Nie działa lodówka

[Ptoniu]

Witam  mam taki problem lodówka w mojej przyczepie raz chłodzi raz nie przy podłączeniu do prądu i przy gazie to samo co może być przyczyną 

[California]

Witam, kolego jeśli usterka nie chłodzenia pojawia od czasu do czasu przy zasilaniu gazem lub 230V to najprawdopodobniej tego przyczyną jest niezbyt precyzyjne wypoziomowanie przyczepy. Aby lodóweczka dobrze chłodziła to podstawowym warunkiem jest wypoziomowanie przyczepy i będzie oki . To tak na szybko z tak mało dostępnych informacji z twojej strony.

 

Pozdrawiam serdecznie.

[Ptoniu]

witam jestem świerzym nabywcom przyczepki mam ją od tamtego roku więc mogę paru żeczy nie wiedzieć  . Dzięki kolego za info sprubuje z tym poziomowaniem może akurat pomoże. Słyszałem tez o czyszczeniu dysz ale nie wiem jak za to się zabrac. 

Usterka wygląda tak przy załączeniu lodówki na gazie lub na 230v zaczyna chłodzić na początku nawet niezle ale po jakimś czasie przestaje wywietrznik na zewnątrz jest ciepły a nawet gorący niestety lodówka też.  mam tylko nadzieję że to nic poważnego.

[Socale]

...

przy załączeniu lodówki na gazie lub na 230v zaczyna chłodzić na początku nawet niezle ale po jakimś czasie przestaje wywietrznik na zewnątrz jest ciepły a nawet gorący niestety lodówka też.

...

To jest naturalne zjawisko. Antidotum jest założenie wentylatorków by wydalały górną kratką gorące powietrze zza lodówki. 

.

Inna sprawa, jeśli lodówka długo stała nie używana, warto ją pokołysać/przewracać/przejechać w nierównym terenie. 

Często pomaga i skuteczność wzrasta. 

[Exen]

Witam, kolego jeśli usterka nie chłodzenia pojawia od czasu do czasu przy zasilaniu gazem lub 230V to najprawdopodobniej tego przyczyną jest niezbyt precyzyjne wypoziomowanie przyczepy. Aby lodóweczka dobrze chłodziła to podstawowym warunkiem jest wypoziomowanie przyczepy i będzie oki . To tak na szybko z tak mało dostępnych informacji z twojej strony.

 

Pozdrawiam serdecznie.

Podepnę się, choć nie mam już siły....

Nie paliła na gazie. Wyczyszciłem ładnie dysze i pali się palnik elegancko.

Natomiast nie chłodzi...!#? czy to na gazie, czy na 220V.

Z tyłu lodówki ta gruba pionowa rura w której znajduje się palnik i grzałki jest ciepła po uruchomieniu palnika z gazem, czy 220V.

Pozostałe elementy są normalnej temperatury.

Niestety nic więcej się nie dzieje. Może czekam za krótko? Sprawdzaem po 30 minutach temperatura bez zmian w lodowce.

 

No to chej, wyciągłem poobracałem przez plecy. Słychać było jak płyn się w rurkach przelewa. Tak kilka razy i montarz do wnęki.

Odczekałem 2h aż się czynnik uspokoi i kapa... bez zmian.

 

Naprawdę pomóżcie, bo nie mam już siły

[witus]

Wypoziomowałeś przyczepę ? Moja zwykle zaczyna chłodzić w czasie jazdy dopiero jak się czynnik wymiesza. Za diabła przed wyjazdem nigdy nie mogę na nią liczyć. Grzałka grzeje na zewnątrz gorąca, a lodówka nie działa. W trasie wszysko ok i na campingach. Problemem jest pewnie to, że po przyjeździe z wyjazdów zostawiam przyczepę niewypoziomowaną.

 

Wg mnie jak grzałki grzeją i nie było wycieków zadziała.

[California]

Witam, problem z słabo chłodzącą lodówką jest wałkowany wielokrotnie i za każdym razem co innego pomorze uleczyć sytuacje, jeśli chodzi o turlanie lodówki to raczej bardziej pomorze turlanie nie przez plecy a na boki i to najlepiej wykonać tak aby przewrócić ją na jeden bok i pozostawić na 1h a następnie " do góry nogami" pozostawić na 1h i dalej aż wrócisz do pozycji wyjściowej. Takie przewrócenie lodówki gwarantuje 100% zruszenie czynnika po przez cały układ rurek, następnym ruchem to jest wypoziomowanie przyczepy ( czytaj lodówki) i po około 0,5-1,5h powinna ruszyć bez problemów ( bo jak piszesz to czynnika nie brakuje bo słychać że się przelewa) , no i jeszcze jedna ważna sprawa ciśnienie gazu !!!! to że się pali nie znaczy że pali się dobrze, na obudowie lodówki na pewno znajdziesz informacje jakie ciśnienie powinno zasilać lodówkę 30 czy 50Mb. Jeśli ciśnienie jest oki i pozostałe warunki spełnione to musi działać najszybciej powinien się schłodzić zamrażalnik tam najszybciej poczujesz pracę lodówki.

