Skocz do zawartości

Bella Italia und schönen Österreich, czyli alternatywa dla Chorwacji [część Włoska]


Kajetan

Rekomendowane odpowiedzi

O co innego mi chodzi. Ja nie twierdze że zaparkowałeś nieprawidłowo. Ja twierdzę że słaby przykład, bo ciężko być ukaranym za parkowanie z przyczepą w miejscu przeznaczonym na parkin dla przyczep

@Tomii

Przykład jest OK.

Przed Auchan Żory zaparkowałem jak koledzy we Włoszech...

 

 

 

Parking Żory przyszedł policjant i grozi mandatem 100zł. za parkiwanie na pasach ( w poprzek=prostopadle).

Skończyło się na pouczeniu.

Na parkingu Zamarovce sąsiad zaparkował SKOSEM na pasach,

SK policjant ukarał go POKUTĄ 35€. Ja byłem wzorem jak należy parkować.

Pozdrawiamy,

Ir & Ed

Edytowane przez ired (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 60
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

 

Przed Auchan Żory zaparkowałem jak koledzy we Włoszech...

 

Koledzy we Włoszech zaparkowali tak, bo innego parkingu w promieniu przynajmniej 10 km nie było a na tym inaczej sie nie dało stanąć.... chyba, żeby odpinać budki i parkować prawidłowo na 1/2 h w celu zjedzenia fasoli. prking jak widać za obrazku był prawie pusty a po ulicy w tym czasie przejechał jeden rower.... A policjanta pewnie nie było w promieniu 20 km.... nikt normalny nie parkuje tak w centrum miasta, pod marketem czy na stacji przy autostradzie...

 

Ired. Ja rozumiem Twoje przykłady parkowania i dajmy juz temu pokój  :blagac:

 

Wieczorem pociągnę dalej relację z fotami  :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gusia ! Mam nadzieję, że nie masz podobnych wątpliwości i bikini masz już włożone? Bo startujemy na plażę :yay:

 

Najpierw przy porannym bieganiu:

 

post-9355-0-22598000-1410456847_thumb.jpgpost-9355-0-78661500-1410456856_thumb.jpgpost-9355-0-60987000-1410456903_thumb.jpgpost-9355-0-10429500-1410456914_thumb.jpg

 

No i później już w ciągu słonecznego dnia:

post-9355-0-23122100-1410456952_thumb.jpg

post-9355-0-08768900-1410456962_thumb.jpg

post-9355-0-53977900-1410456972_thumb.jpg

post-9355-0-29770500-1410456985_thumb.jpg

Edytowane przez Kajetan (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to może nie wkładać ?  :]

cycki.gif FKK na forum nie jest chyba dozwolone :D

 

Gusia ! Mam nadzieję, że nie masz podobnych wątpliwości i bikini masz już włożone? Bo startujemy na plażę :yay: Najpierw przy porannym bieganiu...

Nie uprzedziłeś, że trzeba zacząć w dresiku i trochę zmarzłam na początku ale potem ...

 

No i później już w ciągu słonecznego dnia:

już ok 61wakacje.gif

 

a fala niezła zdziwko.gif

Teraz już chyba pójdę do siebie na plażę w Dubie :D, ale na następne opalanie tu też proszę rozłożyć mi kocyk :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powstawały wiekopomne budowle:

 

post-9355-0-10209200-1410457066_thumb.jpg

 

Czasem trzeba było odpocząć i wygrzać kości:

 

 

post-9355-0-39364800-1410457099_thumb.jpg

 

A wieczorkiem romantyczna wycieczka rowerowa

 

post-9355-0-55403600-1410457161_thumb.jpg

 

Która zakończyła się dość niespodzianie przy niepokojącej tablicy:  :look:

 

post-9355-0-21677100-1410457235_thumb.jpg

 

Po zmianie kierunku jazdy na bardziej bezpieczny :ok:

 

post-9355-0-78542200-1410457305_thumb.jpgpost-9355-0-80693700-1410457315_thumb.jpg

 

Dotarliśmy ponownie na plażę:

 

post-9355-0-08389800-1410457356_thumb.jpgpost-9355-0-77059700-1410457366_thumb.jpgpost-9355-0-55731600-1410457377_thumb.jpgpost-9355-0-06405700-1410457393_thumb.jpgpost-9355-0-01790000-1410457403_thumb.jpgpost-9355-0-69638200-1410457412_thumb.jpgpost-9355-0-03314400-1410457429_thumb.jpg

 

Widoki były bajeczne  :bzik:

 

 

post-9355-0-67164900-1410457481_thumb.jpgpost-9355-0-25596200-1410457491_thumb.jpgpost-9355-0-74362300-1410457500_thumb.jpgpost-9355-0-85559700-1410457510_thumb.jpg

