Zaczep Westfalia SSK 2 - prawda odkryta.

[pat68]

Bardzo często poszukując wiedzy na jakiś temat wertujemy tematy na forum. Czasami zaspokajamy ciekawość w 101 % a czasami niestety nie.

Tak było właśnie w moim przypadku. Widocznie zaczep firmy Westfalia to nadal rzadkość.

Nie bardzo  wiemy jak ocenić stan okładzin ciernych i samego zaczepu.Idziemy trochę " na czuja " i znajdujemy się tuż,tuż.

Kupując moją przyczepę stałem się posiadaczem pokaźnej ilości instrukcji ,między innymi do zaczepu Westfalia SSK 2.

Korzystając z niej postaram się rozjaśnić wątpliwości i niedomówienia.

 

1. Jak ocenić stopień zużycia okładzin ciernych ?

 

 

Możemy tego dokonać na podstawie dwóch punktów kontrolnych (oczywiście na zaczepie w stanie zablokowanym na haku czyli zamkniętym)

Na moim zaczepie niestety nie przetrwał kolorowy znacznik (to by było zbyt piękne) ale jest znak twardy w postaci pionowej rysy.

Drugi punkt nie pozostawia żadnych złudzeń : jeżeli szczelina pomiędzy szczęką stabilizatora a łbem sworznia zaznaczonym na rys z prawej ma 1 mm.  czyli (tyle co nic ) -okładziny do wymiany !

 

Oględziny "na oko" powierzchni okładzin mogą być  mylące. Materiał cierny ma kształt beczułkowaty i wystaje tylko minimalnie poza metalowe gniazdo w którym jest osadzony.W momencie w którym kula haka zaczyna "brać" metal- jest już dawno, dawno za daleko.

Wymiana okładzin rzeczywiście jest bardzo prosta i nie nastręcza żadnych trudności. Wystarczą podstawowe narzędzia i 15 minut czasu. Słowo !

Ceny okładzin niestety nie są niskie i kształtują się w zależności od typu od 210-260 plnów za komplet (2 szt.- zazwyczaj sprowadzane na zamówienie )

 

 

 

Bardzo często w ocenie okładzin sugerujemy się znakami twardymi umieszczonymi na korpusie 

 

 

niestety nie mają one wiele wspólnego ze zużyciem okładzin. Mówią natomiast wiele o stanie mechanizmu zaczepu

 

 

A- niedokładne zaciśnięcie zaczepu lub zużycie 

B- tylko w tedy gdy w tej pozycji znajdzie się sworzeń producent zaczepu zezwala na rozpoczęcie jazdy

C- zaczep w pozycji "otwarte"

 

I jeszcze jedna bardzo ważna kwestia : odnalazłem wpisy w których użytkownicy zaczepów udzielają "dobrych" (sic!) rad sugerując smarowanie kuli haka, bądź wnętrza zaczepu. !!!

To tak jak z grzybami : wszystkie są jadalne z tym ,że niektóre tylko raz.

Nawet jednokrotne użycie jakiegokolwiek środka smarującego na okładziny cierne oznacza ...hm nawet nie wiem jakiego słowa użyć.

Nigdy ! Nie wolno ! Koniec.

Bo wtedy nie działa, ten układ pracuje na sucho i tak mu najlepiej. Nie oznacza to,że nasz zaczep nie lubi "tłuszczyku" tu i ówdzie.

Lubi. A dokładnie w tych miejscach.

 

 

Mam nadzieję,że moimi wypocinami rozjaśniłem nieco temat użytkownikom Westfalii

 

 

 

 

 

[California]

Witam, no widzę że podszedłeś do tematu profesjonalnie i rzeczowo  , i to się chwali.

 

Pozdrawiam serdecznie.

[Speedy]

Z tego co czytam (zwłaszcza poprzednie posty dot. tego zaczepu) sporo osób źle sprawdzało czy zaczep jest poprawnie spięty

[konrad_b]

Z tego co czytam (zwłaszcza poprzednie posty dot. tego zaczepu) sporo osób źle sprawdzało czy zaczep jest poprawnie spięty

 

chyba nie tyle spięty co zużyty (okładziny)

tam ciężko jest "źle spiąć"

Koledze pat68 dziękuje za wyczerpujące informacje, przy najbliższej okazji sprawdzę jak to wygląda u mnie

(oczywiście naklejek nie ma żadnych)

 

tak jeszcze w temacie, czy jest coś na temat tego amortyzatora ?

(wymiana, siła docisku itp)

[ed]

Też miałem ten zaczep. Wysłużył swoje i gdy okazało się, że okładziny i amortyzator do wymiany (razem ok 500zł) wymieniłem go na AKS 1300 za 680 zł. Ten stary leży w garażu, gdyby był ktoś chętny na niego oddam za kilkadziesiąt zł + koszty przesyłki.(trochę waży)

[buszmen_wroc]

@pat68 Dzięki za informacje, 

 

znalazłeś coś może o zabezpieczeniu przed kradzieżą? 

[Kristofer]

Witam !
Bardzo konkretne informacje i nie budzące wątpliwości rysunki  :bravo:
Mimo, że zaczep jest już coraz rzadziej spotykany, to jednak jest jeszcze trochę przyczep w niego wyposażonych.
Z w/w powodu, ilość informacji na jego temat jest bardzo skąpa, dlatego ten temat będzie z całą pewnością bardzo przydatny dla użytkowników tego zaczepu.  Pat, gratuluję opisu

[dawidknaus]

Dzięki za cenne informacje,na pewno się przydadzą,i rozjaśniają nieco te niezbyt popularne zaczepy

[pat68]

Witam ponownie, ciesze się,że mogłem chociaż trochę pomóc.

