Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Czy znacie jakieś godne polecenia kempingi na Pagu???

 

1. Strasko,

2. Simuni,

ich nie trzeba reklamować, jest doś dużo opinii, kempingi z wyższej półki toteż cena w sezonie dorównuje cenom apartamentów no i chętnych nie brakuje

 

3. Drazica, raczej kameralny z wystarczającymi jak dla nas warunkami aczkolwiek nie wiem czy tam plażyczka nie jest zbyt skąpa

 

4. Sveti Duh - brak cienia i warunki sanitarne kiepskie - więc z góry przekreślam,

 

5. Skovrdara - bez prądu - odpada

 

6. Mali Dubrovnik - ????

 

7. Porat (wcześniej pod nazwą Tomi) od 2013 nowy administrator więc nie wiadomo jak będzie

 

czy jest coś jeszcze???

 

interesuje mnie kemp. na pobyt kilkudniowy w celu penetracji Pagu, z bezpośrednim dostępem do morza, zacieniony, godne warunki sanitarne, mozliwość przyłącza prądu, cena mogła by być niższa niż za apartament dla 2 osób :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę lat temu byliśmy zobaczyć kemping Mali Dubrownik. Położony jest przy małym ,,deptaku", za którym jest zaraz niewielka plaża. Kemping niewielki, otoczony jakimś jakby bambusowym, wysokim płotem, sprawiało to nieciekawe wrażenie. Nie zdążyliśmy zobaczyć w jakim stanie są sanitariaty. Nigdzie nie było widać cennika, a gdy spytaliśmy się właściciela o cenę, to pierwszym jego pytaniem było skąd jesteśmy :niewiem:. Pierwszy i ostatni raz spotkaliśmy się z ceną uwarunkowaną pochodzeniem turysty. Gdy usłyszał, że Polacy, to wymienił jakąś kwotę i nie wiem, być może była zbyt wysoka jak na taki kemping, a być może troszkę nas zdenerwowało jego podejście, ale nie zatrzymaliśmy się tam. Sama okolica kempingu też niezbyt fajna. Zatrzymaliśmy się wtedy na kempingu Puntica w Rażanacu i mimo, że do plaży było ok.30-40 m. kemping jak dla nas rewelacja. Chętnie bym tam jeszcze wróciła. No ale wiadomo, każdy szuka czegoś co mu odpowiada. Pag zwiedziliśmy sobie w ciągu jednego dnia. Tu masz zdjęcia i opinie. Widzę, że cennik wtedy był...

http://www.cro.pl/camping-mali-dubrovnik-t27322.html Pozdrawiam Ela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękować za link :dzieki: W podanym linku, jednemu z forumowiczów sie cos pomieszało i określił na mapce miejsce kempingu Mali Dobrovnik w miejscu gdzie dotychczas był zupełnie inny kemp. Tomi, który to od sezonu 2013 zmienia zarządce i nazwę na "Porat".

Remontują obecnie sanitariaty i może wyjdzie tam jakieś fajne miejsce. Pospacerowałam w okolicy dzieki Street View i widać, że to spory kemping i fajnie zalesiony, Narazie jeszcze nie ma cen nowy sezon ani aktualnych foto.

 

Bambusowy płot :) o tym mowa???

post-7016-0-75166500-1360852346_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

... Sveti Duh - brak cienia i warunki sanitarne kiepskie - więc z góry przekreślam ....

 

:ee: I tu się sprawdza stare porzekadło NIGDY NIE MÓW NIGDY !!!

