Podłoga do przedsionka - jaka najlepiej

[Futer]

Ja mam jedną podłogę. Wiem że są specjalne wykładziny pod podłogę do przedsionka i zapewne taka jest pokazana na filmie. Zauwaz ze jest przebijana za kazdym razem gdy rozstawiamy przedsionek. Po sezonie pewnie juz nie wyglada ciekawie.

Tak wiem, że jest przebijana i w przypadku np agrotkaniny nie było by jej tak szkoda jeśli po sezonie trzeba by było się jej pozbyć.

Pytanie tylko czy gra jest warta świeczki i warto zawracać sobie tym głowę?

[Kondziorro]

Wg mnie nie.  Jest sporo innych rzeczy do przyczepy w które warto zainwestować. 

[Voku]

Kup sobie plandekę za 12zł i będziesz miał to samo, potem wyrzucasz i tyle http://allegro.pl/plandeka-plandeki-3x5-niebieska-wzmacniana-75g-m2-i6063256433.html

[Roobertino]

ja używam agrotkaniny jako pierwsza warstwa, a dopiero na to rozkładam wykładzinę zasadniczą, polecam a koszt żaden

[witus]

Kup sobie plandekę za 12zł i będziesz miał to samo, potem wyrzucasz i tyle http://allegro.pl/plandeka-plandeki-3x5-niebieska-wzmacniana-75g-m2-i6063256433.html

Pod plandeką zgnije trawa!!!

 

Aerotex robi robotę, jest miękki, lekki, nie trzeba go zamiatać bo piasek sam wpada do trawy. Trawa oddycha, po sezonie można go umyć pianą aktywną. Mój ma już z 10 lat, wbijam do niego śledzie mimo tego nic się nie pruje.

[Pierzasty]

Pod plandeką zgnije trawa!!!

 

Aerotex robi robotę, jest miękki, lekki, nie trzeba go zamiatać bo piasek sam wpada do trawy. Trawa oddycha, po sezonie można go umyć pianą aktywną. Mój ma już z 10 lat, wbijam do niego śledzie mimo tego nic się nie pruje.

Masz rację,Aerotex robi robotę, ale jak jest dobrej jakości. 2 lata temu kupiłem W Bieruniu jakiś shit i po jednym sezonie wyglądało to gorzej niż mój stary aerotex . Nie wiem czym to się ma... Wyżej wspomnianą gramaturą ? Nie mam pojęcia, ale po sezonie wylądowała w śmietniku .

[Boas43]

Ja kupiłem cos takiego http://allegro.pl/wykladzina-przedsionkowa-villa-soft-deluxe-250x500-i6761634969.html

.....ciężkie jak cholera ale nie do zniszczenia. Może nie posiada tak dużych otworów jak Aerotex ale robote robi.

[witus]

Masz rację,Aerotex robi robotę, ale jak jest dobrej jakości. 2 lata temu kupiłem W Bieruniu jakiś shit i po jednym sezonie wyglądało to gorzej niż mój stary aerotex . Nie wiem czym to się ma... Wyżej wspomnianą gramaturą ? Nie mam pojęcia, ale po sezonie wylądowała w śmietniku .

Mój jest bardzo stary, nawet miałem go wyrzucić bo jest poplamiony, przeżywa już drugą przyczepę. Kiedyś nie było wyboru, może jakość była lepsza. Kilka lat temu kupowałem teściom w PrzyczepyTam w Katowicach, podobny do swojego ale nie sprzedawany z metra tylko gotowy w opakowaniu. Też jest ok.

Ja kupiłem cos takiego http://allegro.pl/wykladzina-przedsionkowa-villa-soft-deluxe-250x500-i6761634969.html

.....ciężkie jak cholera ale nie do zniszczenia. Może nie posiada tak dużych otworów jak Aerotex ale robote robi.

O właśnie takie coś gotowe w pokrowcu jest ok. Ja tylko ze względu na dzieci biorę mniej dywanowe, a bardziej porowate, żeby można było nie zamiatać i rozlewać.

[chris_66]

........ byłby łatwiejszy do doczyszczenia jeśli byłby rozłożony na dodatkowej podłodze. Nie uważasz?

A dodatkową podłogę też trzeba czyścić, więc kwestia gustu.

Ja nie widziałem nigdy żeby ktoś używał podwójnej, natomiast zawsze wszyscy czyszczące przedsionki.

 

Agro nie używałem to nie wypowiem się, aero miałem i nie chcę więcej tego oglądać, leży gdzieś, wolę plecionki które w 10 minut umyje do czysta i po 10 kolejnych pakuję czystą i suchą do boxa

 

Wysłane z telefonu

 

Edytowane 6 Czerwca 2017 przez chris_66 (wyświetl historię edycji)

[Futer]

ja używam agrotkaniny jako pierwsza warstwa, a dopiero na to rozkładam wykładzinę zasadniczą, polecam a koszt żaden

No czyli jednak ktoś używa podwójnej warstwy, a nie jak twierdzą niektórzy, że wszyscy dają jedną...

nie lubię jak ktoś wypowiada się w imieniu ogółu, a nie tylko swoim. 

