Skocz do zawartości

Prędkość podróżowania z przyczepą


petek

Rekomendowane odpowiedzi

Jak już pisałem w swoich innych wypowiedziach, mam swoje zasady dotyczące podróżowania.

Powtórzę je:

- w ciągu roku podróżując w związku z wykonywaną pracą lub jadąc prywatnie na umówione spotkanie ograniczeń prędkości nie przestrzegam - dostosowuję wówczas prędkość do warunków panujących na drodze i do własnej oceny bieżącej sytuacji (nie ufam urzędnikom odpowiedzialnym za planowanie organizacji ruchu i przepisom określającym zasady tego planowania. Do dziś żaden z zapytywanych urzędników np. nie potrafił mi logicznie odpowiedzieć dlaczego w naszym pkręconym kraju używają jednego z dwóch znaków regulujących zachowanie się podczas dojeżdżania do skrzyżowania z drogą mającą pierwszeństwo przejazdu: STOP lub USTĄP PIERSZEŃSTWA, zamiast tylko jednego STOP i każdy zapytany mądrala mówił, że to zależy od jego oceny sytuacji na danym skrzyżowaniu; ręce opadają),

- jadąc wypoczywać lub turystycznie (np. w weekend) stosuję się do zasad ograniczenia prędkości, bowiem nigdzie mi się nie spieszy. Jest na terenie zabudowanym (3 chałupy stoją oddalone od drogi o 300 m.) ograniczenie do 30 km/h, więc jadę z takąż prędkością.

 

W związku z powyższym z przyczpą kampingową nie przekraczam 70 km/h na drogach (na IV biegu), a na autostradzie 80 km/h (na V biegu). Taka prędkość mi w zupełności wystarczy bym zrelaksowany dojechał do zaplanowanego miejsca. Co mi da to, że będę 15 czy 20 minut wcześniej? Nic, dosłownie nic nie zyskam (tego lata spędzając urlop nad morzem jechałem w obie strony spory odcinek trasy autostradą - Wartkowice-Września; ok. 110 km, który jadąc równą prędkością 80 km/h pokonałem w 82,5 minuty, zaś jadąc przykładowo 100 km/h potrzebowałbym 66 minut, czyli zaledwie16 minut mniej, czy warto szarpać się dla 16 minut przy podróży zajmującej mi nad morze ok 8 godzin?.

 

Pragnę zaakcentować, że wielu forumowaczów pisze iż podróżuje z przyczepami znacznie szybciej od prędkosci dopuszczalnej i że jazdy odbywają nocą. Jaki z tego wniosek, przy obecnym stanie polskich dróg? Że czynią spore zagrożenie dla siebie i innych, bo zestawem nie hamuje się tak sprawnie (by ominąć: dziurę lub smarujacego środkiem szosy nocnego żula opitego jak bąk, względnie nieoświetlonego rowerzystę albo wracajacego z amorów kota, psa, jeża - których rozjeżdżone liczne ścierwa widać na drogach).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 102
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ja natomiast ma uprzedzenie do tych ktorzy totalnie maja w nosie ograniczenia predkosci

w związku z wykonywaną pracą lub jadąc prywatnie na umówione spotkanie ograniczeń prędkości nie przestrzegam.

 

Lucjan! A jesli ty zmuszasz swoja szybka jazda do gwaltownego hamowania kogos kto jedzie z przyczepa, czy pamietasz o tym, ze

Że czynią spore zagrożenie dla siebie i innych, bo zestawem nie hamuje się tak sprawnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...). A może nasze drogi nie są takie złe? :piwko:

 

Oj, są złe, bardzo złe.

Droga to nie tylko to czarne, po którym jeździmy. Droga to przede wszystkim zdefiniowany przepisami pas drogowy (w tym też pobocza), odwodnienie drogi, czytelne i jednoznaczne oznakowanie (w tym kierunkowe), skrzyżowania, oświetlenie, budowle drogowe (mosty, przepusty, przejścia dla zwierząt, dla ludzi), ścieżki dla rowerów.