 

W pewnym momencie dotarliśmy do przedziwnego i niespodziewanego miejsca:

 

post-9355-0-46373300-1410457609_thumb.jpgpost-9355-0-23943100-1410457620_thumb.jpgpost-9355-0-38309100-1410457630_thumb.jpg

 

Czy ktoś już się domyśla, z czego usypana jest ta niewielka hałda?? Tak tak to:

 

post-9355-0-60911900-1410457640_thumb.jpg

 

Na horyzoncie widać platformy wiertnicze. Ceny paliwa mają z kosmosu a posiadają własne złoża ropy..... coś tu jest nie halo...  :hmm:

 

post-9355-0-43850200-1410457748_thumb.jpg

 

Po podziwianiu lokalnej fauny:

 

post-9355-0-48912100-1410457874_thumb.jpg

 

Zakończyliśmy dzień spektakularnym zachodem słońca:

 

post-9355-0-91799000-1410457921_thumb.jpg

 

CDN  :banan:

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O !!! Rowerami to ja rozumiem,a u Gusi to trzeba na piechtę drałować...  :laugh:

Rowerek podstawić ... proszę bardzo 2rower.gif :D choć może być trudno rowerkiem u mnie  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to dajemy dalej.

 

Trochę życia kempingowego, może na początek. Kemping w "większej połowie" skład się z "wrośniętych" włoskich budek, z podoczepianymi pawilonami, przedsionkami, pergolami, co kto tam miał. Produkują nawet specjalne , małe plastikowe budki, które służą u nich jako kuchnie do takich obejść  :look: Musi to u nich byc popularne, skoro rozwinął sie nawet przemysł związany ze "stacjonarnym karawaningiem "  :]  Sanitariaty czyste, codziennie sprzątane. Panie sprzątaczki, jeździły meleksem, z napisem "Crazy Girls"  :miga: Na kempingu basen - nawet nowoczesny z grzybkiem i bąblami. Raz byliśmy wystarczy. Nawet zdjęć nie mamy, bo nikomu nie przyszło do głowy zrobić....  :hmm: Koło baseny knajpa, wifi za darmo. Nawet nie trzeba było nic kupować, hasło było wywieszona ogólnodostępne. Większość parcel dla "mobilnego karawaningu" była skupiona w przestrzeni wokół basenu. My wybraliśmy zaciszne, duże parcele wewnątrz kempingu, w otoczeniu "stacjonarnych karawaningowców" :) W drugiej części kempingu, był drugi basen, zwykła niecka z wodą, tam nawet nie dotarliśmy.... W okolicy recepcji - kawiarnia z lodami, mniam, mniam....  :slina: poezja smaku, zwłaszcza pistacjowe. Jedna porcja = 1 euro = dwie polskie porcje....

Ponadto imprezownia, animacje dla dzici i dorosłych, codziennie o tej samej porze. Dla nas niezrozumiałe, nawet nie ze względu na barirę językową ale ze względu na barierę kulturową. oni po prostu inaczej się bawią. I inaczej do tego podchodzą. U nas to byśmy na wieczorną potańcówę pociągnęli w sandałach, lub klapkach i krótkich spodenkach, ogólnie kempingowo i wczasowo. Tam, kobity się stroiły jak na dancing, szpilki niektóre wkładały..... (osobiście, to widziałem panią w średnim wieku, składającą przedsionek rano, w króciutkich spodenkach i szpileczkach....  :look: ) A sama zabawa, to jakiś stek muzyki, karaoke, darcia się didżeja i w kółko te same kawałki.... Ale oni się świetnie przy tym bawili. Ściszali koło 23.00 ale grali dłużej....

 

Nad morze, było jakieś 300-400 metrów, z czego ok. 200 m przez piękny, pachnący lasek piniowo - modrzewiowo - sosnowy  :ok:

 

No to teraz trochę foto.

 

Międzynarodowe, włosko-polskie, bujanie się :)

 

post-9355-0-38023900-1410548293_thumb.jpg  post-9355-0-63217500-1410548302_thumb.jpg post-9355-0-64940500-1410548312_thumb.jpg

 

Nasze obejście:

 

post-9355-0-86830800-1410548321_thumb.jpgpost-9355-0-61934800-1410548331_thumb.jpg post-9355-0-98325300-1410548458_thumb.jpg

post-9355-0-74055400-1410548468_thumb.jpgpost-9355-0-99961800-1410548477_thumb.jpgpost-9355-0-03307900-1410548487_thumb.jpgpost-9355-0-53574800-1410548504_thumb.jpgpost-9355-0-36432100-1410548514_thumb.jpg

 

I by night:

 

post-9355-0-62125700-1410548522_thumb.jpg

 

