Skocz do zawartości

"Largo" Borsk


mot

Rekomendowane odpowiedzi

W ostatni weekend zrobiłem wypad "na ślepo" w najbliższą, sensowną okolicę. Wybór padł na Ośrodek Wypoczynkowy "Largo" w Borsku nad jeziorem Wdzydze. Jest już formalnie po sezonie, więc wszystkie pobliskie ośrodki pustawe - błoga cisza i spokój. Sam ośrodek położony bezpośrednio nad jeziorem. Chyba nowo otwarta restauracja na terenie, tuz przy plaży/przystani, z b. dobrym jedzeniem (np.wyśmienite pierogi z mięsem). Miła, starsza pani w recepcji, przy przyjeździe, nie proszona, wręczyła mi dwa klucze do toalet, damskiej i męskiej, a w nich wzorowy ład i porządek, sprawne prysznice z ciepłą wodą. Teren pod przyczepy, to taka "lekka górka" (cool) z niewielkim meandrowaniem pomiędzy wysokimi prostymi sosnami. Przyłącze prądu o wystarczającym amperażu. Słowem miód malina, fullspleen. Stamtąd wypady w pobliskie miejscowości (Wiele, Karsin) oraz lasy - okolice stacji PKP Bąk. Grzybów chwilowo mało, tylko jeden koszyk. Planuję ponowny wyjazd, tym razem z kajakiem "dmuchanym", w celu popływania albo po Wdzie, albo jej kanale.

 

Largo i Mapa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Odwiedzał ktoś może ostatnio ten kemping? Mamy zamiar wybrać się pod koniec sierpnia na Wdzydze i Largo wygląda ciekawie ale jakieś opinie z ostatniego czasu by się przydały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwiedzał ktoś może ostatnio ten kemping? Mamy zamiar wybrać się pod koniec sierpnia na Wdzydze i Largo wygląda ciekawie ale jakieś opinie z ostatniego czasu by się przydały.

mozesz do mnie zadzwonic znam na wylot osrodek 604056378
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właściwie pod kaźdym względem jest dobry, głównie nastawiony na wynajem domków ale posiada zaplecze sanitarne na przyjęcie przyczep, namiotów czy kamperów.Jestem tam kazdego roku bo właśnie tam jakoś mogę wypocząć.Jest jeden warunek, kierownik przyjmuje jedynie ludzi potrafiących uszanowć wypoczynek innych,.Będę od 7 sierpnia , miło będzie Was poznać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Jest jeden warunek, kierownik przyjmuje jedynie ludzi potrafiących uszanować wypoczynek innych...

Taki warunek bardzo mi się podoba a zwłaszcza w miejscach, od których oczekujemy ciszy i spokojnego wypoczynku. Wybieramy się ok.28 sierpnia i pewnie zawitamy do Largo.

 

 

ps. w cenniku nie ma pozycji "prąd" więc domyślam się,że opłata jest wg licznika?

a jeszcze jedno - da się tam gdzieś posiedzieć z wędką?

