Sprawa zakupu przyczepy

[doktorek wet]

Witam,mam do wyboru Knaus azur 87 rok,Bayerland 400 87 rok,którą z nich wybrac,

[Tomii]

Witaj

Przyczepy nie wybierasz po marce, czy roku produkcji, tylko po stanie technicznym w jakim ona jest. Poczytaj trochę po forum, na co zwracać uwagę przed zakupem, żeby potem nie mieć problemów. No chyba, że chcesz kupić przyczepe do remontu.

Oto mały poradnik w streszczeniu

 

1. Sprawdzamy, czy wszystkie urządzenia typu lodówka, kuchenka, ogrzewanie i nawiew do niego są sprawane.

2. Przyczepa powinna być bez przykrych zapachów zgnilizny w środku.

3. Należy dokładnie obejrzeć od środka przyczepy, wszystkie narożniki i łączenie ścian z dachem - czy przypadkiem nie widać zacieków. Jeśli nie widać to trzeba pomacać, czy narożniki nie są miekie (okleiny płyt wewnętrznych w przyczepach często są wodoodporno i nie widać na nich mokrych plam.

4. Zobaczyć w jakim stanie jest podwozie i podłoga.

5. Sprawdzić, czy podłoga przy wejściu do przyczepy i przy kuchence nie jest miękka.

6. Poszarpać z wyczuciem za rączki manewrowe, czy przypadkiem "buda" się nie chwieje.

 

Poczytaj troche forum jeszcze - jest dużo innych porad. Z tego co wiem kolega z wesołej jest, czy przypadkiem przyczepy nie chce kupić w camppolu ul Niemcewicza ?

 

Pozdrawiam !

[Mercy]

Tomii podpisuję sie pod każdym punktem, ale....

Ja jednak na początku rozpoznałem rynek pod kątem jakie są marki i co każda oferuje. Dość szybko doszedłem do wniosku (doszlismy razem z żoną), że ineteresuje nas wyłącznie Hobby i dalej wg tego co napisałeś.

Ciekawe również były dla nas TEC i Burstner (bardziej zona niż ja).

[Jaro]

Dodam że też w przyczepie nie może zbyt ładnie i mocno pachnieć, bo może to świadczyć o próbie zamaskowania zapachu zgnilizny za pomocą różnego rodzaju "dezodorantów".

[Tomii]

Tomii podpisuję sie pod każdym punktem, ale....

Ja jednak na początku rozpoznałem rynek pod kątem jakie są marki i co każda oferuje. Dość szybko doszedłem do wniosku (doszlismy razem z żoną), że ineteresuje nas wyłącznie Hobby i dalej wg tego co napisałeś.

Ciekawe również były dla nas TEC i Burstner (bardziej zona niż ja).

 

Wiesz jedni szukają pod markę, inni pod układ wnętrza . Ja jako student z mocno ograniczonym portfelem szukałem przyczepy pod cene .

[Andy]

Nie ma uniwersalnych rad , najlepiej się nie napalać i pojechać obejrzeć przyczepę z kimś kto użytkował przyczepy i ma pojęcie czego i gdzie szukać. Niestety, człowiek najlepiej uczy się na własnych błędach i jak będziesz kupował następną , albo jeszcze następną przyczepę to Ty będziesz specem

[szary11]

A dla mnie najważnieszy jest stan kempingu. Nieważne jaka lodówka czy ogrzewanie jest w przyczepie jeśli wszystke marki mają niemal te same modele sprzętu. Nieważne jest, że drzwiczki są w nowoczesnym stulu i wszystko pięknie wygląda jeśli zapach wnętrza bardziej przypomina średniowiecze... w przypadku używanej przyczepy uważam, że marka nie gra roli. Można mówić, że najlepsze są Hobby, Burstnery..., ale co z tego jeśli stan takiej przyczepy może pozostawiać sporo do życzenia. Ja mimo, że bardzo lubiłem Burstnera i Kip'a kupiłem Avento i wcale nie czuje, że kemping jest gorszej jakości.

Reasumując kemping ma być w nienagannym stanie, marka to rzecz gustu i przy wyborze przyczepy nie powinna stanowić podstawowego punktu przy wyborze danego modelu. Lepiej chyba mieć staruszka w super stanie, niż nówke"po przejściach", prawda?

[Tomii]

Jeśli kupujemy kemping, którym mamy zaraz wyjeżdzać na wakacje to masz 100% racje szary . Inasz rzecz jeśli przygotowani jesteśmy na remont - wtedy lepeij kupić tańsze po przejściach, potem totalna demolka i jedziemy z remontem .