Mimo, że w mglistych planach Pagu kiedyś tam ... z góry przekreśliliśmy ten kemping to jednak na nim wylądowaliśmy w sierpniu 2013. Choć warunki niezmienne, nadal brak cienia i kiepskie sanitariaty dało radę tam przenocować 9 nocek :)

Potraktowaliśmy to miejsce jak "sypialnię" :D - w dzień zwiedzanie okolicy, powrót po południu na jedzenie i lulu, taki był nasz zamiar od początku, że nie siedzimy na kemp. przez cały urlop. Więcej informacji na temat kempingu w relacji gdzieś tak od tego miejsca i dalej. :)

 

 

.... Nigdzie nie było widać cennika, a gdy spytaliśmy się właściciela o cenę, to pierwszym jego pytaniem było skąd jesteśmy :niewiem:. Pierwszy i ostatni raz spotkaliśmy się z ceną uwarunkowaną pochodzeniem turysty. Gdy usłyszał, że Polacy, to wymienił jakąś kwotę i nie wiem, być może była zbyt wysoka jak na taki kemping, a być może troszkę nas zdenerwowało jego podejście, ale nie zatrzymaliśmy się tam.

 

Cennik jest w recepcji, pytanie właściciela prawdopodobnie podyktowane jest niechęcią do pewnych narodowości ale NIE DO NAS :)

Też spytał nas - Polaki??? po potwierdzeniu zaprosił na kemping i jeszcze dogadzał z miejscem - że tu a może tu jak nam wygodniej.

Właściciel nie lubi Włochów - za to - jak nam opowiadał, że wpadają na 1 nockę a po pozbyciu się brudów i zatankowaniu wody wyjeżdżają na drugi dzień i potem stają wszędzie gdzie to możliwe na dziko. Widzieliśmy właśnie w okolicach Povljany w lasku 2 kamperki nawet pokazywałam gdzieś tu na forum w którym miejscu. Byliśmy też świadkami jak odesłał z kwitkiem 2 załogi z Włoch choć akurat tego dnia miejsce miał.

Jego biznes, ma prawo do takiej selekcji, niektóre kemp. nie przyjmują wogle na 1 noc szczególnie kamperów i przyczep bo z namiotem to im wsio ryba. Tak to naprawdę sympatyczny człowiek. Więcej na temat kemp. i sanitariatów z foto tu

My wystawiamy super pozytywna opinię temu kempingowi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Jeżeli ktoś szuka lub będzie szukał kempingu na Pagu, to polecam kemping Strasko niedaleko Novaliji. Bardzo dużo cienia, bardzo dobra infrastruktura, płasko, wielka plaża (żwirkowa), sanitariaty na najwyższym poziomie. W ubiegłym roku spędziłem tam 2 tygodnie. Pierwszy tydzień, na tzw. parceli premium, 30 m od morza, a drugi na terenie nie dzielonym na parcele. I to był strzał w dziesiątkę - nie dość, że znacznie taniej to i spokojniej (byłem z początkiem lipca). Parcele premium są przereklamowane i w dodatku trzeba rezerwować.

Sam kemping to moloch. Ale ma doskonale rozwiniętą infrastrukturę gastronomiczno - sanitarno - rozrywkową. Po prostu wszystko na miejscu. Bardzo dobry kontakt z obsługą. Język niemiecki lub angielski. Próbują nawet trochę po polsku, ale wolałem po angielsku :) Doskonała infrastruktura dla małych dzieci, łącznie z przedszkolem i mnóstwem atrakcji animacyjnych. 15 minut drogi piechotą do Novalji. I tu jest problem, jeżeli ktoś szuka ciszy i spokoju - Novalije omija z daleka. Mnóstwo młodych ludzi ściąga do Zrce (dyskoteki 24h) i kręci się po Novaliji. Tłok, ścisk i harmider. Restauracje, konoby, puby i bary po południu zapełnione na full. Sam kemping jednak jest spokojny i dobrze się na nim wypoczywa. Polecam zabrać ze sobą rowery, bo jest gdzie pojeździć.

