Skocz do zawartości

Chrysler Voyager ma ktos do ciagania ?


Arecky69

Rekomendowane odpowiedzi

Witam posiadam Chrysler Voyager 2,8 CRD 150KM 2006r w automacie i zamierzam ciagac kemping a do tej pory smigam z normalnymi towarowymi przyczepami.

Jesli ktos ma takowe auto to prosze o wrazenia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem '05 T&C AWD i przywoziłem nim dla siebie budki z UK

Był to Pb, 3.8 V6 to bardzo dobre silniki, nigdy natomiast nie miałem diesla

 

Praktycznie budek nie czuł, na autostradach (kocham za to Niemców) wpinałem się z tempomatem w kolumnę TIRów.

Potem troszkę po kraju jeździłem, ale ja zawsze bardzo spokojnie, grzecznie.

Auto ciężkie i po zakupie większej budy wyszło mi ponad 3,5t a ja nie mam E i nie chciałem mieć viaharaczu.

Sprzedałem i Chryslera i budkę. Teraz mam "coś ładniejszego" i kampera. No i Mondeo mój ulubiony roboczowóz, który musiał mi Knausa holować bo zestaw mieścił się w 3,5t

Prawdę pisząc miałem wcześniej też Voyagera, z silnikiem 3,0 Mitsubishi ale też V6 i tylko FWD.

Również nie miałem odczucia zaciężenia budką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam CRD w manualu. Ciągam spore Hobby 1500 kg. Radzi sobie dobrze, ale trzeba mieć świadomość masy zestawu na poziomie 4,2 T :)

u naszego forumowego kolegi Parzusie podkręciłem do 165 KM i co ważniejsze 405 Nm. Zrobiłem po modyfikacjach ok 30 tyś km i jak na razie, bez problemów. Auto ma ponad 260 tyś km i na razie nie zamierzam go sprzedawać.

Zaletą wysokiego holownika (podobnie różnej maści busów) jest dobra aerodynamika w zestawieniu z przyczepą (odczucia subiektywne).

 

Do automatu niezbędna jest dodatkowa chłodnica skrzyni - zamontuje Ci ją każdy lepszy serwis samochodów amerykańskich (mimo, że to wersja europejska).

 

Pomijam w poście uprawnienia oraz viatoll, bo to oczywiste :))

 

Jak coś, pisz na priv.

Edytowane przez marfipl (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

ja mam 2,5CRD i śmiga jak dziki. Niestety spalanie waha się pomiędzy 11-13 litrów przy ok 90 KM/H . Ciągnę przyczepke DMC 990 KG - Sterckeman Opaline. Poza tym nie czuc wogóle , że się cos ciagnie. Dla mnie rewelka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zużycie paliwa u mnie identyczne przy tych samych prędkościach (80-100km/h), tyle, że przyczepa 1,5 T. Może zaryzykuj podkręcenie silnika (a właściwie sterownika) Poprawia elastyczność i uciąg najlepiej przy ok 2500 obrotów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Witam posiadam Chrysler Voyager 2,8 CRD 150KM 2006r w automacie i zamierzam ciagac kemping a do tej pory smigam z normalnymi towarowymi przyczepami.

Jesli ktos ma takowe auto to prosze o wrazenia ;)

witam post dośc odległy, obecnie  voyagera 2800 150 km i tez mam zamiar ciągać cepke, możesz powiedzieć jak Ci sie sprawował?? moje kierunki to włochy i cro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja posiadam T&C 3.3L V6 174 KM w automacie i jedzie jak bajka. Po deszczu pod góre jak dodam troche wiecej gazu lub przy wyprzedzaniu przy 80/90 (tu bez przyczepy) to zrywa przyczepnosc i musze ujac gazu czyli mocy ma pod dostatkiem.>:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam Voyagera 2.4 06' i...jest zdecydowanie za miękki do holowania. Pusty jest moim ideałem autostradowym, załadowany (a nie daj boże z przyczepą) robi się nerwowy.

Ale po Pirenejach i Alpach z przyczepą na granicy max DMC nim pojeździlismy...

 

Radek Wrodarczyk

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może w oponach różnica - moje są wysokie (215/65 16) i na szarpakach to nieźle wygląda jak je wygina. Co musi się z nimi dziać na zakrętach... Kuszą mnie 18ki.

 

Ps

Zawieszenie co roku przechodzi przegląd irlandzki (obowiązkowy) i polski (mój prywatny - w tym geometria) czyli raczej wszystko jest sprawne.

 

Radek Wrodarczyk

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem 2,8 crd z 2005.

Z przyczepą w ramach jego "śmiesznych" możliwości 1600 kg było w porządku.Budka akurat równo DMC 1600. LMC 520 - ca 7 metrów.

Masa własna ciągnika , rozstaw osi zapewniały bardzo dobry komfort podróżowania.

Kubatura "bagażnika" nie do przeceniania.  W aktualnym holowniku to największy ból....kubatura :oslabiony:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.