Camping nad Zalewem Zegrzyńskim (Skubianka)

[biiingoo]

Pomiędzy mostem z Zegrzu a tamą. Płynąc od mostu w Zegrzu w kierunku tamy, po prawej stronie - przed Jachranką. Przystań cicha, miła i przyjemna a przede wszystkim dając możliwość trzymania przyczepki nad samą wodą. Dla mnie również bardzo ważnym elementem jest możliwość zabudowy i wykonania tarasu. Jeśli ktoś jest zainteresowany, kontakt do właściciela dam na e-mail. Jest prąd, woda, kibelek w budowie.

 

[edisoniras]

właśnie w niedzielę byłem nad tym zalewem , testowałem łódź motorową - którą zresztą kupiłem, ładny zalew , trochę woda żółtawa ale  spowodowane chyba stanem powodziowym rzek,  luuuudu tam na maksa . 

[biiingoo]

No właśnie, ludu na maksa... W Skubiance cisza i spokój. Przejeździłem na wiosnę cały zalew. Byłem w WKS, przy moście, w Nieporęcie. Wszędzie "ludź" na ludziu". W WKS mieli podobno wypowiedzieć im umowę. Gość w przystani przy moście chyba zachłysnął się ilością klientów i zaczął w tym roku kręcić nosem, zresztą mało przyjemny. Wracałem w weekend przez most w Zegrzu i z ciekawości sprawdziłem co się tam dzieje. Przyczepa na przyczepie, okno w okno. Mówiąc szczerze dziwię się, że ludziska jeszcze za coś takiego płacą.

Plusem odstraszającym zagłuszaczy spokoju jest najprawdopodobniej lokalizacja portu. Swego czasu należał on do policji. Dojazd do samego portu biegnie właśnie przez ośrodek policyjny. Obecnie sam port jest prywatny.

Na terenie portu jest bar z piwkiem i czymś do jedzenia. No jedynym minusem na tę chwilę jest właśnie brak kibelka stacjonarnego i prysznica. Właściciel zapewnia, że na dniach łazienka będzie otwarta.

[biiingoo]

Dla zainteresowanych zapomniałem dodać telefon do portu 517-255-691.

[comsio]

Zajedz na  Łachę do  Relaxa.. Jest zrobione na gotowo , i nie ma patelni jak tu, i brudnej wody.

Edytowane 28 Maja 2014 przez comsio (wyświetl historię edycji)

[biiingoo]

Nie za bardzo mi cokolwiek mówi "Łacha u Relaxa", proszę o więcej szczegółów ))). Natomiast patelnia to mój wybór. Zależy mi, by być bezpośrednio nad wodą. Las w porcie również jest i faktycznie jest chłodniej, mnie jednak wystarcza przedsionek a w przyczepie mam chłodno . Poza tym wystarczy, że zrobię krok i wsiadam do pontonu . A co do wody, mętna bo to woda rzeczna. Faktyczna czystość poprawia się z roku na rok. Jakkolwiek nie zależy mi na kąpieli lecz na możliwości popływania gumiakiem. W zeszłym roku pływałem w Zegrzu chyba 2-3 razy ))). Port wybrany przeze mnie mogę porównywać jedynie z ofertą innych ośrodków nad Zegrzem. Porównanie jest jak najbardziej na plus. To moja subiektywna opinia )). Jeśli miałbym wybierać patelnię przy starym moście czy tutaj, to milion razy wolę się smażyć w Skubiance )))

[comsio]

Nap troszkę tu. http://forum.karawaning.pl/topic/16544-maj%C3%B3wka-na-%C5%82asze-camp-relax/page-2

[biiingoo]

Tak się zastanawiałem gdzie to jest i już wiem. Miejsce ładne, jednak ja nie lubię takich "spedów" - no chyba, że był to jakiś okazjonalny zlot. Wspominałeś, że wszystko jest już na gotowo - owszem widzę jedną płytę i koniec. A co do wody, stacjonowałem przez maj w stanicy PZW nr. 6 Serock. Wyniosłem się, bo mają tam jakieś dziwne układy sami miedzy sobą. Sami prezesi, sami zastępcy i każdy mądrzejszy od drugiego. Jeden na coś zezwala, drugi po paru dniach mówi, że ten nie ma prawa do takich decyzji... itd...itd. .

A co do wody... mówisz o wodzie brudnej a chciałbym zauważyć, że Narew do ideału nie należy. Co więcej jako, że Bug i Narew są rzekami mocno mulistymi, muł ten opada w okolicy przede wszystkim Białobrzegów. Wyjdź sobie z łajby poza plażą. Po pas zapadniesz się w muł i bagno. Takich problemów nie ma już np. na plaży w Wieliszewie. Plaża nie jest oczyszczana a nie ma mułu i szlamu. W wodzie tylko i wyłącznie piasek. Zresztą dlatego MPWiK ma tam pobór wody na Warszawę. Zalew działa jak filtr a wodę ciągnie się przy końcu.

