Skocz do zawartości

Krzywy zaczep ze stabilizatorem


matpul

Rekomendowane odpowiedzi

W chwili obecnej posiadam zwykły zaczep bez stabilizatora, ale chciałbym zmienić na zaczep ze stabilizatorem. Mam okazję kupić zaczep ze stabilizatorem, taki sam jak na zdjęciu tylko że używany, tylko zaczep jest delikatnie krzywy. Krzywy jest dlatego iż osoba sprzedająca go odkręciła go od przyczepy która przewrócił sie na bok ( jest w bardzo niewielkim stopniu krzywy, trzeba się bardzo dobrze przyjrzeć aby to zauważyć) . Czy taki zaczep można wyprostować ? Czy warto taki zaczep kupić ? Czy będzie zdawał egzamin i nie będzie stwarzał zagrożenia ?

post-28801-imported-79402209-e46f-434f-b0d2-b013b1888642_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie próbowałbym go prostować a tym bardziej go zakładać :hop1: .

 

ja tez nie.

 

Nawet przy normalnych hakach jak ktos Ci w tylek wjedzie, hak zaliczaja do wymiany. To mysle ze przy stabilizatorowych jest jeszcze wieksze ryzyko, tym bardziej ze to wlasnie stabilizator jest po to zeby nie uciekalo nic na boki, a po takim ucieknietym funkcja ta bedzie napewno zaklocona.

 

Na moj rozum, rece precz od tego :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak dla rozluźnienia atmosfery temat z forum vw golfa :

 

 

"Od 3 lat i 38 000 km tylko dolewam olej jak się kontrolka zapali (gdy jest zbyt niskie ciśnienie smarowania) i jeszcze nigdy go nie wymieniałem, ponadto poprzedni niemiecki właściciel jechał na tym oleju 7 000 km więc czas najwyższy go wymienić, mam takie pyt bo był wlany te 45 000 km temu Castrol Magnatec 10W40 (według etykiety w silniku) a kolega właśnie spuszcza z Astry olej Mobil 15W40, używany tylko przez 2500 km i mam pytanie czy będzie się nadawał pomimo iż je3st zupełnie innego producenta, a VW ponoć poleca Castrol. Proszę o odpowiedź bo jutro muszę go wymienić, pozdrawiam"

:-]

 

A tutaj ciąg dalszy : http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=125001&sid=61ebeaa25373addc9eeb907a9dec853c

 

Niestety by link działał trzeba się zalogować. Warto bo jest co czytać i można boki zrywać :hop1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz go wymienić to że firmy podają marke oleju jaki ma być do danego auta to chwyt wszyscy chcą zarobić :hop1: w moim aucie właściwie co roku leje olej ,,tylko syntetyczny 5/40,,różnych firm i nic złego się nie dzieje a wchodzi go dużo 9,5 litra.Wlewaj :-]:D Zyczę miłego przelewania i TYGODNIA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:-]:):):) nie zadałem pytania tylko przytoczyłem cytat, gość zamieścił post na forum, czy może zalać olej UWAGA używany w innym aucie, nawet wykazał zainteresowanie kupnem używanego filtra oleju :hop1: w związku z tym cytuję dalej:

"witaj ja w sprawie tego używanego filtra oleju jaki to jest dokladnie filtr tzn jaką ma średnice i wysokość (żeby pasował) no i czy jest bardzo zabrudzony? ile byś chciał za wysyłkę? bo niedługo zmieniam używany olej z Opla

 

pozdro

odp: nie wyślę ci tego filterka, poszukaj sobie gdzieś w śmieciach koło warsztatów, tak wogóle czy ty się dobrze czujesz??? "

 

Koniec cytatu i tak dalej w sumie kilkadziesiąt stron w tym temacie gdzie gość chce kupić używane filtry i przepracowany olej

:):):D:):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie zaczepy i podobne z przyczep które uległy jakimś kolizjom są np.we francji cięte na pół kątówką i po problemie
To podobnie jak z pasami bezpieczeństwa z rozbitków tną i koniec, nikt się przez nie nie zabije.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem Wam,że raz przejechałem się przez własną lekkomyślność, mianowicie kupiłem kpl kolumny mcpersona z tarczami i oczywiście z klockami. Klocki "nówki" - przy pierwszym mocniejszym hamowaniu okładzina z klocka sie odkleiła i buum. Nigdy więcej. Sam sobie wręczam :hop1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie oczywiscie racje takie żeczy są niebezpieczne :-] we francji 1o lat temu niemiec na kempingu cofając uszkodził mi zaczep w contessie zawieżliśmy do pobliskiego warsztatu ,,kupić nigdzie nie można było w pobliżu,dopiero 200km w Biartz ,,w warsztacie francuz podgrzał palnikiem brzeg zaczepu wyprostował na kulce zaczepu i ponownie zachartował od 10-iu lat nie mam tej przyczepy sprzedałem........ w lipcu na trasie koło Zgorzelca spotkałem swoją contesse nowy właścicie nie zmieniał zaczepu a w tym czasie przejechał z nią 40 tyś.km naprawa okazała się pożądna :D nowy właściciel wiedział o tym że zaczep był uszkodzony sprzedając przyczepe dożuciłem mu również nowy zaczep który kupił mi niemiec w ramach rekompensaty :) więc wszystko można naprawic .........ale jest jedno musi to być zrobione pożądnie :hop1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.