Skocz do zawartości

Przeróbka instalacji Sprite Euroland 380 EK


BiA

Rekomendowane odpowiedzi

Jak sobie to sam liczyłem wstępnie wychodził mi podobny wynik  :yay:

I w związku z tym rozglądałem się za aku 80 Ah. Będzie on zamontowany pod łóżkiem, stąd wybór GEL'a.

 

1. http://www.sonarsklep.pl/akumulator-zelowy-toyama-npg-80-12v-80ah-p-145.html

2, używany (przez rok) Haze HZY 80 Ah za 400 PLN, sprzedaje sklep z W-wy, jest gwarancja na 1 rok

3. http://allegro.pl/akumulator-mw-power-mwl-80-12h-12v-80-ah-i4834962948.html

4. http://www.sonarsklep.pl/km-nps-85ah-12v-gel-akumulator-zelowy-solar-power-wzmacniany-p-1082.html

 

Ładowarkę już wybrałem i będzie to Bosch C3.

 

Nie kupuj accu używanego, nawet ze sklepu i z roczną gwarancją, ponieważ gdyby był 'mocno" zużyty, to i tak po zaledwie jednym roku tego możesz nie odczuć.

 

Poruszamy się w grupie accu "budżetowych", więc osobiście wybrałbym żelową Toyamę 80 Ah:

http://www.sonarsklep.pl/akumulator-zelowy-toyama-npg-80-12v-80ah-p-145.html

 

a jeszcze lepiej, minimalnie droższą Toyamę 90 Ah:

http://www.sonarsklep.pl/akumulator-zelowy-toyama-npg90-12v-90ah-p-978.html

 

Pierwsze miejsce już znasz, więc z przedstawionej przez Ciebie "trójki", "MW" lokuję na drugiej pozycji, natomiast "KM" na trzeciej, bo np. piątej już nie ma :]

IMHO

 

P.S.

... a jaki kontroler i panel i pozostałe elementy ? Masz coś upatrzone ?

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 56
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Witajcie chłopaki.

Tak przejrzałem sobie deklarowane obciążenia i czasy, to śmiem twierdzić, że są bardzo wygórowane. 

Ja tylko na urlopie jestem na kempingach a tak co weekend to dzikus jestem. 

Mam oświetlenie, mam wypas, mam TV i mam 74Ah (jak był nowy) na pokładzie. 

100 razy rozważałem zakup solara i do dziś nie kupiłem. 

Naprawdę nie mam solara, nie mam agregatu bo nie ma takiej potrzeby żeby mieć. 

Jeszcze mi się nie zdarzyło, żebym w dziczu na brak energii cierpiał, poważnie piszę. 

Wszystkie podane parametry BiA są podane przy max zużyciu, ale w praktyce to zużycie jest naprawdę małe. 

Wychodząc z założenia "Nie musisz oszczędzać, tylko nie marnuj" w moim przypadku się w pełni sprawdza. 

Nie wnikam w wydawanie pieniędzy inwestora, ale uważam że jest to też rozrzutność, np taki aku żelowy, solar i inne kosztowności + kilogramy nie są niezbędne. 

Wąski zakres zastosowań żelowego i pewna śmierć po 4 latach + cena z kosmosu za niepotrzebną technologię do mnie nie przemawia. Ale racjonalizm owszem. 

Wystarczy policzyć, ile rocznie płacimy za prąd na kempingach a ile wyniesie nas instalacja samo wystarczająca by za niego nie płacić. Bilans wskaże co lepsze.

Tradycyjny aku do bakisty nikomu nie zaszkodzi a zimą może się do auta przydać.

Moc zasilacza, wystarczy poszperać, co inni mają na pokładzie i jaka jest zastosowana moc zasilacza. 

Generalnie od zapasu mocy głowa nie boli ale istotne jest napięcie wyjściowe którym doładowywany będzie akumulator.

Nie chodzi o umowne 12V , lecz o cyferki po przecinku i jeśli zastosujemy zasilacz 100W z przefiltrowanym napięciem 13,8V to wraz z akumulatorem na przestrzeni doby lepiej taki zda egzamin niż 200W stabilnych 12,0V bo tym napięciem aku się nie naładuje/doładuje. Zasiarczenie gwarantowane. 

Jestem zwolennikiem niezawodności dlatego wszystko ma być proste, funkcjonalne a nie zbajerowane. 

W dziczu bajerki to jak oranżada w proszku na pustyni.

Oczywiście nic nie sugeruję, wyrażam i opisuję tylko swoją opinię o niezawodnych potrzebach, rozwiązaniu i podejściu do dzikich biwaków.

.

Krzysiu dobrze prawi w sensie technicznym i sposobu realizacji tych założeń, trzeba się tylko zastanowić czy naprawdę taka kosztowna modernizacja jest niezbędna czy tylko dominuje chęć na manie owego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK w takim razie daruję sobie tą używkę i kupię Toyamę :skromny: Czytałem opinie na jej temat w internecie jako budżetówka nie jest zła.

