Mover, czyli napęd do przyczepy - uwagi do samodzielnego montażu

[Magneto61]

A może słyszysz uślizg rolki Movera na oponie a nie rzężenie silnika?

[jacekzoo]

Nie wiem dokładnie co słyszę, nie idzie dokładnie zlokalizować, to jest takie trochę tyrkotanie, trochę rzężenie. Ale tylko jak jade wzdłóż tego wzniesienia co jedna strona budki jest wyże od drugiej. Będę tak celował z wjazdem żeby jechać po prostym, jest taka opcja, tylko zastanawia mnie co to. Najlepiej jakby posłuchał to ktoś doświadczony w moverach, tylko na telefonie to niewiele słychać jak nagrywam. A w tą i wewtą nie chcę jeździć po tej górce żeby faktycznie czegoś nie zajechać

[czyś]

Jak uskok jest wzdłuż, to może być, że rama przyczepy pracuje (podłużnice się odchylają względem siebie, jedna strona budki jest wyżej, druga niżej) i mover przez to ustawia się trochę ze skosa w stosunku do opony (mover jest przymocowany do podłużnic). Rolka ustawiona jest ciut ze skosa w stosunku do opony, na stronie bardziej obciążonej, i  chroboli karbami po krawędziach kostek bieżnika (niewielki uślizg, jak pisze Magneto61). 

[jacekzoo]

Mniej więcej tak to sobie w głowie to tłumaczyłem ale nie wiedziałem jak to opisać

[maarec]

u mnie od zawsze taki dźwięk występuje zjeżdżając z pochyłego terenu. Uznaję, że to mover walczy z tym, że grawitacja pcha ciężar w dół a mover działa jak hamulec.

[witus]

Nie wiem dokładnie co słyszę, nie idzie dokładnie zlokalizować, to jest takie trochę tyrkotanie, trochę rzężenie. Ale tylko jak jade wzdłóż tego wzniesienia co jedna strona budki jest wyże od drugiej. Będę tak celował z wjazdem żeby jechać po prostym, jest taka opcja, tylko zastanawia mnie co to. Najlepiej jakby posłuchał to ktoś doświadczony w moverach, tylko na telefonie to niewiele słychać jak nagrywam. A w tą i wewtą nie chcę jeździć po tej górce żeby faktycznie czegoś nie zajechać

Ja bym się nie przejmował, mój też rzęzi walcząc z nierównościami i rozbujałą przyczepą.

[jacekzoo]

Ja bym się nie przejmował, mój też rzęzi walcząc z nierównościami i rozbujałą przyczepą.

Jak wiem że to ,,normalne,, to ok, tylko zmartwiłem się że coś nie tak. Pierwszy mój mover

[sebka34]

Udało mi się dzisiaj zrobić mocowanie akumulatora, podstawą jest przykręcona do podłogi a sam akumulator będzie montowany pasem do podstawy. Zamontowałem hebel( rozłącznik ) na płycie niepalnej oraz udało mi się kupić bezpiecznik 150A

Bezpiecznik nie jest zamontowany na stałe ponieważ muszę kupić śruby mosiężne. Tak to wygląda

[KlAn]

Nie za duzy ten bezpiecznik (150A), u mnie w nowym napedzie oryginalnie jest 80A?

[sebka34]

A ja wyczytałem z instrukcji że przy ekstramalnych warunkach napęd może dać obciążenie 120A

[Voku]

A takie pytanie jaki musi być akumulator pod takiego movera? Jakiej pojemności minimalnie by wystarczył?

[chris_66]

A ja wyczytałem z instrukcji że przy ekstramalnych warunkach napęd może dać obciążenie 120A

 

tam siedzi bezpiecznik zwłoczny , zanim się nagrzeje, przegrzeje i przepali to minie ruski rok - 80-100A to max co bym wsadzał 

 

A takie pytanie jaki musi być akumulator pod takiego movera? Jakiej pojemności minimalnie by wystarczył?

 

odpowiedź już była , nawet kilka 

[jacekzoo]

A takie pytanie jaki musi być akumulator pod takiego movera? Jakiej pojemności minimalnie by wystarczył?

Ja mam 40ah, nowy ale długo leżał, nie wiadomo w jakich warunkach i jak długo. Póki co nie udało mi się go rozładować, nawet jak bawiłem się dobre 20-25min

[Voku]

Dzięki zależało by mi aby był jak najmniejszy/najlżejszy a nie przewiduje jakiś długich tras byle się ustawić na miejscu i zawsze raczej z podłączeniem do prądu.

Edytowane 30 Grudnia 2017 przez Voku (wyświetl historię edycji)

[lbuster]

Dzięki zależało by mi aby był jak najmniejszy/najlżejszy a nie przewiduje jakiś długich tras byle się ustawić na miejscu i zawsze raczej z podłączeniem do prądu.

 

Pamiętaj tylko, że Ty masz cepkę 560, tak więc i AKU musi trochę mieć, by tą masę pociągnąć. Ja bym niżej niż te 40AH nie schodził.

 

IMHO