ZDJĘCIA KEMPINGU W SANDOMIERZU oraz CENNIK

[Yabulon]

Yabulon zauważył ale chyba coś nie tak:

Cytat:

Spoty lokalne możemy sobie organizować dla małych grup w niewielkich odległościach dla wszystkich zainteresowanych, tak jak robią to Szczeciniacy.

 

Z tego co widać na forum Szczeciniaków to oni swój tegoroczny pożegnalny zlot zorganizowali w niewielkiej odległości od domu ale mojego bo w Borach Tucholskich

A to tego niewiedziałem, ale chodziło głównie o przkaz, że nie chcemy dwóch zlotów, tylko jeden wspólny. Mam nadzieję, że inni też tak myślą

[jacek l]

Ryszardzie, piękny jest Twój Sandomierz.

 

Pozdrawiam, Jacek.

[Mrsulki]

Z tego co widać na forum Szczeciniaków to oni swój tegoroczny pożegnalny zlot zorganizowali w niewielkiej odległości od domu ale mojego bo w Borach Tucholskich

Jako przedstawiciel Szczeciniaków oficjalnie i kategorycznie odcinam się od tego zlotu, to tylko taki strzał z gwizdka nowego kolegi. Co do zakończenia sezonu to jeszcze przed nami (czekamy na powrót Kiszona) i wtedy coś się skręci, ale zdecydowanie w okolicy

[Mandos]

Jestem za Radku, czekam z niecierpliwościa

[CamperDiem]

Jeden z kolegów na forum wyraził sie kiedyś że dla niego ziemia świetokrzyska to jedna wielka pustynia a połoniny w Bieszczadach to istne cuda (...) A ziemia Kielecka to wcale nie pustynia

 

nie pamiętam tej swojej (?) wypowiedzi, ale z pewnością pod tym mógłbym się podpisać. no bo tak już jest że ludziska różne gusta mają, jeden uwielbia krewetki, inny "nie jada robali". tak więc trudno, żeby mi się pustynia jakoś specjalnie podobała

dodać należy, że mimo obojętnego stosunku do całego regionu zaciekawiła mnie Twoja fotorelacja z lustracji kempingu i okolicy, idąc za ciosem zerknąłem na strony z okolic Sandomierza i... chętnie się tam kiedyś wybiorę.

 

prowokując kiedyś do poszukiwań ciekawych miejsc na zloty właśnie o wyszukiwanie perełek mi chodziło. no ale zdaniem większości (tak zdecydowanej, że wręcz wstydzę się mieć odrębne zdanie) zloty to czas spotkań, rozmów i zawierania przyjaźni, zwiedzać można kiedy indziej, najważniejsze żeby na kempingu były porządne sanitariaty...

 

Zdaniewicz, jeśli znasz inne ciekawe miejsca w Twoim regionie to napisz o nich, chętnie poznam

[CamperDiem]

Zdaniewicz napisał:

tu można spiwać dowoli , cisza noocna w/g Lepciaka od 5 do 11 dnia następnego

Znam takich którzy na zlocie chcą ciszy nocnej o 22.00. Dla nich będziemy przestrzegać ciszy nocnej o tej zaczarowanej godzinie czyli 22.00 ale tylko w dniu wyjazdu.

 

ale wiecie, że to co piszecie to zwykłe chamstwo?

[Rysiaczek]

Miejsce na ognisko jest oddalone i nie zakłóci spokoju tym co chcą spać . Nie chodzi tu a żadne wycie tylko o normalny śpiew z akompaniamentem gitary , czy też innego instrumentu.

 

affa ! masz racje z tymi krewetkami . Mnie np. najbardziej podoba sie starówka w Gdańsku , potem Wrocław a na trzecim miejscu stawiam Kraków ./Yabulon zaraz podniesie krzyk/. Na pokazanie ziemi świętokrzyskiej umówmy się na zlocie . Jak wiesz fotografuję najpiękniejsze miejsca w Polsce . Wyciągnę wtedy moje przepastne dyski i pooglądamy . Fotki wymagają także relacji słownej. Zbiór i ,,focenie,, zacząłem 2004 a zamierzam zakończyć w 2016 .

 

Ogólnie co do zlotu w Sandomierzu . Osobiście nie zabrałem głosu w ankiecie , gdyż miejsce nie ma dla mnie znaczenia . Zważcie jednak , że odległości to nie guma i zawsze ktoś będzie miał dalej . Prywatnie ! ? Chciałbym zobaczyć coś nowego . Może ktoś poświęci niedzielę i zrobi jeszcze jedną lustrację , przystępniejszą dla wszystkich ?

 

PS - gitarę już mam ! Piękna malutka hiszpanka o wspaniałym brzmieniu .

