniedziałek rano, były bez problemu miejsca i rozłożyłem się nawet częściowo w cieniu po wyjeżdżającym poprzedniku "weekendowym".

Zasadniczo kemping jest w porządku i kompleks basenów też. Mam co prawda dopiero kilka lat stażu na węgierskich basenach (kiedyś jeździłem, potem przerwa i teraz od 4 lat znowu jeżdżę), ale odwiedziłem kilka kempingów z basenami i jakieś porównanie mam.

 

Z minusów odkrytych od razu na początku:

- bardzo słabo lecąca ciepła woda pod najbliższymi prysznicami od mojego miejsca postoju (z drugiej strony kempingu działały bardzo dobrze);

- "wystrój" łazienek nie powala (powykręcane sitka z pryszniców), ale to nie jest problem;

- niestety brudna woda w basenie rekreacyjnym ze zjeżdżalniami.

 

Ten ostatki zarzut jest dla mnie największy, bo dzieciaki się tam lubiły kąpać, a woda była mętna, z wielką ilością czarnych lepkich fafrocli, ścianki basenu oblepione były na fugach między kafelkami tą sama lepką, brudną, czarna substancją. W wielu basenach woda była wymieniana i basen myty, w pływackim woda nie była wymieniana, ale filtrowana w nocy i jakoś sensownie wyglądała. A w rekreacyjnym dla dzieci była brudna jak cholera.

 

Od poniedziałku do piątku wypoczywaliśmy sobie normalnie, aż tu w piątek o godzinie 19 wywalono nas z basenu. Akurat chciałem z żoną popływać, bo już nie było takiego ostrego słońca, a tu nie można!? O co chodzi, przecież baseny są do godz. 20 i za taki czas płacę. Jednak w piątek miał być koncert i baseny zamknięto godzinę wcześniej. Nie było powodu, bo teren koncertu został oddzielony płotami i obejmował tylko jeden basen z wodą leczniczą, a cała reszta basenów nie była zagrodzona - ale z wody wynocha.

Pomyślałem sobie, że w takim razie skoro nie mogę popływać to chociaż obejrzę koncert - niestety, ten był za płotem i mieszkańcy kempingu nie mieli wstępu.

 

Po koncercie (rozsądnie głośnym - bez przeginania) zaczęła się dyskoteka. Muzyka waliła tak, że u mnie drżała obudowa pieca w przyczepie, choć byłem dokładnie po przekątnej w stosunku do miejsca dyskoteki. Na nic powoływanie się na regulamin, że od godz. 22 ma być cisza nocna - taki punkt widnieje w 3 językach. Nikogo to nie obchodzi, że przyjechałem na wypoczynek.

 

Muzyka nie grała, ale napierdzielała do 2 w nocy, a ja z rodziną rano zwinąłem manatki i pojechałem gdzie indziej. Wedle plakatu powtórka imprezy miała być w sobotę i w niedzielę.

 

Niech każdy wnioski wyciągnie sam. Jeśli ktoś lubi nocną nawalankę DJ'a to może Berekfurdo jest ideałem. Ale dla amatorów czystej wody oraz spokoju w nocy nie jest.

Edytowane przez inhalt (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po weekendzie pewnie by się zrobiło lepiej. Ale gdy się człowiek zniechęci to nie ma sentymentu do miejsca.

 

A może załóż wątek o Jaszapati i podziel się swoimi wrażeniami. Nigdy tam jeszcze nie byłem, a jestem ciekawy czy warto. Pewnie jeszcze się wybiorę kiedyś na Wegry więc warto poznać kolejne miejscówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.