 

 

Ale się rozpisałem.

 

Pozdrawiam serdecznie. 

[Exen]

Witam, problem z słabo chłodzącą lodówką jest wałkowany wielokrotnie i za każdym razem co innego pomorze uleczyć sytuacje, jeśli chodzi o turlanie lodówki to raczej bardziej pomorze turlanie nie przez plecy a na boki i to najlepiej wykonać tak aby przewrócić ją na jeden bok i pozostawić na 1h a następnie " do góry nogami" pozostawić na 1h i dalej aż wrócisz do pozycji wyjściowej. Takie przewrócenie lodówki gwarantuje 100% zruszenie czynnika po przez cały układ rurek, następnym ruchem to jest wypoziomowanie przyczepy ( czytaj lodówki) i po około 0,5-1,5h powinna ruszyć bez problemów ( bo jak piszesz to czynnika nie brakuje bo słychać że się przelewa) , no i jeszcze jedna ważna sprawa ciśnienie gazu !!!! to że się pali nie znaczy że pali się dobrze, na obudowie lodówki na pewno znajdziesz informacje jakie ciśnienie powinno zasilać lodówkę 30 czy 50Mb. Jeśli ciśnienie jest oki i pozostałe warunki spełnione to musi działać najszybciej powinien się schłodzić zamrażalnik tam najszybciej poczujesz pracę lodówki.

 

 

Ale się rozpisałem.

 

Pozdrawiam serdecznie.

Bardzo Ci dziękuję, że znalazłeś chwilę na przemyślenie mojego problemu.

Wymienię dziś jeszcze butlę z gazem. Wszystkie sprzęty są na 30Mbar. Wymieniłem jeszcze oryginalmy reduktor na nowy [akurat ma 37Mbar - nie wiem dlaczego tylko takie sprzedają]. W międzyczasie zorganizuje taki jak powinien być, czyli 30Mbar.

 

Wyciągnę ją dziś ponownie i zrobię turlanie boczne. Przyczepa wypoziomowana. Lodówka na gazie się załącza lecz brak efektu chłodzenia właśnie.

Na 220V też nic nie chłodzi - czekałem na jakikolwiek efekt 10-15min. Może za krótko...

Dam znać. Dziękuję.

[Socale]

...jeśli lodówka długo stała nie używana, warto ją pokołysać/przewracać/przejechać w nierównym terenie. 

Często pomaga i skuteczność wzrasta. 

 

Cytuję samego siebie i WIELKIMI LITERAMI POTWIERDZAM .

W piątek włączyłem lodówkę by się schłodziła, wczoraj tuż przed wyjazdem chciałem pakować zakupy i... okazało się że ona "grzeje" a nie chłodzi.

Mimo wszystko pojechałem z żarełkiem w kartonie - pomyślałem trudno, w pierwszej kolejności produkty nietrwałe skonsumować trzeba.

Po 3 kwadransach jazdy w miejscu docelowym pokazał się szron w zamrażalniku

Potem już jak wariatka chłodziła

 

...

Za diabła przed wyjazdem nigdy nie mogę na nią liczyć. Grzałka grzeje na zewnątrz gorąca, a lodówka nie działa...

...

Problemem jest pewnie to, że po przyjeździe z wyjazdów zostawiam przyczepę niewypoziomowaną.

 

 

Dokładnie taki objaw miałem.

.

Tylko że mój kamper stoi na równym, twardym, pod dachem a mimo to lodówka chwilowo zawiodła.

...30 czy 50Mb.

Jeśli ciśnienie jest oki

...

 

 

Mb=Megabajtów. Prawidłowo mbar = milibarów , taki drobiażdżek.

.

Łatwo sprawdzić prawidłowość, plomyk powinien mieć kształt małej korony.

Regulacja jest najczęściej 3 stopniowa , powinno być nieznacznie, ale wyraźnie widać zmniejszanie/zwiększanie się płomyczka

...

Wszystkie sprzęty są na 30Mbar. Wymieniłem jeszcze oryginalmy reduktor na nowy [akurat ma 37Mbar - nie wiem dlaczego tylko takie sprzedają]. W międzyczasie zorganizuje taki jak powinien być, czyli 30Mbar.

...