[CamperDiem]

zgrabnie się wytłumaczyłeś

 

śpiew z gitarą nawet w nocy nie przeszkadza, tylko dla trunkowej większości oznacza on niestety wycie dlatego żarty z ciszy nocnej nie są na miejscu.

pamiętasz jak wszyscy pozytywnie komentowali manifest Robina (Etykieta Karawaningowa) z wątku http://www.forum.karawaning.pl/viewtopic.php?t=1044 ? jako doświadczony karawanignowiec powinieneś więc świecić przykładem i jasno określać co wolno, a czego nie.

 

nadal oczekuję, że Lepciak się wytłumaczy ze swoich słów na temat ciszy nocnej i to nie tylko jutro na Wdzydzach, ale również tutaj, publicznie

[Yabulon]

na trzecim miejscu stawiam Kraków ./Yabulon zaraz podniesie krzyk/

Proszę bardzo

ale wiecie, że to co piszecie to zwykłe chamstwo?

nadal oczekuję, że Lepciak się wytłumaczy ze swoich słów na temat ciszy nocnej i to nie tylko jutro na Wdzydzach, ale również tutaj, publicznie

Eeee.. Marudzisz, nie bądź taki formalista i nie bierz wszystkiego na poważnie.

[leszek]

ale wiecie, że to co piszecie to zwykłe chamstwo?

Szanuję spokój, ciszę i sam poszukuję takich miejsc. Szukam campingów w miarę spokojnych zlokalizowanych w ciekawych miejscach ,bez nocnej muzyki bez hałaśliwego towarzystwa ...... i nie znaczy to że ja i reszta mojej załogi przyjedzie na zlot na którym o 22 będzie obowiązywać cisza nocna ,na zlot na którym po rannym dzień dobry (lub bez co zauważyłem na wielu campingach) wszyscy wyruszają na zwiedzanie okolicy i po powrocie po wieczornym piwku idą spać bo przecież jakaś załoga chce mieć ciszę .To jest moja opinia i nie przyganiam tym postem Tobie affa tylko różnimy się co do sposobu postrzegania czym ma być takie spotkanie. Ja ważam że to nie jest żadne chamstwo poinformowanie innych załóg że jest planowana jakaś zabawa do późnych godzin i że raczej na pewno będzie głośno. Wolę zlot taki jak sobie to wyobraża lepciak lub Rysiu zdaniewicz i wielu innych im podobnych.Ale to jest tylko moje zdanie.

[Rysiaczek]

PRZYJACIELE ! W TEMACIE > III ZLOT < podałem dwie nowe centralne lokalizacje . zabierzcie głos a może ktoś się tam wybierze .

 

polecam w poszukiwaniach stronę > camping.pl< lub wejść na stronkę >meteor.pl < klika sie województwo i można coś ciekawego znaleźć !

 

pozdrowionka

[Yabulon]

Ja ważam że to nie jest żadne chamstwo poinformowanie innych załóg że jest planowana jakaś zabawa do późnych godzin i że raczej na pewno będzie głośno.

I pewnie będzie się działo tak jak w Kozienicach i z tego co wiem ze słyszenia w Zdworzu też, a nawet lepiej, bo taka już jest nasza forumowa brać

Wolę zlot taki jak sobie to wyobraża lepciak lub Rysiu zdaniewicz i wielu innych im podobnych.Ale to jest tylko moje zdanie.

No cóż napewno większości tych którzy jeżdżą na takie imprezy. Też lubię ciszę i spokój, ale zlot ma swoją specyficzną atmosferę i przynajmiej mnie to odpowiada. Nie chciałbym w ten sposób spędzić całego urlopu, ale odreagować się w ciągu kilku dni zlotu w ten sposób jest super. Nie chcę nikogo zrażać, ale napewno będzie głośno i długo.

[dzidas]

napewno będzie głośno i długo.

Powinno tak być, bo to w końcu krótkie spotkanie, a nie wczasy i trzeba trochę wyluzować.

[CamperDiem]

rozumiem, że kemping na czas zlotu jest tylko do Waszej dyspozycji i nikt przypadkowy nie jest zmuszony znosić Waszego luzowania się?

[Rysiaczek]

koledzy ! jesteście w >temacie < Sandomierz . Myślę że tu sie powinno wypowiadać tylko na temat tej lokalizacji . Uważam że najważniejszy temat to wybór miejsca zlotu a nie przekomarzania się . Całą swoją energię skupcie na szukaniu alternatywnej lokalizacji aby mogła sprostać wszystkim. Sam już nie wiem w którym >temacie< mam pisać odnośnie poszukiwań miejsca .