Muszę jeszcze raz zastanowić się nad czasem z bilansu. Wstawiłem go z dużym zapasem i wydaje mi się, że 80Ah wystarczy. Ale to na spokojnie jeszcze przemyślę :hmm:

 

W temat pozostałych rzeczy jeszcze się dokładnie nie zagłębiałem.

Wiem, że:

- kontroler będzie MPPT

- panel będzie "sztywny"/na ramie alu, minimum 95W. Jutro będę mierzył dach w przyczepie, żeby sprawdzii co się zmieści :]

 

EDIT:

WojtEwa masz rację, bilans jest wysoki/wyśrubowany. Jednak powyższe ma uzasadnienie w naszej załodze (2+2). Z dziećmi bywa różnie, w szczególności podczas niepogody... W zeszłym sezonie byliśmy tylko w PL i mimo różnej aury (i podpięcia pod prąd na polu) nigdy nie siedzieliśmy przed TV nawet 2 godzin. Ale wolę być na taką sytuację przygotowany... Jak to mówią dmuchać na zimne :ee:

Docelowo powyższe ma jeszcze parę uzasadnień. Między innymi chcę uniezależnić się od prądu na kempingach jak również chcę mieć możliwość spędzać cały urlop na dziko...

 

P.S. 1 Twoje założenie

"Nie musisz oszczędzać, tylko nie marnuj"

jest super. Sam staram się tak podchodzić do sprawy ! Niemniej jednak jest bardzo ciężkie przy 2-ce dzieci (o tych dzieciach z przyczepy obok nie będę wspominał :ee: ).

Edytowane przez BiA (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodząc z założenia "Nie musisz oszczędzać, tylko nie marnuj" w moim przypadku się w pełni sprawdza. 

Nie wnikam w wydawanie pieniędzy inwestora, ale uważam że jest to też rozrzutność, np taki aku żelowy, solar i inne kosztowności + kilogramy nie są niezbędne.

 

To jest bardzo dobre podejście :ok: , tylko nie zawsze do zrealizowania.

Czasami świadomie działamy irracjonalnie, bo w karawaningu lub jakimś innym "temacie" lubimy mieć trochę gadżetów

Wiem, co piszę, bo sam często się na tym łapię, a wtedy kwestie finansowe schodzą na drugi plan.

Gdyby jednak kiedyś udało się tej zasady przestrzegać, to na pewno korzyści udałoby się dostrzec. :hmm:

 

OK w takim razie daruję sobie tą używkę i kupię Toyamę :skromny: Czytałem opinie na jej temat w internecie jako budżetówka nie jest zła.

Muszę jeszcze raz zastanowić się nad czasem z bilansu. Wstawiłem go z dużym zapasem i wydaje mi się, że 80Ah wystarczy. Ale to na spokojnie jeszcze przemyślę :hmm:

 

Skoro bilans masz z dużym zapasem, to bierz 80-tkę Toyamy, będzie OK.

Co do reszty, to może coś takiego ? Moim zdaniem "Ledon", to dobra opcja.

Panel:

http://www.ledon.pl/pl/panele-fotowoltaiczne/2362-panel-fotowoltaiczny-95d-12.html

 

Kontroler:

http://www.ledon.pl/pl/falowniki-i-kontrolery-/2706-kontroler-ladowania-tracer-1215bn-12v-24v-10a-mppt.html

lub

http://www.ledon.pl/pl/falowniki-i-kontrolery-/2432-kontroler-ladowania-tracer-1215rn-12v-24v-10a-mppt.html

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

...jednak jest bardzo ciężkie przy 2-ce dzieci (o tych dzieciach z przyczepy obok nie będę wspominał :ee: ).

To całkowicie zmienia postać rzeczy...

Nie pisałeś/nie doczytałem o dwójce maluszków.

Do tego urlop poza kempingami - bezcenne.

Działajcie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

W sobotę miałem trochę wolnego czasu, więc podjechałem na działkę zmierzyc dach ciepki  :yes:

150 cm (długość) x 130 cm (szerokość), więc weszła by 95'tka zaproponowana przez Ciebie Kristofer, ale też i coś większego np 150'tka z ModernHome.pl :slina:

 

Niestety mój zapał szybko ostudziła druga połówka  :tuk: która stwierdziła, że nie nie możemy zrezygnować z kempingowego 230V w momencie, gdy mamy 2 (a w planach jeszcze jedno) dzieci :hmm: W przypadku podgrzewania jedzenia/kąpieli dziecka dużo większą swobodę daje 230V z gniazdka. Z przykrością musiałem się z nią zgodzić...

 

Kwestię niezależności prądowej i kempingowania z całą rodziną na dziko muszę odsunąć w przyszłość :oslabiony:

Na moje weekendowe wypady rybne wystarczy mi aku 45Ah, który za jakiś czas (jako gadżeciaż) pewnie wzbogacę panelem 60 Wat.

