Skocz do zawartości

Wymiana oświetlenia wewnętrznego na LED


andrewife

Rekomendowane odpowiedzi

Na oświetlenie przedsionka czy lampa nad wejściem polecam zmierzchową czujkę  ruchu . Działa przy okazji jak alarm , sprawdzone.

 

Ps. Aktualnie w Lidlu jest promocja na halogeny led z czujką  ruchu za 60-pare złotych.

Edytowane przez pasjonat (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 91
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Na oświetlenie przedsionka czy lampa nad wejściem polecam zmierzchową czujkę  ruchu . Działa przy okazji jak alarm , sprawdzone.

 

Ps. Aktualnie w Lidlu jest promocja na halogeny led z czujką  ruchu za 60-pare złotych.

Czy ta czujka będzie działać na 12V
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na oświetlenie przedsionka czy lampa nad wejściem polecam zmierzchową czujkę  ruchu . Działa przy okazji jak alarm , sprawdzone.

 

Ps. Aktualnie w Lidlu jest promocja na halogeny led z czujką  ruchu za 60-pare złotych.

Witam mialem czujke ruchu i troche deszczu i po czujce czy ta jest moze wodoszczelna 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na oświetlenie przedsionka czy lampa nad wejściem polecam zmierzchową czujkę  ruchu . Działa przy okazji jak alarm , sprawdzone.

 

Ps. Aktualnie w Lidlu jest promocja na halogeny led z czujką  ruchu za 60-pare złotych.

Te lampy z Lidla z czujką są halogenowe czy ledowe? Jeżeli je widziałeś to może pamiętasz moc i napięcie zasilania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te lampy z Lidla z czujką są halogenowe czy ledowe? Jeżeli je widziałeś to może pamiętasz moc i napięcie zasilania.

Widziałem tyle co w reklamie mi mignęło. Tam jest zespolony moduł diodowy więc żre niewiele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotarłem do danych tej lampy LED: 580 lm, barwa BIAŁA ZIMNA 6800 K, 10 - 20 000 lux. Nie wiem czy dobrze sobie poprzeliczałem, lampa ta daje tyle swiatła miej wiecej co zwykła żarówka około 58 - 60 W, z tym, że światło o strumieniu bardziej kierunkowym i zimniejszym od zwykłej żarówki. Proszę o wypowiedź znawców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotarłem do danych tej lampy LED: 580 lm, barwa BIAŁA ZIMNA 6800 K, 10 - 20 000 lux. Nie wiem czy dobrze sobie poprzeliczałem, lampa ta daje tyle swiatła miej wiecej co zwykła żarówka około 58 - 60 W, z tym, że światło o strumieniu bardziej kierunkowym i zimniejszym od zwykłej żarówki. Proszę o wypowiedź znawców.

 

Dla żarówek tradycyjnych można przyjąć średnio od ok. 8,5 do 13 lumenów na W (w zależności od wykonania danej żarówki itp.).

Żarówka tradycyjna 60 W, to ok. 700 lumenów, 40 W to ok. 410 lumenów, więc 580 lumenów to mniej więcej tradycyjna żarówka o mocy ok. 45 - 48 W.

Tu podawałem różne zależności.

http://forum.karawaning.pl/topic/336-oświetlenie-diodowe/?p=267005

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak przy okazji. Zauważam ostatnio jakiś "owczy pęd" do zastępowania wszystkich tradycyjnych źródeł światła LED-ami :look:

Jeszcze nie tak dawno, tak samo było w przypadku energooszczędnych świetlówek (tych wkręcanych, mających zastąpić tradycyjne żarówki). I co ?  Ano, okazało się, że mocno psują wzrok. W zasadzie, taka sytuacja nie powinna nikogo dziwić, przecież to niemal to samo, co dawniejsze, długie świetlówki rurowe.

Piszę o tym dlatego, że podobna sytuacja jest z diodami LED - są bardzo niezdrowe dla oczu.

Jak dotąd, nie wymyślono zdrowszego i bardziej naturalnego oświetlenia, jak tego, które uzyskuje się z żarowych źródeł światła (tradycyjne żarówki oraz halogenowe).