[biiingoo]

Podbiję temat bo... miejsce o którym wspominałem przeżywa swój renesans. Port został przejęty przez nowego właściciela. Robi się ładniutko, miło i przyjemnie. A propos łachy u Relaxa... byłem, widziałem, rozmawiałem i mi wystarczy. Jeśli ktoś porównuje łachę do Skubianki to niech najpierw pojedzie do portu w Skubiance, później pogadamy. Telefon do obecnego właściciela: 605-589-149 (Pan Tomasz)

[Michalcc]

No i jak...? Ktoś tam był, ktoś obadał????

 

Na razie tylko kolega biiingoo się wypowiadał.... Ale pojawił się na forum, zareklamował miejsce i znikł, co wygląda troszkę dziwnie......

[petek]

No właśnie Ty miałeś jechać obadać. Wszyscy czekamy na Twoją opinię

[Michalcc]

Córka mi się rozchorowała i siedzę z nią w domu, bo opinie już bym pisał..... Jak żona wróci do domu to sprawdzę na Targeo korki i jak nie będzie tragedii to lecę....

Myślałem, że może ktoś był w poprzednim sezonie i coś nakreśli.....

 

Jako, że w całym necie nie ma na ten temat absolutnie nic to jestem raczej pełen obaw, niż optymizmu, ale obadać trzeba...

[Michalcc]

Sytuacja jest następująca:

 

1. Właściciel z którym rozmawiałem tylko przez tel. bardzo miły i rzeczowy.

2. Jest to w 95% port na Zegrzu a w 5% pole Kempingowe

3. Port to rewelacja - jest basen portowy, który osłania nas od fali.

4. Kemping przyjmie na moje oko max. 4-5 przyczep i już będzie ciasno

5. Bezpieczeństwo na świetnym poziomie! Aby dostać się do portu w Skubiance najpierw musimy przejechać przez Policyjny ośrodek wypoczynkowy. Nikt obcy nie jest wpuszczany! Nie ma moży o plażowiczach z kocami niewiadomego pochodzenia.

6. Teren bardzo mały. Dzieci wymagają stałej opieki... stałej! Nie mają gdzie się ruszyć...

 

Miejsce dla kogoś kto chce postawić cepke, wysiąść i od razu wsiadać na pływadło! Najlepiej dla kogoś bez dzieci!

 

Pomimo wszystko to najlepsze miejsce na Zegrzu, choć dalej nie spełnia moich oczekiwań!

 

Dla kogoś kto:

Szuka totalnego spokoju

Nie ma dzieci, bo się tam zanudzą

Ma jakieś pływadło i chce je mieć pod ręką

Cudowne miejsce dla wędkarzy

Nie wymaga bazy gastronomicznej

 

Absolutnie nie dla kogoś:

Kto ma dzieci!

SKUBIANKA

 

[biiingoo]

Kolega Biiingoo nie zwiał tylko nie ma co pisać . Kolega Michalcc wszystko napisał, sądzę jednak, że opinia dotycząca dzieci jest opinią subiektywną. Widzę, że brak mojej przyczepki - dziękuje za uszanowanie prywatności, sam podzielę się jednak zdjęciami.

Co do dzieci, mamy sporo znajomych co dzieci mają i nie ma najmniejszego problemu. W zeszłym sezonie miałem sąsiadów z dzieckiem i problemów nie zauważyłem.

Jakkolwiek dzieciatych nie namawiam, bo jak kolega napisał, jest to miejsce dla szukających spokoju ;-)))). Im mniej dzieci, tym więcej spokoju ;-))))

Camping to nie tylko miejsce koło mnie, ale również cały port.

Zaznaczam, że lubimy spokój, więc nie jest to reklama. Prędzej czy później będziemy mieć sąsiadów, więc warto zadbać o tych na wysokim poziomie ;-))))

[Michalcc]

Miejscówka została obadana.....

Tydzień temu na dwa kampery, a przez ostatnie cztery dni (długi weekend) na pięć kamperów....

 

Cofam moje stwierdzenie o dzieciach - są naprawdę zachwycone!!!! Mieliśmy ich na stanie 7 sztuk w wieku 2-8 lat. Towarzystwo mocno się zaprzyjaźniło, latały po lesie, latały po plaży i ogóle wszędzie ich było pełno....

 

Właściciel w roli Bosmana i Jego pomocnik Aleks to wyższa liga nad Zegrzem.... Wystarczy jedno spojrzenie w kierunku któregokolwiek z nich, a już pada pytanie "czy coś potrzeba"???

 

Na miejscu mamy dostęp do prądu i wody (co ważne możemy się napełniać niezależnie od tego gdzie stoimy, szlaufa nie zabraknie). Zlewka kaset dostępna w postaci kibelka toi toi.

 

Towarzystwo głownie wędkarsko-motorowodne.... I co ciekawe jedni drugim nie wchodzą w drogę.... Kulturka jest na wysokim poziomie... Wieczorem grile, alko, itd... ale od 22:00 kompletna cisza, bo dzieci śpią...

 

To moim zdaniem na chwile obecną najlepsza meta na Zalewie Zegrzyńskim!