Wyciągnę ją dziś ponownie

...

Na 220V też nic nie chłodzi

...

 

Skoncentruj się nad uruchomieniem lodówki najpierw, potem nad reduktorem o ile jest mus bo ta różnica będzie nie zauważalna.

.

W niedziele praca w g...no się obraca.

Tak na dobrą sprawę, weź tylko budkę dyszel max do góry, dyszel max na dół, taka huśtawka kilka razy.

Daj jej "ścieknąć" , zostaw budkę mniej więcej w poziomie i włączoną na noc na 230V - no kurde musi zadziałać.

.

Aha, żeby nie przyszło Ci do głowy na 2 fronty ją włączać. Albo 230V, albo gaz.

Edytowane 7 Lipca 2013 przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)

[Exen]

Cytuję samego siebie i WIELKIMI LITERAMI POTWIERDZAM .

W piątek włączyłem lodówkę by się schłodziła, wczoraj tuż przed wyjazdem chciałem pakować zakupy i... okazało się że ona "grzeje" a nie chłodzi.

Mimo wszystko pojechałem z żarełkiem w kartonie - pomyślałem trudno, w pierwszej kolejności produkty nietrwałe skonsumować trzeba.

Po 3 kwadransach jazdy w miejscu docelowym pokazał się szron w zamrażalniku

Potem już jak wariatka chłodziła

 

 

Dokładnie taki objaw miałem.

.

Tylko że mój kamper stoi na równym, twardym, pod dachem a mimo to lodówka chwilowo zawiodła.

 

Mb=Megabajtów. Prawidłowo mbar = milibarów , taki drobiażdżek.

.

Łatwo sprawdzić prawidłowość, plomyk powinien mieć kształt małej korony.

Regulacja jest najczęściej 3 stopniowa , powinno być nieznacznie, ale wyraźnie widać zmniejszanie/zwiększanie się płomyczka

 

Skoncentruj się nad uruchomieniem lodówki najpierw, potem nad reduktorem o ile jest mus bo ta różnica będzie nie zauważalna.

.

W niedziele praca w g...no się obraca.

Tak na dobrą sprawę, weź tylko budkę dyszel max do góry, dyszel max na dół, taka huśtawka kilka razy.

Daj jej "ścieknąć" , zostaw budkę mniej więcej w poziomie i włączoną na noc na 230V - no kurde musi zadziałać.

.

Aha, żeby nie przyszło Ci do głowy na 2 fronty ją włączać. Albo 230V, albo gaz.

Po wczorajszym turlaniu przez plecy przyszedłem dziś turlać przez bok

Spiąłem zwieracze i już chciałem rozkręcać to ponownie ale pstrykłem ją na 220V i dałem jej godzinę na zastanowienie.

Schłodziła!!! Więc, płyn musial się uspokoić po takich fikołkach. Zamrażarnik zszedł do -6 i dłużej nie czekałem [dziś u nas temp 28st.C].

 

Przełączyłem na GAZ i wydajność spadła. Przy tym zauważyłem, że grzałka jak grzeje to komin lodówki i to górne ożebrowanie/radiator poziomy był gorący i można się było lekko oparzyć. Natomiast przy używaniu lodówki zasilanej gazem temperatura komina jest zbliżona ale już radiator jest tylko lekko ciepły.

Na co to może wskazywać? Przytkany palnik w lodówie?

Edytowane 7 Lipca 2013 przez Exen (wyświetl historię edycji)

[Exen]

Skupiłem się dzisiaj na chłodzeniu z wykorzystaniem gazu.

Coś jest nie tak. Jak złożę ten krótki komin w całość i włożę tam ten spiralny wkład [wycior?] do środka to ta żmija nie chce odpalić a jak już odpali, to zaraz zgaśnie jak puszczę pokrętło od gazu. Nie ma ciągu? dlaczego?

 

Zobaczcie jak to wygląda od zewnętrznej strony.

Górna kratka wentylacyjna:

pisząc na zdjęciu, że "radiator jest zimny - mam na myśli, że ma temp otoczenia".

 

dolna:

 

Gaz nowy.

Reduktor jeszcze do wymiany. Oryginalnie był GOK 30mbar [10letni], teraz mam 37mbar [nowy]. Niebawem wymienię na nowy GOK.

Edytowane 8 Lipca 2013 przez Exen (wyświetl historię edycji)

[Yabulon]

jak już odpali, to zaraz zgaśnie jak puszczę pokrętło od gazu

U mnie jest tak samo. Spróbuj ściągnąć pokrętło od gazu i wcisnąć sam trzpień. U mnie to pomaga, podobną sytuację mam w jednym palniku kuchenki. Jeżeli to Ci pomoże to włóż w pokrętło kawałek papieru czy coś innego, żeby trzpień wciskał się trochę dalej.