Edytowane przez rapid (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Skoro "tyle to Pan widział", to widział Pan wszystko. Pod wskazanym linkiem są zdjęcia "z lotu ptaka" - to odnośnie "okolicy ośrodka", na pozostałych zaś fotki tego, jak wygląda teren ośrodka in sensu lato. Formalnego pola kempingowego tam nie ma. Jest to kawałek  najnormalniejszego sosnowego lasu (co opisałem w pierwszym poście), prześwietlony na tyle, by można było wjechać autem z przyczepą. Lekko pochylony, z przewagą płaskiego. Nie ma utwardzonych alejek - trawa, ściółka, miejscami goła gleba.  Kilka "słupków" z prądem.  Krany z wodą pitną ok. 100-150m w pobliżu recepcji. Do toalet i "zmywaka", w linii prostej ok. 100-150m. Obszar "kempingowy" nie jest duży, circa 60x60m (zależnie od tego, co uznamy za teren JESZCZE dla przyczep). W sezonie dzielony pomiędzy namiotowiczów, kamperowców i przyczepy. Podkreślam - po sezonie jest to świetne miejsce. Cisza, spokój, przestrzeń, las, jezioro, dobra knajpka. W szczycie sezonu nie byłem, więc nie wiem, czy jest to typowy koszmar (człowiek na człowieku). Czy coś nadal jest nie jasne? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra odpowiedż.Wystarczy przeczytać poprzednie posty.Jeśli jest upał to sanitariaty siadaja,razem 4 prysznice i małe bojlery.Przyjedziesz po 15 sierpnia to będziesz miał wszystkie do dyspozycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam wszystkich urlopowiczów ,którzy byli w Largo! Chcecie więcej opinii bardzo proszę .Pierwsza rzecz meldunek w recepcji pani Krysia (tak zwrocila się kobieta za sciany)nieuprzejma stara prykwa ---dosłownie.Ludzie ja się pytam Was w jakim wieku my zyjemy?ani słowa po angielsku,nieuprzejma porazka. Zadnych tablic informacyjnych co gdzie się znajduje na terenie osrodka-DOMYSL SIE!! Jedyne co jest to przy recepcji mapa okolicy. Ogolnie ośrodek bardzo ladny widać ze wlasciciel zaczyna inwestować 2 nowe domki lux .Ja z rodzina byliśmy na holenderce bardzo nam się podobalo pogoda dopisala wiec zona zadowolona z plazowania .Plaza bardzo czysta ,ratownik,bosman lezaczki w nocy cisza i spokoj.Jedyny minus na plazy mimo tabliczek informujących o zakazie wprowadzania psów na plaze -psy były.Karczma jak na miejce polozone na Kaszubach menu slabe ja przyjezdzam z miasta na kaszuby a tu pani kelnerka informuje mnie ze jest zupa rybna(gdzie kiedy zapytałam wiecznie jej nie było a jak była to wszyscy tak jej byli spragnieni ,ze nadal jej nie było) a gdzie ryby ?gdzie potrawy kaszubskie?z ryb tylko pstrag i losos w menu.Ogolnie jedzenie bardzo dobre porcje spore wiec naprawdę idzie się najeść.Apropo kelnerek pani menadżer(bodajże Agnieszka-tak zwrocil się jej kolega)bardzo mila osoba orientuje się co gdzie jest i doradzila nam np. dla dzieciakow wzięcie polowek obiadu bo w menu nie ma porcji dziecięcych.Przez caly pobyt kiedy nie przyszliśmy ona stala na kasie JA się pytam kiedy te dziewczyny maja dzień wolny ?co to jakiś oboz pracy ?ja rozumniem ze ośrodek funkcjonuje tyko sezonowo ale ilez można pracowac .Był taki jeden dzień gdzie zona pojechala z dzieciakami na zakupy i posiedziałem sobie prawie caly dzień w restauracji i obserwowałem dla mnie się to w glowie nie miesci.Kelnerki lataja z talerzami a po chwili już je widze jak sa na zmywaku.Jak była pora obiadowa tlum ludzie nie mieli gdzie usiasc a kelnerki jak w ukropie .Widac ze ludzie przychodzą tam dobrze zjeść. Przysiadła się do mnie rodzinka pytając czy mogą się dosiasc bo siedze sam rozmawiając z nimi po krótkiej rozmowie stwierdzam ze w okolicy jest najlepsze jedzenie w largo .Przyjezdzaja z rodzina i znajomymi tylko tu .Pytajac ich czy tu zawsze tak jest o tej godzinie/?odpowiedzieli mi smiejac się: "TAK tylko kelnerki nas co roku inne obsluguja jedynie to pani na kasie się nie zmienia i kucharz bo wciąż tak dobre jedzenie"Wiec sa plusy i minusy jak wszędzie tylko w tym miejscu sa to rzeczy błahostki ze tak napisze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.