Bojler gazowy do wody...

[Kristofer]

Trzeba szybko kupić , bo za moment te same podgrzewacze w Polsce , w sklepach karawaningowych będą stały po 2000 zł.

 

W sklepach karawaningowych na pewno ich nie będzie

Jak już wspominałem, to nie jest bojler tylko ogrzewacz przepływowy. Na dodatek jest typowo do zastosowań stacjonarnych (nie mobilnych !!!). Nie posiada zamkniętej komory spalania ! Podczas pracy potrzebuje ogromnej ilości powietrza, którą by pobierał z wnętrza przyczepy, jeśli hipotetycznie założyć taki właśnie kaprys nabywcy. Niezbędny jest też dużej średnicy komin z bardzo dobrym ciągiem. Cena pokrywa się z tego typu ogrzewaczami dostępnymi w Polsce. Nie widzę tu żadnej okazji, tym bardziej, że sprzęt nie jest dla karawaningu. Na upartego można oczywiście zainstalować nawet wannę żeliwną w budce, ale chyba nie o to chodzi, bo każdy sprzęt ma swoje przeznaczenie.

Moim zdaniem, montaż czegoś takiego w przyczepie, to czysty "hardcor" (delikatnie rzecz ujmując) :look:

[cichy3]

Na innej aukcji na ebayu jest bardzo podobny i tam już wyrażnie jest wspomniane że jest do karawaningu. I zobacz też na jego wymiary tosz to maleństwo. Jesze raz sprawdzę czy tam jest mowa o 16kW? To mój piec do centralnego ma 21kW na 200 m2 a mój kominek z płaszczem ma 19kW.

 

http://m.ebay.com/itm/141403332198?nav=SEARCH

Edytowane 12 Września 2014 przez cichy3 (wyświetl historię edycji)

[BartoszK]

dzisiaj widziałem takie cudo live co linkowalem - nadaje się do karawaningu, znajomy ma zamontowane w AutoSklepie obwoźnym, ma wersje 5L i  pompka karawaningowa spokojnie daje rade, jednak zdecyduje się na zakup w przyszłym miesiącu - tego typu rozwiązania można kupic w Niemczech - koszt około 160-220 euro w zaleznosci od akcesorium i producenta i mam zamiar przy okazji pobytu w DE to kupic ...

Edytowane 12 Września 2014 przez BartoszK (wyświetl historię edycji)

[Kristofer]

Na innej aukcji na ebayu jest bardzo podobny i tam już wyrażnie jest wspomniane że jest do karawaningu. I zobacz też na jego wymiary tosz to maleństwo. Jesze raz sprawdzę czy tam jest mowa o 16kW? To mój piec do centralnego ma 21kW na 200 m2 a mój kominek z płaszczem ma 19kW.

 

http://m.ebay.com/itm/141403332198?nav=SEARCH

 

To też jest ogrzewacz przepływowy. Mniejsze (kompaktowe) rozmiary, ale i moc mniejsza - ok. 10 KW, co w dalszym ciągu jest wystarczające dla małego mieszkania, biura. Nigdzie nie widzę, aby było wyraźnie napisane, że jest to sprzęt dla typowego karawaningu (takiego, jaki mamy w Europie), wprost przeciwnie - w kilku miejscach wyraźnie jest wspomniane o zastosowaniach czysto domowych.

Jeśli kierujesz się fotką kampera, to nie jest ona zgodna z podpisem (przynajmniej dla naszych, europejskich wyobrażeń), ponieważ sugeruje jedynie możliwość zamontowania w "Rv's - ach", co zresztą nie powinno dziwić (lokalizacja sprzedawcy - Philadelphia), więc warunki "karawaningowania" zupełnie inne od naszych. Inna jest też infrastruktura, ilość i parametry różnego rodzaju przyłączy dla tamtejszych sprzętów.

Piszę o tym dlatego, ponieważ wspomniany ogrzewacz potrzebuje ciśnienia wody od min. 3,6 do 145 PSI, a takowe spotyka się jedynie w typowych instalacjach wodociągów miejskich.

Z powodów, które wymieniałem wcześniej, nie wyobrażam sobie bezpiecznego używania ogrzewacza wody z otwartą komorą spalania w typowej przyczepie, choćby nawet miała pokaźny rozmiar.

IMHO

 

P.S.

Rv's, to można rzec kamper, ale np. taki:

źródło:

http://www.rvusa.com/rvs/2002/anderson-miscellaneous-trailer-used-beverly-hills-california-1096176

dzisiaj widziałem takie cudo live co linkowalem - nadaje się do karawaningu, znajomy ma zamontowane w AutoSklepie obwoźnym, ma wersje 5L i  pompka karawaningowa spokojnie daje rade, jednak zdecyduje się na zakup w przyszłym miesiącu - tego typu rozwiązania można kupic w Niemczech - koszt około 160-220 euro w zaleznosci od akcesorium i producenta i mam zamiar przy okazji pobytu w DE to kupic ...

 

Obwoźny Auto sklep, to nie karawaning, mimo, że też na kołach.

Podtrzymuję swoją opinię - nie zamontowałbym nigdy linkowanych wyżej ogrzewaczy w przyczepie.

Widziałem małe ogrzewacze tego typu polskiej produkcji (nie wiem, czy jeszcze są produkowane).

Nie twierdzę, że nie można ich założyć do sklepu obwoźnego, punktu gastronomicznego na kołach, czy czegoś podobnego, gdzie w czasie pracy ogrzewacza otworzone jest pół ściany takiego pojazdu, a przestrzeń pomieszczenia od otoczenia zewnętrznego oddziela jedynie lada dla klientów. Oczywiście łatwiej w tego typu "pojazdach" spełnić konieczne warunki przyłączeń (np. duża średnica komina min. 10 - 12 cm.)

Należy pamiętać, że tego typu ogrzewacze (otwarta komora spalania) pobierają tlen niezbędny w procesie spalania gazu z pomieszczenia, w którym są zamontowane. Gdy tlenu robi się mało, to mamy zakłócony cały proces spalania i zaczyna się tworzyć CO. Przy mocy podgrzewacza choćby "tylko" 10 KW, ilość powstającego tlenku węgla jest przeogromna.

Ta sama sytuacja występuje w łazienkach o małej kubaturze (można porównać z kubaturą przyczepy) i z zainstalowanym tego typu piecykiem. Przypadki śmiertelnych zaczadzeń nie są rzadkością.

 

Dla karawaningu, to tylko urządzenia z zamkniętą komorą spalania.

 

Piszesz, że znajomy ma ogrzewacz  ze zbiornikiem na 5l wody, w którym jest podgrzewana, czyli jest to typowy bojler.

Być może ma on również zamkniętą komorę spalania, bo jeśli nie, to tak, jak napisałem wyżej.

 

Za te same pieniądze, co prezentowane wcześniej podgrzewacze, można kupić całkiem dobrą używkę typowo karawaningową np. Carver'a "CC" lub "CC2", co pozwala "spać spokojnie".