 

pozdrav

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

4. Sveti Duh - brak cienia i warunki sanitarne kiepskie - więc z góry przekreślam,

 

A ja w wakacje 2016 właśnie wybieram się na kemping Sv Duh. Tym razem mam ochotę na odrobinę survivalu. Byłem kilka razy na plaży sv duh i było super. I zawsze spoglądałem na ten kemping z myślą żeby go odwiedzić. Zabiorę ze sobą całą kupę kempingowych wynalazków (prysznic polowy, parawan, itp.). Byleby tylko sięgnąć do prądu :)

A jak będzie nie do wytrzymania to ucieknę na Strasko :)

pozdrav

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja w wakacje 2016 właśnie wybieram się na kemping Sv Duh. Tym razem mam ochotę na odrobinę survivalu. Byłem kilka razy na plaży sv duh i było super. I zawsze spoglądałem na ten kemping z myślą żeby go odwiedzić. Zabiorę ze sobą całą kupę kempingowych wynalazków (prysznic polowy, parawan, itp.). Byleby tylko sięgnąć do prądu :)

A jak będzie nie do wytrzymania to ucieknę na Strasko :)

pozdrav

 

My tam dobrze wspominamy ten kemp. :) mimo pewnych niedogodności ;)

Kabla mieliśmy dużo - z 50 m, ale nie rozwijaliśmy całego. Nasza miejscówka mniej więcej tu.

W środkowej części kempingu nie było problemu z prądem, na oko z 30 m. kabla powinno starczyć - w skrajnych końcach prąd nie docierał ale może już coś poprawili do tej pory.

Do sanitariatów tych lepszych mieliśmy z 40 m na lewo, były czyste tylko brakowało zasłonek, w 1 kabinie tylko była zasłonka - to też mogło ulec zmianie :)

Prysznic polowy to może przydać się jedynie do ochłodzenia się czy spłukania soli z ciała bez użycia detergentów no i trzeba go na czymś powiesić pamiętaj o tym   :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Gusia, wielkie dzięki za info. Na Sv Duh pcham się w największym sezonie (przełom lipca i sierpnia), ale mam nadzieję, że znajdę parę m2 wolnej przestrzeni. Do prysznica polowego mam specjalną kabinę kupioną w decathl... i słuchawkę z pompką na 12V. Miałem już możliwość przetestowania tego wynalazku kilkakrotnie na innych survivalach. Sprawdza się.

Najwyżej dokupię własną zasłonkę ;)

 

pozdrav

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mort - weź jak najdłuższy kabel do zasilania. Nie wyobrażam sobie żeby na Duhu nie było gdzie stanąć ... miejsce może być odleglejsze od skrzynki z prądem ale będzie napewno, wtedy dłuższy kabel może się przydać bardziej niż zasłonka bo przecież bez niej też się wykąpiesz :]

My byliśmy w II poł. sierpnia.

Z typową kąpielą w kabinie z decathl (tez mam taką :) ) może być problem - tam jest tak sucha ziemia/skorupa, że wszystkie mydliny będą płynęły jak rzeka i trochę to niefajnie wygląda i może być źle odebrane. 

Podczas naszego pobytu były 2x rzęsiste ulewy i zanim ziemia rozmiękła i zaczęła chłonąć wodę to minęło kilka godzin.

Ale ... zawsze możesz swoją kabinkę wstawić do brodzika w łazience kempingowej i tym sposobem masz już zasłonkę i nie brudzisz tam gdzie nie trzeba ;)  :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Dziękować za link :dzieki: W podanym linku, jednemu z forumowiczów sie cos pomieszało i określił na mapce miejsce kempingu Mali Dobrovnik w miejscu gdzie dotychczas był zupełnie inny kemp. Tomi, który to od sezonu 2013 zmienia zarządce i nazwę na "Porat".

Remontują obecnie sanitariaty i może wyjdzie tam jakieś fajne miejsce. Pospacerowałam w okolicy dzieki Street View i widać, że to spory kemping i fajnie zalesiony, Narazie jeszcze nie ma cen nowy sezon ani aktualnych foto.