 

@pat68 Dzięki za informacje, 

 

znalazłeś coś może o zabezpieczeniu przed kradzieżą? 

Tak. 

Istnieje zabezpieczenie dedykowane przez producenta. Możemy użyć go tylko wtedy gdy nasz zaczep znajduje się w pozycji "zamknięte" czyli na haku.

Nie zawsze jednak istnieje możliwość utrzymania stanu połączonej z holownikiem przyczepy.

Myślę,że można oszukać naturę przez zastosowanie samej kuli haka żeby wymusić zamkniecie zaczepu i założyć blokadę.

Zaczepy działające na tej zasadzie (kula z pałąkiem i zamkiem) oferowane choćby w Szwedzkim markecie nie zdadzą egzaminu. Po prostu są za wąskie ze względu na szczęki naszego zaczepu.

Widziałem też kłódki z bardzo długim pałąkiem i o odpowiednio niewielkiej średnicy zastępujące zabezpieczenie dedykowane.

Reasumując: cały patent polega na zablokowaniu dźwigni zaczepu w pozycji zamkniętej.

 

 

cyt. konrad_b

 

tak jeszcze w temacie, czy jest coś na temat tego amortyzatora ?

(wymiana, siła docisku itp)

 

Niestety nie. Rozumiem,że chodzi o element spinający szczęki. To tzw sprężyna gazowa.

Owszem jest skatalogowana i w zasadzie to wszystko (na mojej zachowały się oryginalne napisy)

Poniżej podaję pełny wykaz części składowych Westfalii. Celowo nie tłumaczę nazw na j.polski bo i tak zamawiając cokolwiek musimy to zrobić w j.niemieckim.

Pozdrawiam i dziękuję.

[Maras]

Zabezpieczenie do tego typu  zaczepu wygląda tak :

 

 

Przy odrobinie wprawy można te zabezpieczenie założyć na zaczep bez konieczności użycia kuli haka lub jej imitacji.

[pat68]

Czyli dokładnie tak jak na obrazku. A w jakiej pozycji znajdzie się zaczep jeśli założysz zabezpieczenie bez kuli? Gdyby tak chciało Ci się jakieś zdjęcie.... Uzupełnimy wtedy temat na amen. No jeszcze ten siłownik,amortyzator vel sprężyna gazowa..

[tatadyrektor]

Trzeba od dołu ręcznie pociągnąć zapadkę tak jakby "oszukać" automat że zapinamy na hak. Zamknięty zaczep zabezpieczamy wkładką.

[Maras]

Czyli dokładnie tak jak na obrazku. A w jakiej pozycji znajdzie się zaczep jeśli założysz zabezpieczenie bez kuli? Gdyby tak chciało Ci się jakieś zdjęcie.... Uzupełnimy wtedy temat na amen. No jeszcze ten siłownik,amortyzator vel sprężyna gazowa..

 

Zabezpieczenie ,czyli wkładka z kluczykiem

 

 

Na fotce nie będzie zaczepu Westfali ale bardzo podobnego ALBE . Rozmawiamy  o zabezpieczeniu więc zasada działania jest taka sama.

 

Zaczep w pozycji otwartej 

i widok od dołu  głowicy ruchomej, też w pozycji otwartej   

Zaczep w pozycji zamkniętej z założonym zabezpieczeniem.Jak widać na fotce hak lub jego imitacja nie są potrzebne.

widok głowicy ruchomej w pozycji zamkniętej

 

Jak widać na czwartej fotce , nie potrzebujemy haka lub jego imitacji aby takie zabezpieczenie założyć.

Aby sobie z tym poradzić należy mieć wyobraznie w jaki sposób ruchoma głowica zapina automatycznie kulę haka holowniczego. Jedą ręką podnosimy dzwignię zaczepu maksymalnie do góry a palcem drugiej ręki naciskamy ruchomą głowicę i jednocześnie opuszczamy ręką dzwignię zaczepu. I żeby nie było ,że maras nie napisał ,że można stracić paznokieć lub kawałek palca  - ROBIMY TO NA WŁASĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ !

Jeśli ktoś z Was nie czuje się na siłach aby tą czynność wykonać proponuje zakupić imitację kuli haka holowniczego za kilka złoty ,która wygląda tak  

 

jest to produkt AL-KO i nazywa się safety-ball  

[krzy_]

Zabezpieczenie do tego typu  zaczepu wygląda tak :

 

steckschlos fur kugelkupplung.jpg

 

Przy odrobinie wprawy można te zabezpieczenie założyć na zaczep bez konieczności użycia kuli haka lub jej imitacji.

 

Odnośnie zabezpieczenia - ja mam zabezpieczenie dwuczęściowe, które zawiera w sobie to rozwiązanie, a dodatkowo pozwala zabezpieczyć zaczep w pozycji otwartej w czasie, gdy przyczepa nie jest zapięta na hak. Zabezpieczenie wygląda jak na poniższych fotografiach.

 

Nawet nie miałem pojęcia, że sam zamek jest zabezpieczeniem w czasie podróży, ale sprawdziłem i to działa

[California]

Witam, ja osobiście używam takiego zabezpieczenia i również się dobrze spisuje.

 

 

Jutro jak będę na działce to zrobię foto jak to na zaczepie leży.

 

Pozdrawiam serdecznie.

Edytowane 11 Maja 2014 przez California (wyświetl historię edycji)