Skocz do zawartości

c.d. Hellou Italio !!


Jule

Rekomendowane odpowiedzi

bogaty asortyment w sklepie z akcesoriami do kampingu w tym dużym przy drodze z Cavalino do Casa"vio-ciężko było
to prawda....
kolega po powrocie z wczasów z Włoch powiedział, że nie jadł nigdzie gorszej
- a to to nieprawda...

a pizza z ziemniakami to chyba z kminkiem byla... ale nie jestem pewien co to bylo moze i rozmaryn

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 71
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

kminek napewno tez i troche muskatu, w czasie pieczenia pizzy z ziemniakami klada na gore galazke rozmarynu, pozniej ja wywalaja... ale caly ten aromat ech :hop1:

 

szary, jak ktos jest przyzwyczajony do "hamerykanskiego" rodzaju pizzy to wloska nie bedzie mu smakowac. Nie lubie amerykanskiego klucha, w ktorej jest wiecej roznosci niz czlowiek moze smakowo odebrac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to to nieprawda...

 

Każdy ma różne podniebienie...

 

szary, jak ktos jest przyzwyczajony do "hamerykanskiego" rodzaju pizzy to wloska nie bedzie mu smakowac. Nie lubie amerykanskiego klucha, w ktorej jest wiecej roznosci niz czlowiek moze smakowo odebrac.

 

 

I dlatego swojego zdania nie mam bo nie jadłem włoskiej :hop1: ALe skoro we dwójke mówicie, że włoska lepsza to Wam wierze - 2:1 dla Was! :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szary, to tracisz duzo, duzo ... moze bys jednak sprobowal :-] campingi sa super, autostrady dobre i wcale nie drogie... najblizej masz Dolomity i Poludniowy Tyrol....

 

Tyrol polecam szczegolnie okolice Trentino. Pieknie jest a ile wrazen i emocji w drodze :hop1:

 

Gravel2007_171.jpg

 

kiszon, zostaw tego bialego bo sie zakocha i jeszcze przyjedzie za Toba do Polszy... i co beda ludzie w Itali ogladac hihi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ten kolega co mu pizza nie smakowała namawiał za rok na wspólny wyjazd. Ciekawe jak w pracy wyjdzie... ale pewnie bez cycepy pojedziemy :hop1: Bo tam ma rodzinkę i spanie zaklepane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Rok przezylismy i doczekalismy do nastepnego Hellou Italio :] jako ze zaczelam juz ten topik, to bede go (mam wielka nadzieje) kontynuowac teraz i w przyszlosci.

 

2008

 

Nasz tegoroczny cel to Wenecja i okolice.... oczywiscie jezeli Padve i Treviso zaliczymy do "okolic" :)

Wyjazd dawno zaplanowany i oczekiwany, ale przez to ze pierwszy raz nie jechalismy sami w "strone slonca", to oczekiwany z ciekawoscia.

 

Z kmachacz-kami, spotkalismy sie na kempingu Burgstaller (Austria) i po przyjemnie spedzonym wieczorze i spokojnej nocy... rano skoro swit tz tak kolo 10-tej wyruszylismy A10 w strone granicy i pozniej A23 w kierunku Udine. Droga przebiega milo i przyjemnie, zar leje z nieba och jak pieknie.

 

Postoj - dzieci trzeba nakarmic - przy okazji -okazalo sie ze jestesmy niedobrymi opiekunami :)

 

img52011db1.jpg

 

Na kemping Village Cavalino**** w Cavalino, dojezdzamy oczywiscie w porze ciszy popoludniowej i musimy ciut przed kempingiem poczekac... ale mila pani daje nam plan do reki i wysyla w poszukiwaniu odpowiedniego miejsca.

No to latamy z tym planem, zar z nieba jak juz wspominalam.. wkoncu kmachaczkowa stwierdza ze jest Jej juz rybka gdzie sie rozbijemy i w tym momencie otwieraja wjazd.

Kmachaczki rozbijaja sie w pierwszym rzedzie tuz przy wejsciu na plaze, my troche dalej w pelnym cieniu i miejscu gdzie mozna z psiakami.

