Na Podlasiu o Podlasiu (i nie tylko)...

[fish]

Ja jutro zamykam sezon motocyklowy w Bielsku podlaskim, może za tydzień jak będzie pogoda to odwiedzę Danowskie.

[magic1803]

Z tego co wiem to pokoje z łazienkami koszt 35 zł osoba dorosła, dzieci do 10 lat 20zł,można ponegocjowac zależy ilu będzie i sale nam udostępni do tańców i tego tam.

[szary11]

O Panie Tańce... nieźle się zapowiada

Sala może się przydać, bo na sobotę i niedzielę jakieś deszcze przewidują synoptycy. Jakby nie było będzie

[magic1803]

Dobrze byłoby do czwartku dać znać ile osób na pokoje a ile przyczep to może jeszcze coś ugramy

A na mojej pogodzie to tylko niedziela przelotnie opady

[dorotak97]

Nie chcę deklarować się zbyt wcześnie, ponieważ sytuację mamy skomplikowaną i wyklaruje się prawdopodobnie we czwartek. Jeśli dojedziemy, to na pewno potrzebować będziemy pokoju. Jednego 

[magic1803]

jak tam wyjazd aktualny ?

[szary11]

Z naszej strony tak. Ok 15-16 planujemy wyjechać. Chyba, że pogoda będzie tragiczna to rodziną mnie samego wypuści. A jak Wy?

[dorotak97]

Niestety będziecie bawić się bez nas

[magic1803]

No pogoda nie przemawia ale my jeszcze myślimy

[szary11]

 

To przemyślenie przez noc. U mnie żona się waha, ja zdecydowany jestem i mam przepustkę by samemu jechać, co wykorzystam. Jutro i w sobotę wg prognoz ma być w miarę. Niedziela słaba.

My też na 11 musimy wrócić na kinderparty, więc o 9 wyjeżdżamy do domu.

 

Ogólnie jadę i biorę rower. Parę km chcę obrócić

[szary11]

Żona zastrajkowała, wiec jadę sam. Z domu ruszt ok 15. A Wy jak Lechu?

[dudek_t]

Dotrzymam Ci towarzystwa, też sam Znaczy z koleżanką Szklanką i Zbyszkiem Kieliszkiem 

[magic1803]

My też jedziemy także do zobaczenia na miejscu,jak toś się namysli to zapraszamy

[fish]

Ktoś może chętny na Danowskie wtorek - środa?

[szary11]

Czasem masz weekendy podobne do moich

Nie obiecuję, ale jak pojedziesz to może z synkiem na wycieczkę się wybierzemy do Ciebie. Dziś chciał jechać odwiedzić miejsce, ale nie mieliśmy jak. Więc może w tygodniu spełnię jego (i w sumie moją również) zachciankę

 

A tytułem podsumowania minionego wypadu - odbył się, byliśmy we 4 składziki (jedni na podmiankę), było sympatycznie, jedliśmy pyszne jagodzianki i kartacze (serwowane na zamówienie przez właścicielkę - pycha!!!), było ogniseczko co wieczór, pogoda dopisała... po prostu było swojsko i przyjemnie Jezioro piękne - kto nie był warto w przyszłości odwiedzić.

 

Sezon dobiega końca, jednak jeszcze ze 2 wypady w tym roku planuję doprowadzić do skutku. Jedno do Danowskich koniecznie, bo w sezonie jakoś nie było po drodze, a tak jak syn się stęskniłem. Drugie? Nie wiem... Siemianówka i ryby? Dam znać jak będę pewny wyjazdu, kto zechce dołączyć drogę znajdzie