Używanie urz. gazowych podczas jazdy- fakty bez mitów

[dudek_t]

Zakładając że nie odpali i odetnie gaz - iskrownik bedzie dzialal caly czas czy nie? Szkoda ze nie mozna miec jakiejs kontrolki w samochodzie ktora informowalaby o przerwie w pracy na gazie pieca/ lodowki. Odkad mialem przypadek zdmuchniecia plomienia lodowki to zawsze jezdze z nia na 12v bo nie chce sie zastanawic w czasie jazdy czy jeszcze pracuje czy juz nie.

[byry007]

Można zamontować kamerę na płomień lub jakiś stary tel

[vrs]

Iskrownik będzie działał cały czas. Przynajmniej u mnie tak jest. Jaki jest z tym problem?

[danielpoz]

Zakładając że nie odpali i odetnie gaz - iskrownik bedzie dzialal caly czas czy nie?

 

Tak

Zakładając że nie odpali i odetnie gaz - iskrownik bedzie dzialal caly czas czy nie? Szkoda ze nie mozna miec jakiejs kontrolki w samochodzie ktora informowalaby o przerwie w pracy na gazie pieca/ lodowki. Odkad mialem przypadek zdmuchniecia plomienia lodowki to zawsze jezdze z nia na 12v bo nie chce sie zastanawic w czasie jazdy czy jeszcze pracuje czy juz nie.

 

Jeśli gasną Ci urządzenia w czasie jazdy to oddaj do serwisu na przegląd/sprawdzenie prawidłowego działania.

Perspektywa jazdy z wlaczanym piecykiem jest bardzo kuszaca.

W zimie to wręcz konieczność.

[dudek_t]

Jak będę na przeglądzie w lutym/marcu to o tym wspomnę. Jak mi zgasła lodówka (raz się zdażyło) to był bardzo silny wiatr i jechałem koło stówki ale mimo wszystko chyba nie powinna. 

 

Michał, obawiam się że jak mi będzie iskrownik pracował przez kilka godzin, to mam obawy że jak będzie potrzebny już na miejscu to akurat wyczerpie się bateria A że to będzie pierwszy zimowy wyjazd z rodziną to wolę zminimalizować ryzyko usłyszenie "nigdy więcej"

[byry007]

To można zrobić taki myk że wkładasz czujnik bezprzewodowy że stacji pogodowej i będzie cały czas wiadomo jaka temp w przyczepie.

[maciejek34]

Ciekawy jestem czy wszyscy jeżdżący z działającym gazem mają to zabezpieczenie ?

[danielpoz]

Jak będę na przeglądzie w lutym/marcu to o tym wspomnę. Jak mi zgasła lodówka (raz się zdażyło) to był bardzo silny wiatr i jechałem koło stówki ale mimo wszystko chyba nie powinna. 

 

Michał, obawiam się że jak mi będzie iskrownik pracował przez kilka godzin, to mam obawy że jak będzie potrzebny już na miejscu to akurat wyczerpie się bateria A że to będzie pierwszy zimowy wyjazd z rodziną to wolę zminimalizować ryzyko usłyszenie "nigdy więcej"

Baterie w iskrowniku są wieczne;) Jeśli już nawet padną to są chyba najbardziej typowymi bateriami i można je kupić wszędzie  

Ciekawy jestem czy wszyscy jeżdżący z działającym gazem mają to zabezpieczenie ?

Wszyscy, tak samo jak wszyscy jeżdżą nie przekraczając nigdy 90km/h.

[maciejek34]

Baterie w iskrowniku są wieczne;) Jeśli już nawet padną to są chyba najbardziej typowymi bateriami i można je kupić wszędzie

 

Wszyscy, tak samo jak wszyscy jeżdżą nie przekraczając nigdy 90km/h.

No tak, czyli kominek wyżej i 90 można jechać

[vrs]

Bateria w iskrowniku to bateria AA, nie pamiętam czy to jest jedna bateria czy dwie.

Gdzieś kiedyś czytałem że to powinny być baterie typu Mignon (np Varta) bo podobno lepiej znoszą wysokie temperatury.

 

EDIT: Chyba jakąś bzdurę napisałem...

 

Wygląda na to że każda normalna bateria AA to Mignon...

"The AA battery—also called a double A or Mignon (French for "dainty") battery"

 

Czyli zwykła AA (nie LI-ION itp) powinna dać radę

Edytowane 26 Listopada 2017 przez vrs (wyświetl historię edycji)

[strus251]

2 sztuki są.

[vrs]

U mnie jedna sl3002

[Kristofer]

Bateria w iskrowniku to bateria AA, nie pamiętam czy to jest jedna bateria czy dwie.

Gdzieś kiedyś czytałem że to powinny być baterie typu Mignon (np Varta) bo podobno lepiej znoszą wysokie temperatury.

 

EDIT: Chyba jakąś bzdurę napisałem...

 

Wygląda na to że każda normalna bateria AA to Mignon...

"The AA battery—also called a double A or Mignon (French for "dainty") battery"

 

Czyli zwykła AA (nie LI-ION itp) powinna dać radę

 

Nie napisałeś bzdury

Mignon, to po prostu określenie typu. Coś w rodzaju naszego rodzimego "paluszka".

Nie każda jednak bateria tego typu równie dobrze spełni swoją rolę w omawianym tu zastosowaniu.

Mówi o tym dokładnie instrukcja Trumy dla pieca.

Bateria powinna być właśnie typu "Mignon", a dodatkowo należy wybrać taki model i firmę, która dopuszcza pracę danej baterii przynajmniej w temp. +70 st. C, inaczej musimy być przygotowani na niespodzianki (nieprawidłowości) w pracy pieca.

W praktyce sprawdzić się powinna większość obecnie produkowanych baterii alkalicznych renomowanych producentów, jak choćby wspomniana przez Ciebie Varta, ew Duracell, czy Energizer itp.

Gdzieś jest temat, w którym kiedyś o tym pisałem i wstawiałem fragment tekstu z w/w instrukcji, jednak nie mogę go teraz znaleźć, dlatego zamieszczę ten fragment z instrukcji również tu:

 

2 sztuki są.

U mnie jedna sl3002

 

Prawda jest taka, że w zależności od modelu generatora, stosowany jest pojemnik na jedną lub dwie baterie, dlatego można spotkać zasilanie takie i takie.

[strus251]

I jak widać w tym samym modelu pieca (też mam SL3002).

[vrs]

Heh niezłe. Dzisiaj zmieniałem wiec na pewno mam jedną. Mam dokładnie takie samo pudełko jak na obrazku Krzyśka. Może to nie jest sl3002??

 

BTW. Przed zmianą iskrownik dawał mniej więcej jedna iskrę na sekundę. Teraz mam 3-4 iskry na sekundę.

Może dlatego jak piec zgasł mi w czasie jazdy to nie odpalał automatycznie.