Szczepic czy nie?

[Rybki]

szczepić czy nie ?

coś powiedzieć, nie ufam koncernom farmaceutycznym i tyle. jak w pewnej znanej instytucji łańcuszek życzeń kończy się zawsze na kasie, tak i tu widzę podobny schemat działania, niestety.

nie wierzę w cudowną moc obecnych coraz to nowych szczepionek jak i nie wierzę w pandemię ogłaszane przez ŚOZ co jakiś czas w tv.

mam przypadek z mojego otocznia gdzie dziecko w podstawówce po szczepionce ma tak słabą odporność, że zwykłe przeziębienie wlecze się 3-4tygodnie i częstość zachorowań w okresie jesienno zimowym bardzo duża...

organizm ma swoją odporność, a częste podawanie szczepionek i antybiotyków tylko ją obniża.

wolałbym, aby skupić się nie na szczepionkach dla dzieci, a na kategorycznym zakazie podawania 1. niezdrowego żarcia, cukrów tłuszczy i chemii dodawanej do żywności w ilościach MAX 2. wywaleniem ze szkół sklepikarzy z dziadowskim żarciem ( batony chipsy napoje gazowane słodzone i zabarwiane ) a także wszelki maści automaty z podobnymi przysmakami...to na początek. w obecnych czasach, to niektórym rodzicom należy podawać szczepionkę na głupotę i niewiedzę jaką krzywdę wyrządzają swoim dzieciom w najważniejszym dla nich młodym wieku.

 

troszkę z innego tematu. oglądałem ciekawy program nt. e-papierosów, które również nie są przebadane jak należy, a wprowadzone na rynek...krótko mówiąc nikt za bardzo nie wie jakie będą skutki "palenia" e-fajki

(nie pamiętam tytułu, może sami coś znajdziecie w internacie)

[Johny_Walker]

mam przypadek z mojego otocznia gdzie dziecko w podstawówce po szczepionce ma tak słabą odporność, że zwykłe przeziębienie wlecze się 3-4tygodnie i częstość zachorowań w okresie jesienno zimowym bardzo duża...

organizm ma swoją odporność, a częste podawanie szczepionek i antybiotyków tylko ją obniża.

wolałbym, aby skupić się nie na szczepionkach dla dzieci, a na kategorycznym zakazie podawania 1. niezdrowego żarcia, cukrów tłuszczy i chemii dodawanej do żywności w ilościach MAX 2.

Twoją tezę o obniżaniu odporności przez szczepionki możesz jakoś uzasadnić i udowodnić, czy opiera się wyłącznie na niewiedzy i uprzedzeniach?

Czy ktoś nakazuje podawać niezdrową żywność? Musisz mieć zakazane, żeby tego nie robić?

[Rybki]

Twoją tezę o obniżaniu odporności przez szczepionki możesz jakoś uzasadnić i udowodnić, czy opiera się wyłącznie na niewiedzy i uprzedzeniach?

Czy ktoś nakazuje podawać niezdrową żywność? Musisz mieć zakazane, żeby tego nie robić?

Twoje pytanie jest dość tendencyjne, bo to jak uzasadnić i udowodnić, dlaczego w dzień jest widno...?

to nie uprzedzenia i niewiedza, tylko info. prosto od lekarza, a także dodatkowo necie jest bardzo dużo informacji w temacie. Wpisz proszę "antybiotyk a obniżenie odporności" i "czy antybiotyki podwieszają odporność" będziesz miał odpowiedzi, które mam nadzieję rozwieją wszelkie wątpliwości ?

Ja nie mam zamiaru, ani ochoty niczego nikomu udowadniać i "kopać się z koniem", za to chętnie poczytam o Twojej udokumentowanej wiedzy na temat korzystnego wpływu częstego podawania szczepionek i antybiotyków.

 

jak sądzisz, dlaczego nie ma szczepionki na niepalenie papierosów, niepicie alkoholu, czy tej najbardziej wyczekiwanej na nowotwory ??? skoro tak dbają o nas i martwią się o nasze zdrowie przede wszystkim firmy farmaceutyczne ?

 

zdrowe żarcie to świadomy wybór. o ile w sklepach przeważnie dorośli decydują o zakupach, o tyle w szkołach już tylko dzieci. dla nabicia kabzy jest na to zgoda. instytucje, które powinny chronić nie robią nic w temacie zakazu niezdrowej żywności ( max chemii, max cukru i max tłuszczy) i jest dobrze zawsze możesz nie jeść tego, masz wybór, nikt nie zmusza? szkoda tylko, że to najgorsze badziewie jest najtańsze w naszym mlekiem i miodem płynącym kraju i "bogaci" Polacy wybierają te zdrowsze droższe produkty...

dlaczego ŚOZ nie bębni w tv o tym, że słynny brązowy odrdzewiacz blokuje przyswajanie u dzieci jednego z najważniejszych pierwiastków w organizmie, magnezu ??? 

można by tak długo pisać. miłej majówki.

[Johny_Walker]

Twoje pytanie jest dość tendencyjne, bo to jak uzasadnić i udowodnić, dlaczego w dzień jest widno...?

 

 

Bardzo prosto. Jest widno, ponieważ świeci Słońce. Możemy to udowodnić obserwacją, pomiarem natężenia światła itp.

to nie uprzedzenia i niewiedza, tylko info. prosto od lekarza, a także dodatkowo necie jest bardzo dużo informacji w temacie. Wpisz proszę "antybiotyk a obniżenie odporności" i "czy antybiotyki podwieszają odporność" będziesz miał odpowiedzi, które mam nadzieję rozwieją wszelkie wątpliwości ?

