Przyczepa 2,5 m szerokości

[Tomiy]

Serek moze nie konkretny model,ale typ tak. Interesuje mnie rozklad jak w Hobby 560 kmfe http://www.hobby-caravan.de/index.php?active_id=4271&active_nav_id=&modell=EEC88B77-A4A7-4AC3-A6A7-6BCD521C3747&baureihe=Prestige

 

lub dethfless http://dethleffs.pl/przyczepy/camper/560sk.html

 

Nie mowie konkretnie te, ale z takim ukladem sie wnetrza, lub jeden numer mniejsze. I tu wlasnie jest roznica. Hobby 560 czy dethleffs 560 maja po 2,5 m. a numer nizej 2.3m.

 

Za takim ukladem przemawia u mnie - z przodu ja z zona, z tylu na pietrowce pociechy a siedzenia kolo kuchni mam wolne i nie musze zwijac lozek aby np cos zjesc

 

Po paru latach spedzonych w niewiadowce marzy mie sie cos wiekszego poprostu

 

Adam piekna przyczepka, moje marzenie Jaki model?

Moj dCi (chociaz rownierz byl montowny w Espace), 1.9 dCi nie pociagnalby takiej masy. Ale jak te 6 cyfr wylosuje kiedys.....

[AdamH]

Tomiy! Mój model to 700MK. Od 560SK różni się tylnią częścią - za drzwiami. Jest o 90 cm dłuższa i ma dwie osie.Ładowność jest dwukrotnie większa - 400 kg. Ten fakt oraz najszersze łóżko ( chudy to ja nie jestem ) jakie znalazłem w katalogach zdecydowały. No i możliwość wygodnego spania jak nas odwiedzą dzieci z wnukami. Model 560SK ma DMC 1600 lub 1700 kg. Jeżeli Twój holownik tyle pociągnie to warto się zastanowić. Sporo tych przyczep jest na mobile.de. Oglądałem je, to fajny rozkład przyjazny rodzinie. Numer mniejsza to540SK ( DMC 1400 kg ) Pozdrawiam Adam

[jacek l]

Adam, podziwiam Cię naprawdę, sam mam dość długą przyczepę i trochę z nią przejechałem,

ale z takim longiem, to normalnie bym się bał.

Jeszcze raz, czapka z głowy za odwagę i determinację.

 

Serek, nic to, wszystko trzeba pisać, po to mamy forum.

 

Pozdro, Jacek.

[Serek]

 

Serek, nic to, wszystko trzeba pisać, po to mamy forum.

 

Pozdro, Jacek.

 

mam tez taki zamiar i sie nie przejmowac ...

 

dzieki Jacku

[barwol]

Witam wszystkich!

Ja szukałem optymalnego rozwiązania przez prawie 2 lata i poniżej daję link na to co kupiłem http://www.eifelland.de/holiday/modelluebersicht/520tm.45.html. Rozkład jest idealny pod rodzinę. Szerokość zestawu to 2.3 m. Na małych kempingach te 20 cm potrafi zrobić różnicę w manewrowaniu. Również na drodze ta szerokość prowadzi się przyjemniej, a we wnętrzu nie czuć różnicy w dostępnej szerokości.

Całość ciągnę Grand Scenicem 1.9 dci. Samochód radzi sobie bez najmniejszych problemów z całym zestawem.

 

Pozdrawiam!

[adi]

Tomiy! Mój model to 700MK. Od 560SK różni się tylnią częścią - za drzwiami. Jest o 90 cm dłuższa i ma dwie osie.Ładowność jest dwukrotnie większa - 400 kg. Ten fakt oraz najszersze łóżko ( chudy to ja nie jestem ) jakie znalazłem w katalogach zdecydowały. No i możliwość wygodnego spania jak nas odwiedzą dzieci z wnukami. Model 560SK ma DMC 1600 lub 1700 kg. Jeżeli Twój holownik tyle pociągnie to warto się zastanowić. Sporo tych przyczep jest na mobile.de. Oglądałem je, to fajny rozkład przyjazny rodzinie. Numer mniejsza to540SK ( DMC 1400 kg ) Pozdrawiam Adam

Takim zestwem jak Adam jeżdzi cała Norwegia i Finladnia. Tam większoścć przycep, to te największe dwusiowe (polecam zobaczcie sobie przyczepy marki Polar, nie Predom Polar tylko Polar). Jakoś nie wiem jak ale mieszczą się na super wąskich i krętych drogach Norwegii (choć głównie ich spotykałem na głównych_. Ja z powodu bardzo wąskiej uliczki na jakiej mieszkam i wąskiego wjazdu musze mięc krótką, szerokość 2,2. Mnie wystarcza mała przyczepka bo raczej jestem w trasie niż na campingu a z mała co by nie mówić wygodniej sie jeździ, a nie mam wymopgów na saloooony. Ta przestrzeń życiowa Hobbyny jest dla mnie idealna

[bodzioklb]

tak sobie przegladam archiwalne posty... i dochodze do wniosku ze szerokich przyczepek to troche juz smiga po drogach...