Z tych powodów, najlepszym wyjściem będzie oświetlenie tzw. mieszane. Nie należy całkowicie likwidować tradycyjnych punktów świetlnych w przyczepie, a oświetlenie LED powinno się zakładać, jako oświetlenie uzupełniające i w wyjątkowych sytuacjach, jako energooszczędne, ale na pewno nie jako główne i jedyne :hmm: 

IMHO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotarłem do danych tej lampy LED: 580 lm, barwa BIAŁA ZIMNA 6800 K, 10 - 20 000 lux. Nie wiem czy dobrze sobie poprzeliczałem, lampa ta daje tyle swiatła miej wiecej co zwykła żarówka około 58 - 60 W, z tym, że światło o strumieniu bardziej kierunkowym i zimniejszym od zwykłej żarówki. Proszę o wypowiedź znawców.

Być może ,... nie znam parametrów tego halopaka . Z Twoich danych i w porównaniu do tego co mam ja to jeśli chodzi o osiągi to wcale nie wychodzi najgorzej.

Ja nad drzwiami mam na czujkę zmierzchu/ruchu  zamontowaną zwykłą lampę  cofania z żarówką 21w . Jest to wystarczające światło do oświetlenia dużego pola przed przyczepą . Światło sięga nawet do pomostu -ok.10-15mm w linii  prostej i oświetla mi łódź.

 

60 parę złotych za zintegrowany halopak to nie jest wiele zważywszy że do niedawna ceny nie spadały poniżej 200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak przy okazji. Zauważam ostatnio jakiś "owczy pęd" do zastępowania wszystkich tradycyjnych źródeł światła LED-ami :look:

Jeszcze nie tak dawno, tak samo było w przypadku energooszczędnych świetlówek (tych wkręcanych, mających zastąpić tradycyjne żarówki). I co ?  Ano, okazało się, że mocno psują wzrok. W zasadzie, taka sytuacja nie powinna nikogo dziwić, przecież to niemal to samo, co dawniejsze, długie świetlówki rurowe.

Piszę o tym dlatego, że podobna sytuacja jest z diodami LED - są bardzo niezdrowe dla oczu.

Jak dotąd, nie wymyślono zdrowszego i bardziej naturalnego oświetlenia, jak tego, które uzyskuje się z żarowych źródeł światła (tradycyjne żarówki oraz halogenowe).

Z tych powodów, najlepszym wyjściem będzie oświetlenie tzw. mieszane. Nie należy całkowicie likwidować tradycyjnych punktów świetlnych w przyczepie, a oświetlenie LED powinno się zakładać, jako oświetlenie uzupełniające i w wyjątkowych sytuacjach, jako energooszczędne, ale na pewno nie jako główne i jedyne :hmm:

IMHO

Hm, tak sobie rozważam.. a jak te LED-y opakujemy kloszami, zredukuje to ich szkodliwość?

Jaki parametr światła LED jest twoim zdaniem szkodliwy? Długość fali czyli barwa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Kristoferem względem kwesti nie likwidowania tradycyjnego oświetlenia w przyczepie. Jakiś czas temu kupiłem ledy do domu (białe- ciepłe). Miało być energooszczędnie. Po ich zamontowaniu stwierdziłem, że światło jest nieprzyjemne, żle się człowiek przy nim czuje (nie wiem czy to przez barwę, czy długość fali, nie znam się na tym i nie wnikam). Skończyło się na wymianie co drugiego, na przemian ze zwykłym halogenem i teraz jest ok. Osobiście zrobił bym tak jak pisał Kristofer, led, oddzielnie na wypadek korzystania z aku, w sytuacji korzystania z sieci oświetlenie tradycyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm, tak sobie rozważam.. a jak te LED-y opakujemy kloszami, zredukuje to ich szkodliwość?

Jaki parametr światła LED jest twoim zdaniem szkodliwy? Długość fali czyli barwa?

 

Obawiam się, że Klosze tu nie pomogą.