[szary11]

To fakt Tomii... jak do remontu to wtedy gust ma najwięcej do powiedzenia:-)

[kaimar]

Jeszcze jedna uwaga przy zakupie. Sprawdź DMC przyczepy i czy Twój samochód może ciągnąć daną przyczepę. Dyskusję bardzo gorącą na temat mas, DMC, itd. znajdziesz w innym miejscu tego forum. Sam przeżyłem kiedyś rozczarowanie gdy chciałem kupić przyczepę i już znalazłem tę idealną, wymarzoną w stanie jak nowa w super cenie, i juz ją kupowałem. W ostatnie chwili popatrzyłem w papiery przyczepy i samochodu .. i poszukiwania od początku. DMC przyczepy przekraczało o 100kg dopuszczalna masę przyczepy dla mojego samochodu.

[Mercy]

Pisząc o marce nie miałem na myśli tego, że "mercedes to prestiż a maluchem to wstyd". Dla mnie marka w tym momencie oznaczała jakie rozwiązania popronuje każdy z producentów w tym m.in. układ wnętrza.

Poza tym nie przywiązuję się do określonej marki, czy to będzie samochód, sprzęt elektroniczny, fotograficzny itp. Każde urządzenie wybieram pod kątem przydatności dla mnie, a marka ma raczej znaczenie pod względem niezawodności nie zaś prestiżu. Nawiązując do mercedesa, nie ciągnie mnie do tych samochodów mimo, że posiadanie takiego to prestiż, nie ciągnie mnie też do VW. Już prędzej opel by mi podpasował a podobno jest o wiele gorszy od dwóch niemców wymienionych wcześniej. Francuzów się "boję" bo podobno są awaryjne, ale jeżdże takim bo akurat w tym momencie była to dla mnie pod względem funkcjonalności-zawodności-ceny najlepsza propozycja na rynku.

W przypadku hobby podobal mi się styl tego producenta. Miałem za małe rozeznanie w tym temacie, żeby znać wiedzieć kto wiedzie prym a kto jest na szarym końcu.

Myślę, że najważniejsze jest to z czym każdy się czuje najlepiej, a nie jak inni na to patrzą. MI się Grand Scenic podoba i nikt mi go nie zazdrości, bo to francuski psujący sie plastik

[marek]

Ja kupiłem niewiadów N126e z powodu:

1 tania przy zakupie

2 dość łatwa przy naprawach

3 dostepność części

4 lekka i praktycznie wszystkim mozna pociagnąć

5 na poczatek w sam raz ,żeby mięc do czego dążyć a nie odrazu Hobby Excellent XXX i co koniec mażeń

[Mercy]

No nie do końca

są młodsze hobby - 10 stopni odmładzania na dzien dzisiejszy

[tomekk]

Witam !

 

Panowie, nie licytujcie się, każdy z Was ma rację. Sam osobiście, będąc początkujący kupując "domek" popełniłem kilka błędów, o których jakiś czas temu pisałem.

Podczas wyboru bardzo ważny miał układ wnętrza i swobodne rozlokowanie do noclegu 4 osobowej rodziny.

Zakupując Caravelair Brasilia 395 wybrałem najmniejszą

długość (4 m w środku), w której mieszczą się 4 spania.

Idąc tym tokiem myślenia mniejsze przyczepy, oraz salonki zostały skreślone. Jeśli ktoś ma rodzinę 2-3 osobową to faktycznie na początek e-Nke na pierwszy raz.

Teraz po zakupie i niestety niezbędnym remoncie wydaje mi się, że Mercy także ma rację, lepiej dołożyć (nawet jakbym miał na raty) i kupić coś naprawdę nowszego i ciut większego. Oczywiście po tym sezonie przekonam się i ja i moja druga połowa, czy inwestycje tego typu dadzą nam "frajdę".

A tak na marginesie - samochody to jest jedna wielka loteria, i czy niemiec, francuz, a nawet japończyk można spędzić na gwarancyjnych naprawach sporo czasu (mowa o nowych autach).

 

Pozdrawiam

[Pawel67]

Muszę bronić Hobby-stów . Wybór marki był w moim wypadku przypadkowy. Szukałem wygodnej, czteroosobowej (2+2) przyczepy wyposażonej w toaletę, prysznic, wydzieloną sypialnię o DMC do 1200-1300 kg. Po takiej selekcji pozostalo na placu boju kilka marek tj knaus, hobby, eriba/hymer. Dwumiesięczne wertowanie katalogów, stron internetowych, wizyt w komisach i postanowienie - lepiej dołożyć do ceny zakupu i kupić sprzęt wyprodukowany po 2000r. Styl i standard wykończenia spełniał oczekiwania, inwestycje w remonty jak i ryzyko zakupu zdecydowanie mniejsze. I tak kupiłem hobby excellent. odnosząc się do wcześniejszej wypowiedzi - to nie koniec marzeń - jest jeszcze wyposażenie, po usamodzielnieniu się dzieci może inny model (bardziej poręczny niż mój pociąg drogowy) umożliwiający szybsze "przeloty", a może kamperek. Z drugiej strony widząc jak niektórzy z forumowiczów przeistaczają stare ruiny w lśniące cudeńka jastem pełen podziwu . Ja niestety nie dysponuję zbyt dużą ilością wolnego czasu na zajęcia praktyczne, choć bardzo to lubię.