Koszt OC przyczepy

[Tomii]

OC przyczepy jest potrzebne tylko jak ona nie jest przypieta do holownika i coś narozrabiacie, jak jest przypieta do holownika to ubezpieczenie idzie z samochodu.

 

Jedziesz, przyczepa się odepnie i narozrabia . I z którego ubezpieczenia idzie?

[szary11]

z tym płaceniem co piszesz to jest dziwnie. Stawka ubezpieczenia powinna być związana z miejsce rejestracji samochodu/przyczepy lub miejsce zamieszkania, a nie miejsce zawierania ubezpieczenia. Generalnie to Ci to nie obchodzi, ale jak TU sie dopatrzą to ten agent chyba długo nie popracuje. No chyba, że masz zarejestrowane w Narwii lub deklarujesz jako miejsce zamieszkania?

 

 

Wiesz, to akurat nie ma znaczenia gdzie się ubezpiecza. Chyba, że coś się zmieniło... około 5 lat temu pracowałem w ubezpieczeniach to mówili, że i możesz do Zakopanego jechać ubezpieczać ludzi Byle jak najwięcej. I tak siedziby główne są rozlokowane po całej Polsce, listy też dostajesz z różnych miejsc. Np. z MTU dostaje korespondencje z Sopotu, mimo, że w Białymstoku zawierałem umowę. Tak czy siak trafia to do jednego worka.

A w Narwi ubezpieczam swój dobytek około 10 lat (od motoroweru poczynając) i nigdy nic nie dostałem, że coś jest źle, a ten sam agent ciągle mnie ubezpiecza.

[Tygrys]

Białystok OC przyczepy lekkie do 750 kg. i specjalne bez względu na wagę w PZU-wszystkie zniżki,wiek,kontynuacja itp.do marca 26zł. od marca 32 zł.

Tak samo "Uniqa" czy jak tam się to pisze.

Przerobione kilkakrotnie-opłacane osobiście,także informacja z pierwszej ręki.

Nie ma tańszego ubezpieczenia na terenie miasta.W innych firmach wymyślają,ze im się nie opłaca i walą stawki od 50-70-100 (rozpiętość w granicach)zł ze wszystkim zniżkami

Jest jeszcze kwestia tego,że nawet poszczególne dzielnice miasta obecnie mogą mieć inna stawkę OC,bodajże głównie chodzi o centrum i tak jak w moim przypadku obrzeża miasta.Obecnie znacząco biorą pod uwagę wiek osoby,lata posiadania prawka itp.Mają jakieś tam dodatkowe bonusy na początek 5 do 10 % dodatkowo do przysługujących zniżek,aby tylko przejąć klienta,ale to stosowane bardziej do samochodów.Przy "budkach" i wysokości OC za nie, nie opłaca się im stosować dodatkowej zachęty.

[agam]

OC przyczepy jest potrzebne tylko jak ona nie jest przypieta do holownika i coś narozrabiacie, jak jest przypieta do holownika to ubezpieczenie idzie z samochodu.

 

Jedziesz, przyczepa się odepnie i narozrabia . I z którego ubezpieczenia idzie?

 

jak masz sprawny zaczep, hak i linke to cały czas jest połączona z samochodem.

Jak nie to nie wiem, nie spotkałem takiej sytuacji, pewnie pół biedy jak samochód i przyczepa jest ubezpieczona w jednym towarzystwie jak w innych to mogą sie ubezpieczyciele przepychac między sobą, kto bierze odpowiedzialność, gorzej jak sie dogadają, że przyczyna bałaganu było niesprawne zabezpieczenie.

[agam]

z tym płaceniem co piszesz to jest dziwnie. Stawka ubezpieczenia powinna być związana z miejsce rejestracji samochodu/przyczepy lub miejsce zamieszkania, a nie miejsce zawierania ubezpieczenia. Generalnie to Ci to nie obchodzi, ale jak TU sie dopatrzą to ten agent chyba długo nie popracuje. No chyba, że masz zarejestrowane w Narwii lub deklarujesz jako miejsce zamieszkania?

