Skocz do zawartości

Rokitnica "U Zygmunta"


Port

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich, może te informacje komuś się przydadzą. "U Zygmunta" kemping - łowisko położone koło Rokitnicy, kilka kilometrów od Łasku w kierunku Wadlewa. Dojazd np od trasy Łask - Wadlew drogą szrutową (około 2,5 km). Oznakowanie miejscówki w czasie dojazdu raczej słabe, ale są małe kierunkowskazy na "Stawy hodowlane". Samo pole raczej małe. Dwie przyczepy stacjonarne pod wynajm. Trzy osobowa 35 ,- zł / doba ( w tym prąd i gaz z butli dowoli), czteroosobowa 40,- zł za to samo. Trzy przyczepy prywatne pozostawione na cały sezon (500,- zł). Dodatkowo miejscy dla około 6 - 8 załóg. Opłata 20,- zł + prąd 10,- zł / dobę lub z licznika. Te 20 zeta to jest za całą załogę (dowolna ilość osób w przyczepie, przyczepa, przedsionek, samochód). Za dwa dni z załogą 2 + 1 + prąd z licznika płaciłem 45,- zł (1 kWh = 0,67 zł). Teren ogrodzony, na terenie około 5 stawów i stawików zasilanych wodą z nieopodal bijącego źródła. Tworzone są nowe, większe stawy, a stare są pogłębiane. W tym sezonie rybki biorą raczej słabo (chyba z racji na to pogłębianie w lipcu), głównie karpie, ale są też sandacze, karasie, szczupaki i wszędobylskie sumiki karłowate (koluchy). Opłata za dobę wędkowanie 5 ,- zł / osoby z dowolną ilością wędek. Za zabrane ryby opłata 15 - 17,- zł / kg w zależności od gatunku (koluch gratis :hehe:) Rekordowe karpie na tym łowisku dochodziły do 4,5 kg. Plaża i dno piaszczyste z łagodnym zejściem do wody. Teren częściowo zadrzewiony. Przy plaży można popływać na desce ciągnąc się na elektrycznej lonży. Sklepu brak, jest tylko bar z browarem, chrupkami, fajkami i batonami. Wszystkie zakupy spożywcze należy dokonać wcześniej, przed przyjazdem. Jakiś wiejski sklep spożywczy na pewno jest, ale nie musiałem z nigo korzystać, więc nawet nie wiem jak daleko jest do niego. W barze, a właściwie przed nim co sobota dyskoteka muzyka raczej taka "polo". Sanitarity takie sobie, jedna sławojka, jedna taka z dziurą i dwa normalne WC z sedesami, umywalka, woda tylko zimna. Pan Zygmunt (były właściciel) nie żyje już od trzech lat, łowisko, kemping i bar prowadzi jego żona z synem Rafałem. Bardzo sympatyczni i pomocni ludzie. W okolicznych lasach sporo grzybów. Kemping typowo rodzinny, sporo osób z dziećmi. Na pole do baru przychodzi sporo wczasowiczów z okolicznych działek. Spokój, spokój jeszcze raz spokój. Jak ktoś szuka zacisza prawie na bezludziu to polecam. Rowerków wodnych i kajaków tu nie uświadczysz. Łowić można również ze swojej łódki (po uzgodnieniu z właścicielem). Dla dzieci oprócz plaży to praktycznie niestety nie ma żadnych atrakcji. Krótki weekendowy pobyt OK, można odpocząć, ale na dłuższy pobyt to już zależy od indywidualnego podejścia do sprawy wypoczynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli z tego by wychodziło że prąd z licznika wychodzi taniej? Chyba że już noce chłodne i np. użycie farelki już zrobi swoje /wtedy już chyba nie będzie się opłaciło z licznika/.

Więc i ja będę musiał sobie założyć /choć już o tym wspominałem/ tym bardziej że mam z poprzedniej przyczepy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli z tego by wychodziło że prąd z licznika wychodzi taniej? Chyba że już noce chłodne i np. użycie farelki już zrobi swoje /wtedy już chyba nie będzie się opłaciło z licznika/.

Więc i ja będę musiał sobie założyć /choć już o tym wspominałem/ tym bardziej że mam z poprzedniej przyczepy.

Od piątkowego wieczora, do wieczora w niedzielę zużyliśmy 7 kWh (bez ogrzewania, tylko: chłodziarka, oświetlenie żarowe wewnętrzne i zewnętrzne, czajnik 1 kW, TV i radio) to wychodzi w zaokręgleniu 5,- zł. Tam właściciel prąd mało liczy 0,67,- zł / 1 kWh, na innych kempach liczą po 1 lub nawet 1,5,- zł za 1 kWh. Jak liczą ryczałt po 10,- zł / dobę to różnica jest widoczna, zamiast płacić za dwa dni 20,- zeta wyszło 5,-  zeta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 właściciel prąd mało liczy 0,67,- zł / 1 kWh, na innych kempach liczą po 1 lub nawet 1,5,- zł za 1 kWh. 

na polach widziałem ceny z których nie korzystałem ,bo wynosiły 2,5 zł za 1 kWh :policja:

w tym wypadku naprawdę ceny rozsądne  :yay:  :yay:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na polach widziałem ceny z których nie korzystałem ,bo wynosiły 2,5 zł za 1 kWh :policja:

w tym wypadku naprawdę ceny rozsądne  :yay:  :yay:

Tylko wątpię, czy farelka sywy by poszła, bo jak włączłem czajnik 1 kW wieczorem to światełko niestety przygasało :thank:

Edytowane przez Port (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja czy płacę prąd z ryczałtu czy z licznika prąd używam do oświetlenia ,radio i laptop ( w wypadku cen 2,5 lodówka na gaz i po 20 dniach pobytu za prąd płacę 12 do 13 zł  :yay:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja czy płacę prąd z ryczałtu czy z licznika prąd używam do oświetlenia ,radio i laptop ( w wypadku cen 2,5 lodówka na gaz i po 20 dniach pobytu za prąd płacę 12 do 13 zł  :yay:

Dobre rozwiązanie, tylko ja od dwóch miesięcy zabieram się za chłodziarkę, żeby odpaliła mi na gazie i jakoś tak mi schodzi, że się nie zabrałem i dlatego jadę na 230 V, więc nie mogę zastosować Twojego rozwiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam nerw to pisania na tym forum, lub jeszcze się nie przyzwyczaiłam...

Jeśli piszę dość długo, to post zanika.../nawet jeśli nie jest skończony/.

Postaram się napisać jutro - i może szybciej. 

Edytowane przez mirekg9 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli z tego by wychodziło że prąd z licznika wychodzi taniej? Chyba że już noce chłodne i np. użycie farelki już zrobi swoje /wtedy już chyba nie będzie się opłaciło z licznika/.

Więc i ja będę musiał sobie założyć /choć już o tym wspominałem/ tym bardziej że mam z poprzedniej przyczepy.

Ja w swojej Niewiadówce mam wszystko elektryczne i w ostatni weekend od piątku do niedzieli zużyłem 11 kWh.Oświetlenie na ledach, czajnik, kuchenka i grzejnik (cała noc), ładowanie kompa i telefonów. Za dwa dni zapłaciłem 11 pln, a na większości kempingów bym zapłacił około 10 za dobę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam nerw to pisania na tym forum, lub jeszcze się nie przyzwyczaiłam...

Jeśli piszę dość długo, to post zanika.../nawet jeśli nie jest skończony/.

Postaram się napisać jutro - i może szybciej. 

Spróbuj zmienić przeglądarkę. U mnie na Firefox Mozilla posty nie znikają w trakcie pisania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.