Szkodliwa jest zwłaszcza długość fali promieniowania świetlnego, co w omawianym przypadku ma bezpośrednie przełożenie na jego barwę. To jednak duże uproszczenie, ponieważ na tle tradycyjnego oświetlenia żarowego, oświetlenie LED daje również inną barwę wypadkową oraz inny strumień świetlny. Uzyskana barwa wypadkowa, mimo że określana, jako biała (ciepła, zimna, neutralna), to jednak odbiega parametrami od oświetlenia żarowego, czyli takiego, przy którym najlepiej się czujemy i najlepiej postrzegamy otoczenie, co ma odbicie w naszym zachowaniu i samopoczuciu. Każdy człowiek będzie reagował inaczej, jedynie zmiany fizyczne wzroku będą takie same. Zjawisko jest bardzo złożone i jego badania są dopiero w fazie prac, jednak już na obecnym etapie, efekty tych badań budzą bardzo duży niepokój. Oczywiście lobby producentów wszelkiej maści tego typu źródeł światła, nie jest tym faktem uszczęśliwione i prawdopodobnie zrobi wszystko, aby odwrócić uwagę od tego problemu.

Wracając do samej diody. Dioda LED jest w stanie wytworzyć bardzo wąski zakres długości fali (odpowiadający danej, bardzo konkretnej barwie), jednak w żadnym wypadku nie da nam barwy białej.  Na obecnym etapie technologicznym, jedynymi sposobami uzyskania widma światła białego przy pomocy źródeł LED, jest albo stosowanie wypadkowej barw, otrzymanej w wyniku stosowania trzech świetlnych punktów półprzewodnikowych (zielony, niebieski, czerwony - zmieszane w odpowiednich proporcjach), albo wykorzystanie zjawiska fluorescencji (luminofor świecący na żółto, pobudza się do pracy diodą LED o dużej energii, emitującą bardzo krótką falę świetlną z zakresu barwy niebieskiej lub fioletowej).

Jeśli do tego wszystkiego dodamy jeszcze fakt, że w/g pomiarów światłość takiej diody jest ok. 1000 razy większa od granicy oślepienia, to wnioski nasuwają się same.

Jak wiadomo, plamka żółta oka oraz sama siatkówka i fotoreceptory oka są szczególnie wrażliwe na w/w barwę i długość fali, co w przypadku jej częstego oddziaływania, ma degradujący wpływ na nasz wzrok. Co gorsze, proces jest nieodwracalny, a raz zapoczątkowany trwa, a skutki odczuwamy dopiero po latach.

Szczególnie zagrożone tego typu światłem są dzieci i chociażby tylko z tego powodu należy się pochylić nad problemem. Soczewki ich oczu są niewielkiej grubości i nie są w stanie tłumić tej długości fali w takim stopniu, jak u dorosłego człowieka.

Jak wspomniałem, zjawisko jest bardzo złożone i pracuje nad nim sztab specjalistów z różnych dziedzin (m.in. fizyków, oftalmologów, oftalmologów itd.).

W chwili obecnej opublikowano już wstępne materiały na ten temat, przez kilka niezależnych od siebie źródeł, a wyniki tych opracowań są zbieżne, stąd mój poprzedni post #38.

 

To wszystko, to są niezaprzeczalne fakty.

 

Każdy ma prawo mieć do nich własny stosunek, ale chyba nie każdy zdaje sobie z tego sprawę, dlatego napisałem.

 

P.S.

W tym przypadku nie będzie miało zastosowania powiedzenie, że "to, co nas nie zabije, to nas wzmocni".

Pamiętać trzeba, że patrzymy na te LED-y przy wielu okazjach (smartfon, laptop, monitor, telewizor, tablet, reklamy, oświetlenie ulic, a teraz jeszcze oświetlenie mieszkań i przyczep). Rozwijamy kolejną chorobę cywilizacyjną i zaczynamy tworzyć pokolenie "młodych" ślepców.

IMHO

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że Klosze tu nie pomogą.