Nasz totem, jak nazwaliśmy małe drzewko na środku naszego obozu, wzbudzał nocą nie lada sensację  :]  :]

 

Mój patent na kempingowy odbiór TV :

 

post-9355-0-08287800-1410549289_thumb.jpgpost-9355-0-64309500-1410549298_thumb.jpg

 

Wieczór kinowy dla najmłodszych. Gwiezdne Wojny są ponadczasowe i międzynarodowe :)

 

post-9355-0-93097200-1410549307_thumb.jpg

 

 

Skoro już trochę odpoczęliśmy i pożyliśmy kempingowo - czas na pierwszą wycieczkę. Od razu z grubej rury. Męska część, a więc przeważająca  :] miała obiecaną wycieczkę do muzeum Lamborghini. Takiego wyboru dokonali najmłodsi mężczyźni, mając do wyboru jeszcze Ferrari. Jak sie później okazało, wybór nie był konieczny bo i tak do słynnego Maranello trafiliśmy....

 

Ale po kolei.  

 

Wstaliśmy, zjedliśmy, potem zęby itd... jak zawsze :) Potem do wozu - tu mała dygresja, wycieczki po tym pięknym kraju, były możliwe do zniesienia finansowo, tylko dlatego, że mogliśmy podróżować jednym autem (Zaira 7 osobowa) i na dodatek na LPG. Vitara stała przez 10 dni, kołkiem w jednym miejscu, i nawet na przypinanie budki, Zbyszek wolał dopchać budę do Vitary, niż na odwrót, bo jak mówił, spaliłby pewnie z litr Pb na te manewry, na zimnym.... a taki literek tam drogi, oj drogi.... tak między 7 a 8 zł ..... LPG po 3, a czasem i mniej....

 

Dojechaliśmy zatem do miejscowości Sant'agata Bolognese, w której mieści się i fabryka i muzeum tej słynnej marki.

 

post-9355-0-43341000-1410549317_thumb.jpgpost-9355-0-86296400-1410549335_thumb.jpg

 

A tu zonk  :look:  Z powodu eventu firmowego - muzem nieczynne.... dodam, że był czwartek, czyli czas na event, ni w kij ni w oko  :hmm:

 

Pozostało, na osłodę, to co na zewnątrz:

 

 

post-9355-0-10958700-1410549530_thumb.jpgpost-9355-0-15381100-1410549540_thumb.jpgpost-9355-0-03792200-1410549549_thumb.jpgpost-9355-0-68377200-1410549561_thumb.jpgpost-9355-0-17070400-1410549571_thumb.jpgpost-9355-0-94831700-1410549579_thumb.jpgpost-9355-0-92083600-1410549598_thumb.jpg

 

Oraz lizanie lodów przez szybę, czyli to było widać z zewnątrz:  :slina:

 

post-9355-0-60729400-1410549673_thumb.jpgpost-9355-0-59540500-1410549683_thumb.jpgpost-9355-0-09943100-1410549693_thumb.jpgpost-9355-0-88263600-1410549702_thumb.jpgpost-9355-0-54422700-1410549711_thumb.jpgpost-9355-0-07848100-1410549721_thumb.jpgpost-9355-0-70872500-1410549729_thumb.jpg

 

Ponadto, sklep z pamiątkami a w nim, prawdopodobnie z możliwością kupienia "na pamiątkę"  :]  :

 

post-9355-0-44015300-1410549785_thumb.jpgpost-9355-0-47644200-1410549796_thumb.jpg

 

Oraz:

 

post-9355-0-83148100-1410549834_thumb.jpgpost-9355-0-94511700-1410549849_thumb.jpg

 

Nieco zniesmaczeni, dokonujemy narady wojennej, obliczeń, prosimy panią recepcjonistkę o sprawdzenie ( i niech mi tu nikt nie ględzi o nieuprzejmości czy grubiaństwie Włochów/Włoszek) czy nie ma w planach eventu, urodzin prezesa, wieczoru weteranów czy innego badziewia i po ok. godzinie jazdy lokalnymi ścieżkami lądujemy na parkingu pod:

 

 

post-9355-0-03673200-1410550144_thumb.jpgpost-9355-0-20451400-1410550169_thumb.jpg

 

Ale o tym w następnym odcinku, na który przyjdzie poczekać prawdopodobnie do niedzieli.... :niewiem:

 

CDN :banan:

Edytowane przez Kajetan (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 jeszcze coś zobaczyli w sobotę...

 

 

Taaa, zobaczyli komputer w pracy, a potem wycinkę drzew na działce w górach....  :look:  Dopiero w niedzielę wieczorem siądą przed komputerem w domu i napiszą kolejny odcinek.....  :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.