 

Efendi, skąd Ci przychodzi do głowy, że szybka jazda to niebezpieczna jazda, w tym zajeżdżanie drogi akurat karawaningowcom. Jazda o jakiej myśłisz i piszesz to niebezpieczna i bezmyślna jazda.

 

Otóż musisz wiedzieć, że ja jestem już dostatecznie doswiadczonym i dorosłym człowiekiem, sporo jeżdżącym po kraju, nie mającym mentalności smarkaczy, karków i blondynek.

Dla mnie szybka jazda to przede wszystkim bezpieczna jazda - przecież to przede wszystkim ja ryzykuję tak jadąc, a moje życie jest dla mnie wartoscią najwyższą. Stąd nie mam w zwyczaju (jak wielu pseudokierowców na drogach) pędzić na złamanie karku tam gdzie prędkość 50 jest nadmierną, nie mam w zwyczaju wyprzedzać na zakrętach, na wzniesieniach, na skrzyżowaniach, na przejściach dla pieszych, czy na trzeciego lub czwartego. Nie mam też w zwyczaju pędzić jeżeli nie mam dostatecznej widoczności i pewności, że mi nie wybiegnie na drogę dziecko czy zeskleroziały tubylec, że z bocznej wiejskiej drogi nie wyjedzie mi mercedesem E klasy jakiś gość w kalepuszu.

 

Stąd, o ile opisałem Ci to jasno i czytelnie, dojdziesz do wniosku, że jadę szybko na otwartych przestrzeniach, a nie przez miasto czy przez las, że wyprzedzam gdy mam 300 % pewności, ze manewr wykonam bezpiecznie, że nikomu nie będę musiał zajeżdżać drogi, bo też mnie szlag trafia gdy jakiś smark w 20 letnim BMW wyprzedza na trzeciego i wskakuje mi przed nos zmuszajac do gwałtownego hamowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lucjan, sorry ale jaka jest roznica nieprzestrzegania predkosci ktora Ty stosujesz jadac do klienta a nieprzestrzeganie predkosci ktora ja stosuje jadac na wczasy ?

Tylko nie wstawiaj mi glodnych kawalkow ze jestes super doswiadczonym kierowca i mozesz sobie na to pozwolic :piwko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko nie wstawiaj mi glodnych kawalkow ze jestes super doswiadczonym kierowca i mozesz sobie na to pozwolic :piwko:
:):):ok::):ok::):) ,

jasne! szybka jazda to szybka jada...

a na autostradzie 80 km/h (na V biegu).
jaki samochod to wytrzymuje?? jakie masz obroty silnika przy takiej jezdzie ???
nie mam w zwyczaju wyprzedzać na zakrętach, na wzniesieniach, na skrzyżowaniach, na przejściach dla pieszych, czy na trzeciego lub czwartego
:):ok::ok::ok::ok: 100% na plus

ja tez lubie i jezdze szybko .. jesli tylko sie da... jak lucjan napisal jesli warunki na to pozwalaja oczywiscie.. ale nie uwazam ze tak mozna i ze tak moge i ze jest to nie niebezpieczne... roznica kolosolna jechac po autostradzie u sasiadow 170 i + km/h a jechac 130 u nas z koluszek do gdziestam... niestety nie mamy drog na szybkie podrozowanie... ale jezdze szybko i mi sie wydaje ze bezpiecznie .. ale czy napewno?? chyba raczej nie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lucjan napisał/a:

a na autostradzie 80 km/h (na V biegu).

jaki samochod to wytrzymuje?? jakie masz obroty silnika przy takiej jezdzie ???

 

Nu... mój tak daje rady i nie czuć by się męczył. Obroty są ok 1700-1800.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lucjan, sorry ale jaka jest roznica nieprzestrzegania predkosci ktora Ty stosujesz jadac do klienta a nieprzestrzeganie predkosci ktora ja stosuje jadac na wczasy ?

Tylko nie wstawiaj mi glodnych kawalkow ze jestes super doswiadczonym kierowca i mozesz sobie na to pozwolic :piwko:

 

Różnica jest zasadnicza, a wynika ona z powodów, którymi się kieruję.