Ustawilismy Columbusa na szybko i pedzimy do kmachaczkow, ale okazalo sie ze ich juz wturlali i tylko ostatnie pchniecie nam zostalo :] podloze czysto piaszczyste, piach, piach, piach... gdzie nie popatrzec piach, raj dla dzieciakow.

 

http://www.baiaholiday.com/de/cavallino/presentazione/

 

Plaza - zdjecie robione rano, chociaz ogolnie to bylo bardzo luzno i przyjemnie. Temperatura wody 26 stopni.

 

img5202vg8.th.jpgthpix.gif

 

To jedna ze sciezek na plaze (my stoimy pod tymi duzymi drzewami)

 

img5211ks7.th.jpgthpix.gif

 

Zdjecie robione z tego miejsca

 

img5209us6.th.jpgthpix.gif

 

"Nasz" budynek sanitarny

 

img5212ob2.th.jpgthpix.gif

 

w pierwszym tygodniu postanawiamy korzystac z pogody ile sie da i oddawac sie slodkiemu lenistwu na plazy.

 

c.d.n.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jule piękny opis !! Aż chciałoby się tam pojechać !! :)

 

 

Znowu :)

 

 

 

Neeeee

 

 

Lepiej jednak dalej odkrywać Italię, ja i moja rodzina zakochaliśmy się w tym kraju !!

 

Z tych samych powodów co Jule !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również uwielbiam jeżdzić do Włoch od pierwszego wyjazdu tzn. od 1993 roku i nadal będę jeżdził jak tylko fundusze pozwolą, jedyna różnica to jeżdżę bez przyczepy i wynajmuję tzw. APARTMENT a to nic innego jak mieszkanie w domu z wyposażeniem w przyzwoitej cenie bo za 2 tygodnie za 2 osoby ( tzw. studio ) ale warunek w Maju lub Czerwcu płacę około 1200 zł. to przecież w Polsce nie jest taniej jedynie że tak daleko i podwyższa koszt ilość i cena paliwa ( chociaż już porównywalna ) opłaty za autostrady ale pobyt to rekompensuje i pogoda. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodzę z tego samego założenia ... 2000 km w jedną stronę = 4000 x 10 l/100 x 4,30 zł.

Wynik - 1720 zł. samo paliwo to ja wolę last minute i samolotem jestem za 4 godziny

 

A z przyczepką i owszem , ale nie tak daleko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jacek, no cos Ty ... wiadomo ze relacjones bedzie :)

 

siwy, sa ludzie ktorzy zakochuja sie w tym kraju po pierwszym wyjezdzie.... u mnie bylo to ciut pozno, Hiszpania tez ma swoje uroki hihi i gdyby nie to ze pare lat temu okazalo sie ze mamy krotki urlop i na Hiszpanie za daleko, to tez nie odkryla bym tego kraju.

 

Jarekkow, a skad Ty wzieles te 2000 km w jedna strone :) no chyba ze chcesz troche nizej Wloch odpoczywac.

 

Z samolotem jest wszystko cacy jaki czlowiek lubi siedziec na miejscu. Ja nie przepadam i dlatego bez auta sie nigdzie nie ruszam, takie dodatkowe 1000 km to juz na miejscu przewaznie robimy zeby cos zobaczyc. Milo nam ze kmachaczki okazaly sie ludzikami ktorych tez meczy jedno miejsce :] i nieruszajac sie wpadaja w marazm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarekkow wziąłeś za dużo kilometrów to jedno a co to za samochód ktory na trasie spala 10l. bo Ja bedąc nawet Audi 200 z bajerami zmieściłem się w 9.5l. z włączoną klimą cały czas i prędkośćią około 150km./godz. ale tam był silnik 2.14 turbo 195 koników a teraz potrzebuje około 6.5-7l na 100km.,a przy okazji jakie widoki.Ładne są widoki z samolotu bo też leciałem nad alpami ale jeszcze ładniejsze ( piękne widoki ) jak się przez nie przejeżdża samochodem i te tunele w okolicach Grazu jadąc na ST.MICHAEL ( chyba na Salzburg)jest 11kilometrowy i to Mnie pociąga bardziej niż samolot,a samolot to Grecja,Hiszpania,Tunezja,Egipt i tam się wypożycza samochód na zwiedzanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.