 

Bambusowy płot :) o tym mowa???

attachicon.gifMD.jpg

Witam,

Znajomi jeżdżą od lat na kemping Mali Dubrovnik w miejscowości Povljana.W tym roku postanowiliśmy jechać z nimi i wynajęliśmy apartament u tego samego właściciela przy kempingu. Miejscówka jest super. Zaraz przy plaży, sporo cienia. Standard sanitariatów na kempingu oceniam na 3 gwiazdki, dopiero co po remoncie ale cieplej wody w szczycie nie wystarcza dla wszystkich. Same apartamenty stosunkowo tanie bo 60€ i 80€ za większy. Niestety właścicielowi ( Stojan ma na imię Ok 70 lat)coś się pomieszało w głowie od tych pieniędzy i zaczyna sobie wybierać turystów. Nie każdego wpuszcza. Za Polakami nie przepada. Potrafi zrugać Ciebie za to ze nie wyprowadziłeś się na czas do 12. Na własne uszy słyszałem jak wyzywa Niemców za ten zbrodniczy czyn. Broń Boże żeby zaprosic znajomych którzy mieszkają poza kempingiem- zjeba gwarantowana. Jak ktoś zaparkuje auto wzdłuż płotu kempingu to potrafi ustawić na sztorc mu wycieraczki(sam to widziałem). Rok temu nawet za kimś rzucał kamieniami z tego co mi znajomi mówili. Niestety Wyglada na to ze właścicielowi coś się pomieszało i w tym jego biznesie przeszkadzają mu ewidentnie turyści. Moja opinia nie jest odosobniona bo wystarczy zgoglować i poczytać sobie słoweńskie analogiczne forum. Jedyny pozytyw to młodszy syn właściciela, który ma na imię Silvano bardzo w porządku chłopak tylko za wiele póki co nie ma do gadania póki stary żyje. Polecam ten kemping ale za jakiś czas...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie właściciela kempingu Mali Dubrovnik - o jego gustach co do wyboru gości sygnalizowałam chyba w mojej relacji. Wg mnie Polaków właśnie bardzo lubił. W czasie naszego pobytu kilka polskich rodzin się przewinęło i wszystko ok.

Dla nas też był bardzo miły, proponował nam różne parcele ale kazał wybrać najlepszą dla nas.

Włochów pogonił - kamperami przyjechali, to powiedział że nie ma miejsc, rezerwacja. No i Włosi odjechali a miejsca były. Do nas mówił, że nie potrzebuje takich klientów co tylko na noc przyjadą, zrzucą brudy, napełnią zbiorniki i pojadą. Przyjechali kolejni Polacy przyczepą  - proszę bardzo, choć żadnej rezerwacji nie mieli. 

 

Odnośnie opuszczenia apartamentu do godziny 12 - nie ma co się dziwić, muszą posprzątać i przygotować apartament dla kolejnych gości. Chciałbyś przyjechać i po podróży czekać na apartament bo jeszcze poprzedni lokatorzy się nie wynieśli albo trwa sprzątanie?  Ja nie.

My na kempie zostaliśmy nieco dłużej niż to było ustalone, ale po wyrażeniu zgody przez właściciela - zapłaciliśmy już za pobyt, odłączyliśmy się od prądu i chcieliśmy wyskoczyć jeszcze samym autem do Pagu na ostatnie zakupy i spacerek. Buda została na kempie. Żadnego problemu z tym nie było, ponieważ były inne wolne miejsca w razie gdyby ktoś przyjechał.

 

My byliśmy na Malim Dubrovniku  4 lata temu, to i dziadek był młodszy. Może i stał się bardziej dokuczliwy ale w sprawie punktualnego czasu opuszczania kwatery czy sprowadzania osób nie zamieszkałych na kempingu jestem w stanie go zrozumieć, choć mógłby wyrażać to grzeczniej. Na wielu kempingach jest tak, że za wprowadzonych gości się płaci normalnie jakiś tam % stawki dziennej, natomiast za przekroczenie godziny check out płaci się jak za następną dobę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.