[gfizyk]

Ano śmiga,

z tym, że różnica pomiędzy 2,5 m a 2,1 o różnica 2x20 cm, a nie 2x10 na zewnątrz, a w środku - 40cm, a nie 20cm.

Ktoś się pomylił, ale z nicków wymieniał nie będę.

[markiz 1977]

Durze znaczenie ma szerokość holownika,im szerszy tym mniejsza różnica w obrysie który wystaje na boki.Normalne jest że na wąskich drogach trza iść na kompromis żeby się wyminąć a nie siłowo kto pierwszy w padnie do rowu.

Najlepiej żebyś się przekonał sam jak się czujesz z tak szerokim zestawem-proponuje wypożyczenie lawety o szerokości jaka cię interesuje i pośmiganie po naszych drogach.

[kit]

po tych naszych "autostradach" jazda z 2.5m do przyjemności zapewne nie należy ja ze swoja standartówką nie raz "nogą" na pobocze zjeżdzałem

[AdamH]

Coś, za coś. Wygoda przebywania w dużym wnętrzu jest tak wielka, że ewentualne trudności poruszania się takim zestawem schodzą na plan dalszy. Tiry też mają 2,5 m szerokości a jeżdżą. Można się nauczyć.

AdamH

[adi]

Tiry też mają 2,5 m szerokości a jeżdżą. Można się nauczyć.

Sredni argument, bo one nie muszą docierać na plaże czy przytulne campingi

 

Jeszcze można napisać, że po drodze poruszają się ponadgabaryty. Nie napisałeś ile wydłuża się Twoja podróż, jak jedziesz przez góry, jak jedziesz przez małe wioseczki, czy gdzie nie mogłeś wjechać - to istotne, i nie napisałeś czy i jak musisz dobierać trasę z powodu gabarytów pojazdu

[tomekk]

Witam !

 

Tiry też mają 2,5 m szerokości a jeżdżą. Można się nauczyć.

Sredni argument, bo one nie muszą docierać na plaże czy przytulne campingi

 

Jeszcze można napisać, że po drodze poruszają się ponadgabaryty. Nie napisałeś ile wydłuża się Twoja podróż, jak jedziesz przez góry, jak jedziesz przez małe wioseczki, czy gdzie nie mogłeś wjechać - to istotne, i nie napisałeś czy i jak musisz dobierać trasę z powodu gabarytów pojazdu

 

Adi, przyznam się szczerze, że jak jeździmy z AdamemH to nigdy nie zauważyłem żeby miał jakiekolwiek problemy z : plażami, przytulnymi campingami, małymi wioseczkami i górami, a czas jazdy też nie ma znaczenia, nigdy się nie spieszymy.

Według mnie po pierwsze to kwestia holownika, a druga osobistego temperamentu i spokoju ducha.

 

Pozdrawiam

[adi]

Rozumiem, dzięki za informację. Z moich doświadczeń małą przyczepą pamiętam, że wielokrotnie zatrzymywałem się do "zera" by minąć się z jakąś osobówką, niezapomnianym przeżyciem było mijanie się z kolumną czołgów na lawetach na jakiejś dróżce w okolicach Łeby.

nigdy się nie spieszymy.

Wszyscy tak piszą, a potem Ci sami docierają do Grecji czy Turcji w 2 dni

[bodzioklb]

co do czasu podrozowanie... to ktoredy sie jedzie ma jednak znaczenie, nad moze w tym roku wybralem sie najkrotsza droga...troche krajowek i drogi lokalne, nie bylo zle jesli chodzi o szerokosc drogi aczkolwiek podrozowanie bylo uciazliwe ze wzgledu na dziury - nie mozna bylo sie znaczaco rozpedzic gdyz koleiny i dziury skutecznie ograniczaly szybkosc i bezpieczenstwo podrozowania

 

nad moze trase 540 km pokonalem w 11 godzin ... i nie wybiore juz wiecej najkrotszej trasy

 

w drodze powrotnej z Leby wybralem sie do Gdyni a pozniej na polodnie krajowka az do Czestochowy i powiem tylko tyle ze droga powrotna miala 150km wiecej a pokonalem ja prawie 2 godziny szybciej nie wiem czy to ze wzgledu na to ze jechalem w nocy, ruch coprawda nie byl maly ale jednak dalo sie jechac caly czas setka lub nieco wiecej...

 

droga znaczaco lepsza, rowna przez co podrozowanie przyjemniejsze, duzo odcinkow jak i drog dwupasmowych co znacznie efektywniej pozwalalo wyprzedzac auta ciezarowe

 

btw pozdrowienia dla pana z duzego kampera hymer na blachach SC... fajnie jak sie ma pilota co sprawdza czy radary sa czynne