Szkodliwa jest zwłaszcza długość fali promieniowania świetlnego, co w omawianym przypadku ma bezpośrednie przełożenie na jego barwę. To jednak duże uproszczenie, ponieważ na tle tradycyjnego oświetlenia żarowego, oświetlenie LED daje również inną barwę wypadkową oraz inny strumień świetlny. Uzyskana barwa wypadkowa, mimo że określana, jako biała (ciepła, zimna, neutralna), to jednak odbiega parametrami od oświetlenia żarowego, czyli takiego, przy którym najlepiej się czujemy i najlepiej postrzegamy otoczenie, co ma odbicie w naszym zachowaniu i samopoczuciu. Każdy człowiek będzie reagował inaczej, jedynie zmiany fizyczne wzroku będą takie same. Zjawisko jest bardzo złożone i jego badania są dopiero w fazie prac, jednak już na obecnym etapie, efekty tych badań budzą bardzo duży niepokój. Oczywiście lobby producentów wszelkiej maści tego typu źródeł światła, nie jest tym faktem uszczęśliwione i prawdopodobnie zrobi wszystko, aby odwrócić uwagę od tego problemu.

Wracając do samej diody. Dioda LED jest w stanie wytworzyć bardzo wąski zakres długości fali (odpowiadający danej, bardzo konkretnej barwie), jednak w żadnym wypadku nie da nam barwy białej.  Na obecnym etapie technologicznym, jedynymi sposobami uzyskania widma światła białego przy pomocy źródeł LED, jest albo stosowanie wypadkowej barw, otrzymanej w wyniku stosowania trzech świetlnych punktów półprzewodnikowych (zielony, niebieski, czerwony - zmieszane w odpowiednich proporcjach), albo wykorzystanie zjawiska fluorescencji (luminofor świecący na żółto, pobudza się do pracy diodą LED o dużej energii, emitującą bardzo krótką falę świetlną z zakresu barwy niebieskiej lub fioletowej).

Jeśli do tego wszystkiego dodamy jeszcze fakt, że w/g pomiarów światłość takiej diody jest ok. 1000 razy większa od granicy oślepienia, to wnioski nasuwają się same.

Jak wiadomo, plamka żółta oka oraz sama siatkówka i fotoreceptory oka są szczególnie wrażliwe na w/w barwę i długość fali, co w przypadku jej częstego oddziaływania, ma degradujący wpływ na nasz wzrok. Co gorsze, proces jest nieodwracalny, a raz zapoczątkowany trwa, a skutki odczuwamy dopiero po latach.

Szczególnie zagrożone tego typu światłem są dzieci i chociażby tylko z tego powodu należy się pochylić nad problemem. Soczewki ich oczu są niewielkiej grubości i nie są w stanie tłumić tej długości fali w takim stopniu, jak u dorosłego człowieka.

Jak wspomniałem, zjawisko jest bardzo złożone i pracuje nad nim sztab specjalistów z różnych dziedzin (m.in. fizyków, oftalmologów, oftalmologów itd.).

W chwili obecnej opublikowano już wstępne materiały na ten temat, przez kilka niezależnych od siebie źródeł, a wyniki tych opracowań są zbieżne, stąd mój poprzedni post #38.

 

To wszystko, to są niezaprzeczalne fakty.

 

Każdy ma prawo mieć do nich własny stosunek, ale chyba nie każdy zdaje sobie z tego sprawę, dlatego napisałem.

 

P.S.

W tym przypadku nie będzie miało zastosowania powiedzenie, że "to, co nas nie zabije, to nas wzmocni".

Pamiętać trzeba, że patrzymy na te LED-y przy wielu okazjach (smartfon, laptop, monitor, telewizor, tablet, reklamy, oświetlenie ulic, a teraz jeszcze oświetlenie mieszkań i przyczep). Rozwijamy kolejną chorobę cywilizacyjną i zaczynamy tworzyć pokolenie "młodych" ślepców.

IMHO

 

Kris, czy jest jakaś dziedzina życia na której się nie znasz ??? :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... a tak poważnie, to faktycznie w życiu wiele tematów liznąłem, często bardzo skrajnie od siebie oddalonych, jednak najwięcej zawodowo, a drugie tyle z racji obcowania z ludźmi o sporym wachlarzu specjalizacji. Myślę, że wielu z nas ma podobnie i w podświadomości zachowuje różne informacje, z którymi się styka w swoim życiu.

:hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.