Na światełko i ciche radio wystarczy :swieca:

 

Wracam w związku z tym do tematu zasilacza. Zakładając, że 99% urządzeń jest/będzie na 230V zastanawiam się nad kupnem czegoś słabszego i od razu wyposażonego w wejście dla aku:

np.: http://www.kampeermarkt.com/Crusader-products-4403103.html w wersji 75 Wat.

Ułatwi mi to w znacznym stopniu "kabelkologię" :]

Edytowane przez BiA (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ten zasilacz szkoda pieniędzy. Prawie 200 zł. + jeszcze koszty wysyłki, a możliwości żadne.
Skoro sytuacja się gruntownie zmieniła, to określ najpierw do czego ma służyć zasilacz oraz co jeszcze ma być w instalacji.

P.S.
Znowu mnożysz tematy, a przecież kontynuujesz rozważania w tym ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawie 200 zł. + jeszcze koszty wysyłki, a możliwości żadne.

 

Z kosztami wysyłki wychodzi ~ 92 Euro  :no: "Trochę" sporo :oslabiony:

 

Skoro sytuacja się gruntownie zmieniła, to określ najpierw do czego ma służyć zasilacz oraz co jeszcze ma być w instalacji.

 

1. Na kempingu na 12V będzie tylko oświetlenie LED, pompka od wody i ewentualnie radio samochodowe.

 

2. Na ryby zostają okrojone założenia z wcześniejszego wyliczenia tj:

- oświetlenie LED ok.         20 W / x 3    godz.

- pompka wody ok.            30 W / x 0,5 godz.

- radio samochodowe ok.  25 W / x 3    godz.

 

Wychodzi 12,5A i chcę to zasilać z aku 45Ah :skromny:

 

P.S. Znowu mnożysz tematy, a przecież kontynuujesz rozważania w tym ...

Drugi temat zgłoszony do admina i skasowany :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim przypadku, accu 45 Ah spokojnie wystarczy.
Zalinkowany zasilacz jest drogi i ma bardzo kiepskie parametry, więc jego zakup, moim zdaniem jest mało uzasadniony.
Myśląc przyszłościowo, poleciłbym Ci raczej coś w stylu "dwa w jednym", czyli dobrej klasy zasilacz i bardzo dobrą, procesorową ładowarkę, obsługującą wszystkie rodzaje akumulatorów i pracującą z charakterystyką "IUoU".
Przykład:
http://allegro.pl/ladowarka-automatyczna-waeco-iu-812-12v-8a-i4901597803.html

 

post-8228-0-51450200-1419109101_thumb.jpg

Nie wiem, co masz na myśli pisząc "uproszczenie kabelkologii". W omawianym przypadku nie widzę jakichś utrudnień.
Kolejny wariant, to rozwiązanie nisko budżetowe, ale konieczne będą już dwa osobne urządzenia: zasilacz i ładowarka.
Przykład zasilacza:
http://allegro.pl/zasilacz-wtyczkowy-led-12v-dc-120w-10a-ip44-ledlux-i4880793158.html
Przykład ładowarki:
http://allegro.pl/prostownik-impulsowy-cyfrowy-ladowarka-6v-12v-i4905455129.html

 

post-8228-0-31887000-1419109236_thumb.jpg

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za radą Kristofera w innym ale pokrewnym temacie, zakupilem ładowarkę-zasilacz Waeco, spelnia podwójnie swoja funkcję, wpasowanie jej w instalację dziecinnie proste, polecam to rozwiązanie. Dobry zasilacz i ładowarka to koszt porównywalny z ładowarką Waeco, a i roboty więcej, bo dochodzą jeszcze przekaźniki, przewody, itp. Instalację miałem wprowadzoną wcześniej, jak przesyłka dotarła to tylko podłączyłem ładowarkę do akumulatora oraz do instalacji , śmiga az miło. A roboty na 30min.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dziękuję, ale wyznaje zasadę, ze proste rozwiązania sa najlepsze, nie ma sensu utrudnianie sobie roboty, tym bardziej jak podliczylem koszty obydwu projektów, to różnicy było 30 pln, to o czym mowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...

Myśląc przyszłościowo, poleciłbym Ci raczej coś w stylu "dwa w jednym", czyli dobrej klasy zasilacz i bardzo dobrą, procesorową ładowarkę, obsługującą wszystkie rodzaje akumulatorów i pracującą z charakterystyką "IUoU".

Przykład:

http://allegro.pl/ladowarka-automatyczna-waeco-iu-812-12v-8a-i4901597803.html

 

attachicon.gifZasilanie buforowe.JPG

 

OK to kolejne pytania:

1. jak do tego wpiąć solar ?

2. czy, gdy będę stał "na dziko" prąd z aku nie będzie "cofał się" do tego zasilacza i przez to marnował ?

3. czy podczas spięcia przyczepy z samochodem (mam instalację 13 PIN) nie będzie problemów z prądem z aku samochodowego ? Czy podczas jazdy prąd z alternatora nie rozwali mi (np przez ładowanie) aku w przyczepie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.