 

 

Wiesz, to akurat nie ma znaczenia gdzie się ubezpiecza. Chyba, że coś się zmieniło... około 5 lat temu pracowałem w ubezpieczeniach to mówili, że i możesz do Zakopanego jechać ubezpieczać ludzi Byle jak najwięcej. I tak siedziby główne są rozlokowane po całej Polsce, listy też dostajesz z różnych miejsc. Np. z MTU dostaje korespondencje z Sopotu, mimo, że w Białymstoku zawierałem umowę. Tak czy siak trafia to do jednego worka.

A w Narwi ubezpieczam swój dobytek około 10 lat (od motoroweru poczynając) i nigdy nic nie dostałem, że coś jest źle, a ten sam agent ciągle mnie ubezpiecza.

 

Ja piszę to co przerabiałem, jak mówie Ciebie nie interesuje jak załatwia to agent, a jeśloo możesz płacić mniej to pewnie, że należy z tego korzystać.

Jak ja chciałem taniej ubezpieczać samochód, nawet go przerejestrować na żonę która nie jest jeszcze zameldowana w W-wie to mi powiedzieli, że stawki musza przyjąć jak w W-wie, a nie miejscu zameldowania żony, bo ja jako kierujący (główny, a takiego należy wskazać) jestem zameldowany w W-wie, żona nie ma PJ i tak ja bede nim jeździł.

[szary11]

że stawki musza przyjąć jak w W-wie

 

 

Aaaa, o to chodzi To i prawda, taką też stawkę płacę Miejską, dla tubylców jest taniej. Ale każdy agent ma swoje kruczki i sposoby by conieco obejśc.

[akubit]

gorzej jak sie dogadają, że przyczyna bałaganu było niesprawne zabezpieczenie.

 

Nie ma to znaczenia, po to są ubezpieczenia. Chyba, że Ci udowodnią, że świadomie doprowadziłaś do takiego zdarzenia lub kierowałaś po alkoholu.

[agam]

gorzej jak sie dogadają, że przyczyna bałaganu było niesprawne zabezpieczenie.

 

Nie ma to znaczenia, po to są ubezpieczenia. Chyba, że Ci udowodnią, że świadomie doprowadziłaś do takiego zdarzenia lub kierowałaś po alkoholu.

 

Powiedzmy że masz rację, tak jest w teorii, praktyka wskazuje na nieograniczoną wręcz inwencję wymigiwania się od płacenia przez TU.

[Tygrys]

Najlepiej nie mieć wypadków i wtedy głowa jest spokojna,przynajmniej o siebie.

Jeździć świadomie nie odruchowo!

[Wotr]

Pięknie, pięknie ale mam jeszcze pytanko.Ponieważ będe pierwszy raz ubezpieczał swoja bude to niewiem :czy zniżki z oc samochodu przejdą mi na przyczepe(mam pełną opcje zniżek)autko mam ubezpieczone w allianz.pochwale się ile wybecalowałem

[ptaku]

przejdą , jeżeli są zniżki w OC na pojazd to i na następny i przyczepy też przechodzi

[Wotr]

NO TO FAJNIE JEST SZANSA NA MNIEJSZY BECALEN.W PONIEDZIAŁEK ODBIERAM DECYZJE O ZWOLNIENIU Z VAT ZE SKARBÓWKI I DO WK ZAREJSTROWAĆ MOJEGO ANGLIKA.A POTEM DO ZOBACZYSKA NA SZLAKU.BRONEK DLA CIEBIE PTAKU

[ptaku]

Dzięki , jako że pochodzę z Brzegu może być Piast, Mieszczańskie mniej mi służy

[Wotr]

moje ubezp.kl7 w allianz przy 50% zniżce to 70zł za rok,nie było problemów.pozdrawiam wszystkich

[Wirek]

Ja w Alianz przy pełnej zniżce zapłaciłem za OC przyczepki 56 zl za rok