[pisu22]

Skupiłem się dzisiaj na chłodzeniu z wykorzystaniem gazu.

Coś jest nie tak. Jak złożę ten krótki komin w całość i włożę tam ten spiralny wkład [wycior?] do środka to ta żmija nie chce odpalić a jak już odpali, to zaraz zgaśnie jak puszczę pokrętło od gazu. Nie ma ciągu? dlaczego?

 

Zobaczcie jak to wygląda od zewnętrznej strony.

Górna kratka wentylacyjna:

pisząc na zdjęciu, że "radiator jest zimny - mam na myśli, że ma temp otoczenia".

lodówka1.jpg

 

dolna:

lodówka2.jpg

 

Gaz nowy.

Reduktor jeszcze do wymiany. Oryginalnie był GOK 30mbar [10letni], teraz mam 37mbar [nowy]. Niebawem wymienię na nowy GOK.

radiator powinien być mocno ciepły, wręcz można się oparzyć

nazwany wycior nie jest wyciorem tylko elementem zawirowującym spaliny. od tej rurki ma się nagrzać sąsiednia rurka w ktorej znajduje się czynnik chłodzący w postaci mieszanki amoniaku z dodatkami.

częstym problemem jeśli lodowka chlodzi i przestaje jest przytykająca się kapilara w ukladzie amoniakalnym. czasem wystarczy ostukanie, czasem nie. oczywiście przewracanie jak najbardziej, ale raczej do gory nogami, poczekać 2 minuty, potem na nogi, znowu poczekać, i tak kilka razy.

na koniec postawic na glowie na dlużej- tak z 2 godziny i jest szansa że lodówka zapracuje, pod warunkiem, ze kapilara zechce współpracować.

jeśli nie - szukać nowej używki niestety. w polsce nikt tego nie naprawia.

po problemach z moją lodowką dotarłem do serwismena w holandii ale naprawa ze względu na odległość możliwa tylko teoretycznie.

powodzenia

[California]

Witam, niestety przy wiekowych lodówkach występuje "jakby zjawisko" , nie wiem sam ja kto nazwać krystalizacji czynnika czy też rdzewienia wewnętrznej części instalacji i po długich postojach dochodzi do zatykania. Jak widać kolego u ciebie chyba coś takiego nastąpiło, czyli przewrotki i pozostawienie na dłużej odpalonej z nadzieją że się odetka i będzie chłodziła należycie . Po uruchomieniu to minimalny czas to tak około 1godziny zanim zaczniesz sprawdzać działanie , a najlepiej zastosować termometr by widzieć dokładnie zmiany temperatury nawet taki samochodowy z czujnikiem na przewodzie gdzie sam czujnik do lodówki a wyświetlacz na blacie i wszystko jasne.

 

Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia.

[Exen]

radiator powinien być mocno ciepły, wręcz można się oparzyć

nazwany wycior nie jest wyciorem tylko elementem zawirowującym spaliny. od tej rurki ma się nagrzać sąsiednia rurka w ktorej znajduje się czynnik chłodzący w postaci mieszanki amoniaku z dodatkami.

częstym problemem jeśli lodowka chlodzi i przestaje jest przytykająca się kapilara w ukladzie amoniakalnym. czasem wystarczy ostukanie, czasem nie. oczywiście przewracanie jak najbardziej, ale raczej do gory nogami, poczekać 2 minuty, potem na nogi, znowu poczekać, i tak kilka razy.

na koniec postawic na glowie na dlużej- tak z 2 godziny i jest szansa że lodówka zapracuje, pod warunkiem, ze kapilara zechce współpracować.

jeśli nie - szukać nowej używki niestety. w polsce nikt tego nie naprawia.

po problemach z moją lodowką dotarłem do serwismena w holandii ale naprawa ze względu na odległość możliwa tylko teoretycznie.

powodzenia

No właśnie, jeżeli chodzi o ten radiator to jest temperaturowo obojętny jeżeli chodzi o pracę lodówki na gaz [jedynie komin jest gorący i ta rurka na dole].

Jak włączę ją na 220V to chłodzi i właśnie ten radiator jest gorący - co Wy na to?

Domyślam się, że w/w radiator nagrzewa się poprzez ciecz, która przenosi tą temperaturę z komina. Grzałka elektryczna jest w kominie, czyli tam gdzie palenisko gazowe. Więc dziwię się, że na gazie to nie funkcjonuje poprawnie. Źródło grzania jest w tym samym miejscu.

Edytowane 9 Lipca 2013 przez Exen (wyświetl historię edycji)