problem z lodówką na gaz

[marivvi]

Witam, kupiłam przyczepę Hobby Clasic 535?, jest w niej zamontowana lodówka Electrolux na gaz i prąd, na prąd ok ale na gaz zamiast chłodzić to grzeje-a dodatkowo w tej chwili nie włącza się płomień-jakby nie było iskry - proszę poradźcie coś? to mój pierwszy sezon z przyczepą!

[Mrsulki]

marivvi, Przede wszystkim zacznij od przywitania się i uzupełnienia danych a wtedy nawet osobiście pomoże Ci ktoś z forum.

[Piotrek]

Upewnij się, czy przyczepa jest dobrze wypoziomowana. Może doszło do rozwarstwienia czynnika chłodzącego.

 

Tu masz temat o lodówkach: http://www.forum.karawaning.pl/viewtopic.php?t=282 . Jest tam sporo rad.

[Mirekmat]

W tym wypadku poziomowanie odpada przecież na pr działa prawidłowo.Żadne rozwarstwienie i poziomowanie najprawdopodobniej nie odpala palnik.Mirek

[Piotrek]

Heh, niedoczytałem

[shwx]

witam serdecznie, jestem nowym użytkownikiem i zarówno kampera jak i tego forum, więc prosze o wybaczenie wszelkich błędów.

 

Potrzebuję pomocy co do mojego kampera [opel bedford - hymer], mam problem z odpaleniem lodówki na gaz, czy jest gdzieś nie za drogi serwis w Warszawie lub jej okolicy co by mógł przejżeć instalacje gazową no i zobaczyć wspomnianą lodówkę???

 

dziękuje za pomoc Piotr.

[siwy45]

Nie wiem czy nie zapóżno na podpowiedż ale spróbuje niestety lodówka jest do wyjęcia.Trzeba przede wszystkim sprawdzić czy jest iskra ale według mnie to niestety zapchany palnik od brudnego gazu (znam to z utopsi),trzeba go odkrecić od rurki i przedmuchać bo przepychaniem można uszkodzić dyszę i się zrobi dopiero problem.A mówie o wyjęciu gdyż palnik jest z tyłu pod taką grubą rurą to jest komin w którym następuje spalanie gazu aha w tej rurze jest zawirowacz spalin to go czasem nie wyrzucaj bo on musi tam być aby spaliny za szybko się nie wydostawały a jednocześnie grzały tą rurę bo tam jest grzany amoniak.

[piotrm]

Witam serdecznie

Jestem nowym uczestnikiem forum, a od dwóch lat posiadaczem Chateau Cantara 928 z 1998r.

Szukam na forum informacji dotyczącej lodówek i tak tu trafiłem.

Chcę pociągnąć trochę temat ale w innym kierunku......mam problem oczywiście z lodówką ale objawiają się one tym że przy pracy lodówki (lodówka chodzi na gazie) bardzo mocno czuć gaz zarówno w przyczepie jak i pod zadaszeniem. Sytuacja taka ma miejsce gdzieś od tygodnia, wcześniej tzn rok temu cały miesiąc lodówka pracowała cudnie, a teraz nie da się wysiedzieć w przyczepie.

Mam więc gorącą prośbę o wszelkie informacje cóż to może być i czy można z tym walczyć we własnym zakresie (jakieś czyszczenie np).

Z góry dziękuje za wszelkie informacje

Pozdrawiam

Piotr

[Tomii]

Pierwsze co to sprawdzić szczelność instalacji. Pogadaj na stacji diagnostycznej - mają czujniki gazu więc może sprawdzą.

[Jurek]

Mogły sie gdzieś rozszczelnić przewody gazowe, trzeba chyba rozpocząć od kontroli szczelności.

Cześć przyczep ma otwory wentylacyjne od strony przedsionka i wtedy po ustawieniu przedsionka spaliny z lodówki zbierają się w nim.

Może być również zanieczyszczony palnik i smrodzi przy paleniu.

[piotrm]

Dzięki serdeczne za szybką reakcję , jestem mile zaskoczony.

 

Co do wizyty w stacji diagnostycznej to będzie problem, bo mam rozstawioną przyczepę na działce i "operacja" wyciągnięcia jej stamtąd to cały dzień roboty a i nie miałbym co zrobić z rodzinką stąd było moje pytanie czy można coś we własnym zakresie....

Jeśli możecie jeszcze poradzić co można "własnymi siłami" i na co przy takich "zrób to sam" robotach uważać i jak się w ogóle do tego dobrać to będę wdzięczny .

A, przypomniało mi się że zaczęła bardzo kopcić, tzn strasznie obsmoliła mi przyczepę wokół ...... nawet nie wiem co tam jest (może to parownik) ale znajduje się obok kratki wentylacyjnej (oczywiście na zew). Może to będzie też jakąś wskazówką jeszcze, a też jak wspominałem sytuacja ta pojawiła się dopiero po 3 tygodniach funkcjonowania, co mnie zdziwiło.

 

Proszę o wszelkie informacje bo przede mną jeszcze dwa tygodnie urlopu ale jak tu w takim smrodku żyć.....

 

pozdrawiam

Piotr

[Jurek]

Odkręć kratkę wentylacyjną i postaraj się przy pomocy pędzelka i jakiegoś wężyka do dmuchania to wszystko wyczyścić, szczególnie miejsce gdzie pali się płomoień. Spróbuj zmienić butlę gazową na inną, może w tej którą masz podłączoną pozozsała już tylko końcówka. Czasami, jeżeli butla stoi długo w bezruchu, propan i butan się rozwarstwiają i na dnie zostaje sam butan, który kopci przy spalaniu i nieelegancko pachnie.

Powodzenia

[piotrm]

Wielkie dzięki za odpowiedź

 

Zabieram cały swój "sprzęt naprawczy" ... i mam nadzieję się uda!!

 

 

Dzięki raz jeszcze

pozdrawiam

Piotr