Upały groźne dla holowników

[Cezarr]

Tak po mojemu to płyn nie grzeje się podczas szybkiej jazdy ale podczas dużego obciążenia, co w sumie może być

też szybką jazdą ale to taką bardzo szybką  (heh masło maślane ) no ale wiesz o co chodzi.

Ja jakoś specjalnie nie czekam z wyłączenie silnika czy to w osobowym czy w ciężarowym, zanim się gdzieś

wcisnę na postój czy znajdę miejsce to ten czas uważam za wystarczający aby turbina po szybkiej

jeździe zdążyła się schłodzić na tyle aby nie wypalała oleju jaki w niej zostanie po wyłączeniu silnika.

Jazda po mieście (powolna)  jak napisałeś powoduje grzanie się silnika ale nie turbiny, a o to tak na prawdę chodzi.

 

50 zł i 300 km po mieście

 

53 zł 400km

[maarec]

No właśnie TOM o to chodzi ,że rzadko kiedy musimy zaraz po ostrej jeżdzie wyłączać silnik. Najczęściej wjeżdżamy do miasta lub na dojazd do kempingu i te kilka minut spokojnej jazdy wystarczy na schłodzenie silnika. Bo kiedy najczęściej grzeją się płyny -nie podczas szybkiej jazdy a w korkach gdzie silniki pracują raczej na wolnych obrotach, wentylatory działają, a głównie auto stoi.

Ja się nie zgodzę. W korkach cierpi sprzęgło a sprawny silnik jest zadowolony, pracuje bez obciążenia. Stała jazda po autostradzie z przyczepy podnosi mu temperaturę, która wraca do normy chwilę po zatrzymaniu się.

 

Moje zwyczaje trzymania silnika kilka minut dotyczą głównie krótkich postoi na stacji gdzie silnik nie miał ani sekundy na odpoczynek.

 

 

Mój samochód jest przykładem, że nie zawsze wskaźnik temp. W poziomie czy pionie w pozycji idealnej to ta sama temperatura a jedynie zakres 82-106C, inni producenci przy elektronicznych wskaznikach pewnie mają podobnie.

[Cezarr]

Mój samochód jest przykładem, że nie zawsze wskaźnik temp. W poziomie czy pionie w pozycji idealnej to ta sama temperatura a jedynie zakres 82-106C, inni producenci przy elektronicznych wskaznikach pewnie mają podobnie.

To nie tylko Twoje auto tak ma, wskaźnik pokazuje jakiś tam zakres i ostrzega gdy wskazówka wejdzie na czerwone pole

są aut gdzie wskaźnika nie ma w ogóle.

[malymisio]

To zobaczcie do jakiej temp. potrafi się zagrzać olej w silniku jeżeli macie taki wskaźnik

[maarec]

To zobaczcie do jakiej temp. potrafi się zagrzać olej w silniku jeżeli macie taki wskaźnik

 

niestety nie mam takiego wskaźnika, chętnie bym zamontował jakby się dało, razem z danymi pracy turbiny itd. Ale niestety takie rzeczy to raczej w autach typowo sportowych

[malymisio]

nie, nie tylko w sportowych sharan ,tiguan ma czy to analogowy czy cyfrowy wskaźnik temperatury oleju. Nie wiem jak o jest z aplikacjami na tel które podają różne parametry pracy silnika. Generalnie wszystkie dane o temp. oleju czy paliwa są dostarczane do komputera tylko nie zawsze są do wglądu kierowcy :/

Edytowane 12 Lipca 2016 przez malymisio (wyświetl historię edycji)

[chris_66]

To zobaczcie do jakiej temp. potrafi się zagrzać olej w silniku jeżeli macie taki wskaźnik

 

w znanych mi silnikach max to 130 , przy ostrej jeździe 

w automacie też koło tej wartości 

chociaż max zdrowe temperatury to 110

[OnionSkin]

niestety nie mam takiego wskaźnika, chętnie bym zamontował jakby się dało, razem z danymi pracy turbiny itd. ...........

U mnie jako wskaźnik działa Lexia- wszystko mam jak na oscyloskopie 

 

 

 

 

Muszę tylko upolować jaki mały palmtopik, na podszybie w moim autobusie się zmieści jako drugi komp- bo z laptopem trochę nieporęcznie.

 

Edytowane 12 Lipca 2016 przez OnionSkin (wyświetl historię edycji)

[Commander]

Grzeje mi się auto od jakiegoś dłuższego czasu... Ze 2 lata i chyba jest coraz gorzej. Jest to Vectra B 1.8 125 KM.

Jest nowa pompa, 3 termostat, nowa chłodnica, była płukanka. Komp pokazuje 92 stopnie przy normalnej jeżdzie, potem rośnie.

Często jeżdzę na wiatrakach w trasie... Zagladało już kilku i nic nie znaleźli.

 

Jakieś sugestie?

[OnionSkin]

A jesteś pewny że to za dużo?

Bo na przykład u mnie- choć Lancia to nie Opel-  pełne otwarcie termostatu następuje przy 95 stopni, full obroty wentylatora przy 100 do 105 stopni: i to jest normalne/prawidłowe działanie w tym silniku.

[jacek00]

U mnie temperatury 90-100 to norma. Nawet w 40 stopniowym upale temperatura była stała

[maarec]

U mnie jako wskaźnik działa Lexia- wszystko mam jak na oscyloskopie 

 

 

 

 

Muszę tylko upolować jaki mały palmtopik, na podszybie w moim autobusie się zmieści jako drugi komp- bo z laptopem trochę nieporęcznie.

 

 

Fajną masz tą aplikację ale dla mnie nic nie mówiącą i nie czytelną. Najbardziej zależałoby mi na - temperaturze oleju i jego ciśnieniu, temperatura płynu chłodzącego i ewentualnie wskaźnik pracy turbiny. U Ciebie parametrów jak w samolocie i mało to czytelne się wydaje

U mnie temperatury 90-100 to norma. Nawet w 40 stopniowym upale temperatura była stała

 

w każdym aucie jest inaczej, u mnie normą jest 84C, przy jeździe na autostradzie ok 140kmh wzrasta do 86-87C a z przyczepą nie ma limitu, wszystko zależy od wysokości wzniesienia i tego ile kilometrów pod nie jadę.

 

Aha, fajnie byłoby widzieć temperaturę skrzyni biegów

[jacek00]

Ja mam wpięty na stałe moduł BT (kupiony za kilkanaście złotych na Allegro) do złącza diagnostycznego i łączę się z nim smartfonem i za pomocą apki OBD Car Doctor odczytuje sobie różne parametry

 

Lexie też mam ale nie będę jeździć z kablem i laptopem podpiętym na stałe bo to się mija z celem :-)

 

Edytowane 13 Lipca 2016 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[Cezarr]

Ja mam wpięty na stałe moduł BT (kupiony za kilkanaście złotych na Allegro) do złącza diagnostycznego i łączę się z nim smartfonem i za pomocą apki OBD Car Doctor odczytuje sobie różne parametry Lexie też mam ale nie będę jeździć z kablem i laptopem podpiętym na stałe bo to się mija z celem :-)

O właśnie kupiłem to do Hyundaia ale nie zdążyłem przetestować bo mi go zarąbali, Hyundaia  nie złącze      ale działa to całkiem nieźle. 

[maarec]

a ja kupiłem taki interface, i niby telefon się z nim łączy ale dalej programy już go nie widzą :/