Zechciej zauważyć, że:

- jeżeli jestem umówiony z kimś ważnym osbnikiem, kimś kto podobnie jak ja ma bardzo napięty harmonogram dnia, nie mogę sobie pozwolić na spóźnienie się, bo to oznacza niemożnoś spotkania się - a w konsekwencji zrobienie ze swojej gęby cholewy. Dla mnie punktualność, rzetelność w działaniu, poszanowanie partnera to priorytety określające osobowość i charakter człowieka.

- w czasie urlopu/weekendu nic mnie nie zmusza do pozostawania w pędzie. Nie zachodzą bowiem żadne z przesłanek, o których nadmieniłem wyżej. Po prostu - holiday, pełny luz i nirvana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...).
a na autostradzie 80 km/h (na V biegu).
jaki samochod to wytrzymuje?? jakie masz obroty silnika przy takiej jezdzie ??? (...).

 

Moją furmankę widać na awatarze i na fotkach które zamieszczałem na forum.

Motor mam wystarczająco elastyczny by efektywnie pracował w pełnym zakresie obrotów, do jakich został zaprogramowany.

Przy prędkości 80 km/h jechanej na V biegu mam obroty w granicach 2500 rpm. Przy takiej prędkości obrotowej silnika mam już 90 % , maksymalnego momentu obrotowego, czyli moc w zupełności wystarczajacą by na autostradzie z taką prędkością wlec przyczepkę. Oczywiście na podjazdach, trzeba redukować.

Mogę Cię zapewnić, że mój motor już od 60 km/h na V biegu całkiem sprawnie przyspiesza (bez przyczepy oczywiście).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy prędkości 80 km/h jechanej na V biegu mam obroty w granicach 2500 rpm.

cos mi nie pasowalo i dzis sprawdzilem ... na 5 biegu przy 80km/h w peugeocir mam 1500 obrotow :piwko: ,..,, to przecie jest porazka :ok: i taka technika lucjan radzisz jezdzic?????? NIE! ja nie skorzystam.... okolo 2100 mam przy 110km/h ... panowie nie robcie ludziom zametu doradzajac jazde na 5 biegu z cycepa 80km/h ... badzcie powazni.... nawet lanos 1,4 16V przy 80km mial tylko 2000 obrocikow.. a co dopiero diesel... the end

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy prędkości 80 km/h jechanej na V biegu mam obroty w granicach 2500 rpm.

cos mi nie pasowalo i dzis sprawdzilem ... na 5 biegu przy 80km/h w peugeocir mam 1500 obrotow :piwko: ,..,, to przecie jest porazka :ok: i taka technika lucjan radzisz jezdzic?????? NIE! ja nie skorzystam.... okolo 2100 mam przy 110km/h ... panowie nie robcie ludziom zametu doradzajac jazde na 5 biegu z cycepa 80km/h ... badzcie powazni.... nawet lanos 1,4 16V przy 80km mial tylko 2000 obrocikow.. a co dopiero diesel... the end

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dodam jeszcze ze jesli chodzi o moj model silnika to z pojemności skokowej 1997 cm3 uzyskano moc 110 KM/4000 obr./min. Maksymalny moment obrotowy 250 Nm osiągany jest już przy 1750 obr./min (!) ale w silniku 90 konnym max. moment jest juz przy 2250obr./min ,,... 5 przełożenie jest typowym nadbiegiem. aaa auto moje wazy okolo 1,5t

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z poprzednią przyczepą Dethleffs nie przekraczałem 80-powyżej stawała się "nerwowa" z tendencją do wężykowania. Jechałem więc na 4 a auto pochłaniało 16l LPG.Jak wracałem po zakupie z nowym sprzętem mogłem "zapiąć" 5 i trzymać 100. Niemałe znaczenie ma fakt, że jechałem pusty, a zaczep posiada stabilizator. Obroty trzymały się ok 2500 co w/g wykresu daje 175 N*m Spalanie 12-13l LPG

post-26591-imported-870d940a-3678-4acb-b5c9-6e7978523ec7_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.