Opony całoroczne - co o tym sądzicie?

[jacekzoo]

nie planuj opon na długi czas. Teraz co byś nie kupił to za 3 lub max 4 sezony na szrot. A przy przebiegach po 30.000 rocznie to co 2 sezony wszystko do wymiany na nowe

Nie wiem dlaczego tak sądzisz, w poprzednim aucie miałem średniej półki dunlopy, bluresponce. Zrobiłem na nich coś 70kkm na przodzie i 90kkm na tyle. Aż sam byłem ździwiony.

 

Może przesadziłem, w cytrynce zajeździłbym letnie i wymienił później na nowe a zimówki do końca by oblatały. Bo jednak na letnich troche więcej się lata jak na zimówkach.

 

 

Taki plan, może się okazać że masz racje i za 3 lata oba komplety na śmietnik

[BUMERANG]

Bo jednak na letnich troche więcej się lata jak na zimówkach.

 

 

 

A ja mam odwrotnie    Ale to głównie przez motocykl    Inaczej byłby pewnie remis.

To kolejny przykład, że każdy przypadek trzeba traktować indywidualnie.

[jacekzoo]

Dlatego założyłem temat do pomocy w rozkmince

[maarec]

Nie wiem dlaczego tak sądzisz, w poprzednim aucie miałem średniej półki dunlopy, bluresponce. Zrobiłem na nich coś 70kkm na przodzie i 90kkm na tyle. Aż sam byłem ździwiony.

 

Może przesadziłem, w cytrynce zajeździłbym letnie i wymienił później na nowe a zimówki do końca by oblatały. Bo jednak na letnich troche więcej się lata jak na zimówkach.

 

 

Taki plan, może się okazać że masz racje i za 3 lata oba komplety na śmietnik

pewnie dlatego, że na liczniku 93000km  i 5 lat od wyjazdu z fabryki. W 2016 kupowałem 8 nowych opon. Opony michelin fabryczne po 800zł sztuka. pewnie chodzi o moją technikę jazdy 

[jacekzoo]

Możliwe, mój tato na chińskich sajlunach całorocznych zrobił prawie 100kkm. Tylko jeździ mega delikatnie

[BUMERANG]

Wracając do tytułu - chińskie zimówki mogą okazać się w zimie trakcyjnie gorsze od firmowych opon całorocznych

[jacekzoo]

Tylko tu nie chodzi o chińczyki, kormorany są eu

Poza tym, wszędzie piszą że typowe zimówki wygrywają jedynie w kopnym śniegu, reszta to albo podobnie do całorocznych albo gorzej

[Cezarr]

teraz widzę że zapodałeś te Michelin  CrossClimate  kumpel je ma i bardzo chwali, to mam info z pierwszej ręki

tylko ta cena

Edytowane 4 Października 2017 przez TOM3653 (wyświetl historię edycji)

[jacekzoo]

No cena boli, ale zakładając że moje sprzedam będzie bardziej znośnie.

 

Przy opcji całorocznych innych nie biorę pod uwagę, jeszcze w miarę sà vredesteiny quadrak 5 ale są ,,raptem,, 200zł tańsze na komplecie od miśków. To już wolę miśki

teraz widzę że zapodałeś te Michelin CrossClimate kumpel je ma i bardzo chwali, to mam info z pierwszej ręki

tylko ta cena

A mogę mieć prośbę żebyś zapytał jak z głośnością? Nie tarabanią jak zimówki?

[Cezarr]

no to kupuj te, opylisz swoje i będzie gicior

nie zastanawiaj się za dużo bo to tylko przeszkadza

[jacekzoo]

Chociaż teoretycznie, wg etykiet są cichsze od tych co mam aktualnie. Ale teoria teorią a praktyka sobie

[Cezarr]

eee tam etykiety puścisz głośniej radio

[jacek00]

Ja mam Vredestein Quatrac 5. Już dwa sezony. Zaraz będzie druga ich zima. Wybierałem między nimi a Cross Climate. Wziąłem Vredestein bo były dostępne i trochę tańsze. Z montażem i rabatem wyszło mnie chyba 400 zł taniej. Ale mniejsza z tym. Dziś wiem jedno, że do dwóch kompletów juz nie wrócę. Nie ma to najmniejszego sensu. Na całorocznych jeździ mi się bardzo dobrze, zarówno zimą jak i latem. Rok temu w górach, i to w normalnym śniegu spisywały się bardzo dobrze. Nawet dużo lepiej niż moje poprzednie budżetowe zimówki Sava.

 

Plusem całorocznej jest też lepsze dopasowanie do naszego klimatu. U nas jednego dnia możesz mieć +15 a drugiego -3. Różnice temperatur u nas potrafią być bardzo duże. Nikt jeżdżący na 2 kompletach nie jest w stanie dopasować opon do pogody. W naszym klimacie powiedzenie, że zima zaskoczyła kierowców/drogowców jest idealne :-) Dlatego całoroczne się wg mnie będą lepiej sprawdzać.

 

Mówisz, że Cross Climate są drogie. Owszem. Ale bierz poprawke, że musisz zaraz kupić komplet zimowych, a dobre zimowe wcale dużo tańsze nie będą. Do tego jak sprzedaż swój obecny komplet. A spokojnie odzyskasz 2/3 ceny nowych to rachunek za całoroczne nie robi się jakiś ogromny. Oczywiście na całorocznych nie pojeździsz tyle co na 2 kompletach. To oczywiste. Dlatego jak dużo jeździsz, a wg mnie dużo to musisz liczyć komplet na 50k km max. Ale realnie zakładam, że będzie to mniej niż więcej.

 

Edytowane 4 Października 2017 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[jacekzoo]

Jacek jakbyś chciał wiedzieć to Ty sprowadzasz mnie na złą drogę namówiłeś mnie na cytrynę, przez Ciebie rozważam całoroczne coś czuję że na tym stanie.

 

Zwłaszcza że w różnych warunkach wypadają lepiej jak przyzwoicie

 

https://youtu.be/zNuqGUgbcIk

[Kristofer]

Temat wałkowany pierdylion razy na różnych forach, testach, blogach itp ale problem bo nie ma jednoznacznej opinii.

 

... i to się zgadza

http://forum.karawaning.pl/topic/17005-opony-ca%C5%82oroczne-co-o-tym-s%C4%85dzicie/