Ja nie mam zamiaru, ani ochoty niczego nikomu udowadniać i "kopać się z koniem", za to chętnie poczytam o Twojej udokumentowanej wiedzy na temat korzystnego wpływu częstego podawania szczepionek i antybiotyków.

Czyli "jedna baba drugiej babie powiedziała". Czy ja uzasadniam fakt że w dzień jest widno tym, że ktoś tak powiedział?

Lekarze są różni, także oszuści sprzedający "leki" homeopatyczne. Uzasadnienie, że ktoś tak powiedział nie jest uzasadnieniem. W necie są różne bzdury. Np. Towarzystwo Płaskiej Ziemi umieszcza "informacje", że Ziemia jest płaska.

Nie będę uzasadniał "korzystnego wpływu częstego podawania szczepionek i antybiotyków", bo nigdzie takiej tezy nie zawarłem, więc nie mam czego uzasadniać.

jak sądzisz, dlaczego nie ma szczepionki na niepalenie papierosów, niepicie alkoholu, czy tej najbardziej wyczekiwanej na nowotwory ??? skoro tak dbają o nas i martwią się o nasze zdrowie przede wszystkim firmy farmaceutyczne ?

Palenie papierosów, alkohol nie są chorobami zakaźnymi, ale nałogami. Mamy pełną kontrolę nad tym, czy im ulegamy.

Nowotwór jest czymś na co leków dopiero szukamy.

zdrowe żarcie to świadomy wybór. o ile w sklepach przeważnie dorośli decydują o zakupach, o tyle w szkołach już tylko dzieci. dla nabicia kabzy jest na to zgoda. instytucje, które powinny chronić nie robią nic w temacie zakazu niezdrowej żywności ( max chemii, max cukru i max tłuszczy) i jest dobrze zawsze możesz nie jeść tego, masz wybór, nikt nie zmusza? szkoda tylko, że to najgorsze badziewie jest najtańsze w naszym mlekiem i miodem płynącym kraju i "bogaci" Polacy wybierają te zdrowsze droższe produkty...

dlaczego ŚOZ nie bębni w tv o tym, że słynny brązowy odrdzewiacz blokuje przyswajanie u dzieci jednego z najważniejszych pierwiastków w organizmie, magnezu ??? 

można by tak długo pisać. miłej majówki.

Nikt nie zabrania dziecku zrobić kanapek do szkoły i rozliczać kieszonkowe z paragonów, aby sprawdzać czy nie kupuje śmieci.

Lobby śmieciowej żywności zbyt dużo zarabia, żeby ot tak to zlikwidować. Na szczęście jeszcze mamy wybór. Korzystajmy póki mamy możliwość kupowania naturalnej żywności.

[gfizyk]

Johny - nie masz wyłączności na prawdę. Zadam pytanie - czy jesteś związany zawodowo z medycyną?

[miedzyniaki]

Obserwuję ten temat i doszłam do wniosku, że źle się tu dzieje. Panikleks chyba chciała zapytać szerszego grona, co myśli o (nie)szczepieniu dzieci. A doszło do tego, że góra 4 osoby przekonują się nawzajem, kto ma rację. Obłęd, po prostu obłęd. 

Ludzie - nie chcecie szczepić - nie szczepcie. Sprawa wasza i waszego sumienia. 

Chcecie szczepić - szczepcie - j.w.

Ale nie udowadniajcie sobie na siłę jedynych słusznych racji, bo zaczyna to wyglądać mniej więcej tak:

 

U nas, kto jest niby chory, 
Zwołuje zaraz doktory; 
Lecz czując się bardzo słaby 
Prosi chłopa albo baby. 
Ci ze swego aptekarstwa 
Potrafiają i podagrze, 
I chiragrze, i głuchotom, 
I suchotom, i głupotom 
Radzić. A i u nich wszakże 
Nie masz na upór lekarstwa. 

 

Resztę doczytajcie sobie sami, choć myślę że doskonale znacie tę bajkę.

 

Pozdrawiam

[Johny_Walker]

Johny - nie masz wyłączności na prawdę. Zadam pytanie - czy jesteś związany zawodowo z medycyną?

Czy prawda podlega wyłącznemu posiadaniu? Nie jest tak, że może ją znać wiele osób i innym wcale prawdy od tego nie ubywa?

 

Gdybym twierdził, że Ziemia jest okrągła pytałbyś o to czy jestem astronomem? Nie powinieneś zapytać o przesłanki i dowody?

Gdybym twierdził, że bóg Xenu lubi frytki, to pytałbyś o to czy jestem scientologiem?

Ludzie - nie chcecie szczepić - nie szczepcie. Sprawa wasza i waszego sumienia. 

Chcecie szczepić - szczepcie - j.w.

Ale nie udowadniajcie sobie na siłę jedynych słusznych racji, bo zaczyna to wyglądać mniej więcej tak:

 

W takich sprawach jak np. to co jemy, pijemy albo w co się ubieramy można powiedzieć, że każdy dokonuje wyboru dla siebie. Ponosi samodzielnie jego konsekwencje i nie zmusza innych (za wyjątkiem rodziny) do cierpienia za jego decyzje.

 

Ze szczepieniami jest inaczej. Nieszczepienie jest zagrożeniem dla dziecka, ale przede wszystkim dla otoczenia. Nieszczepieni ludzie są wylęgarnią nowych mutacji wirusów i chorób. Przez nich nawet szczepieni z ich okolicy mogą się zarazić nową mutacją.

 

Nie jest to prywatna sprawa każdego człowieka jeśli ten człowiek nie jest izolowany od społeczeństwa na swojej wyspie.

Edytowane 1 Maja 2014 przez Johny_Walker (wyświetl historię edycji)

[Spablo1]

Dobra.

Koniec tego "karawaningowego" tematu.

 

Miłej majówki dla wszystkich. Ze szczepieniami lub bez