 

Tak czy inaczej trzeba coś wykombinować w tej kwestii żeby "miało ręce i nogi"

[chris_66]

 

 

nie lubię jak ktoś wypowiada się w imieniu ogółu, a nie tylko swoim.

Napisałem to co zaobserwowałem na różnych kempingach, jako prawie pewnik można powiedzieć, że jak ktoś zaczyna czyścić przedsionek dzień wcześniej to jest to ktoś z zachodu, rodacy zazwyczaj pakują się w pół godziny z brudnym przedsionkiem i byle jak. Rozpakowują się natomiast trzy razy dłużej bo nic do niczego nie pasuje, czegoś brak, lekko spleśnialo, sznurki zostały na działce, śledzie u cioci Halinki i w ogóle nikt grilla nie umył od zeszłego sezonu

 

Wysłane z telefonu

 

 

[Commander]

he he...

Ja składam przedsionek dzień wcześniej i czyszczę co tak, jakbym miał go nie rozwijać, ale jestem z południa ... .

Chyba sie dłużej składam niz rozkłdam ze dwa razy .

Nie obrażajmy juz tych naszych rodaków...nie mieli tyle czasu co zachód, żeby się wszystkiego wyuczyć.

[Futer]

Napisałem to co zaobserwowałem na różnych kempingach, jako prawie pewnik można powiedzieć, że jak ktoś zaczyna czyścić przedsionek dzień wcześniej to jest to ktoś z zachodu, rodacy zazwyczaj pakują się w pół godziny z brudnym przedsionkiem i byle jak. Rozpakowują się natomiast trzy razy dłużej bo nic do niczego nie pasuje, czegoś brak, lekko spleśnialo, sznurki zostały na działce, śledzie u cioci Halinki i w ogóle nikt grilla nie umył od zeszłego sezonu

 

Wysłane z telefonu

chris_66 jeśli ktoś ma takie podejście do wyjazdów i do rzeczy, z których korzysta to należy tylko współczuć

Chociaż jak to mawiają "jeden lubi jak mu cyganie grają, drugi lubi jak mu ze skarpet śmierdzi" także ich sprawa.

Ja wychodzę z założenia, że jak dbasz tak masz więc stąd moje pytanie odnośnie dwóch warstw podłogi, a jeśli chodzi o rzeczy jakie trzeba mieć przy sobie to wolę mieć coś i z tego nie skorzystać 10 razy niż jak raz bym nie miał bo wtedy na pewno będzie potrzebne

Zdarza się oczywiście, że czegoś zabraknie ale staram się to ograniczyć do minimum zachowując przy tym zdrowy rozsądek.

Edytowane 7 Czerwca 2017 przez Futer (wyświetl historię edycji)

[chris_66]

chris_66 jeśli ktoś ma takie podejście do wyjazdów i do rzeczy, z których korzysta to należy tylko współczuć ..........

Dużo wiary tak robi, obserwuję to na kempingach i ubaw jest czasem po pachy. Bardzo lubię ludzi co to po przyjeździe zaczynają od kilku piw a potem rozmyślają jak to w zeszłym roku ze szwagrem było ustawione Byle jak spakowane w zeszłym roku i zdziwienie na tegorocznym wyjeździe. Ja przedsionka praktycznie nie używam (w tą majówkę pierwszy raz od chyba 6 lat) ale jak już go rozkladam to zawsze najpierw pojedyncza podłoga a na dopiero kładę fartuch od przedsionka (podwinięty do środka) w ten sposób nic nie leży na ziemi i mniej sie brudzi, bo podłogę myje się dwoma konewkami wody w 10 minut, a fartuchy wystarczy przetrzeć na mokro. Wysłane z telefonu

 

he he.....nie mieli tyle czasu co zachód, żeby się wszystkiego wyuczyć.

To chyba nie kwestia nauczenia się tylko wychowania w bylejakości. I braku chęci obserwacji zachowania sąsiadów. Wysłane z telefonu Edytowane 7 Czerwca 2017 przez chris_66 (wyświetl historię edycji)

[Commander]

I z tym zachodem też jest różnie...

Kiedyś widziałem Holendra, który parkował auto na sąsiedniej parceli. Wszyscy okoliczni myśleli, że trzyma miejsće dla znajomych, a przyznam, że było dosyć tłoczno, a parcela w cieniu. Czar prysnął, kiedy za dwa dni dziadunio się zebrał i odjechał.