Pranie pokrowców i zasłonek

[szary11]

Jak w temacie... prał już ktoś kiedyś? Mam ochote u siebie podprać. Ładnie i prosto z pokrowca gąbkę można wyjąć więc problemu tu nie ma. Zamki są aluminiowe, jak narazie działają jak trzeba. Tylko zastanawiam się czy prać ręcznie czy w pralce automatycznej. Druga opcja napewno wygodniejsza, ale czy nie zniszczy zamków?

 

Z zasłonkami problem inny bo żabki są plastikowe, na stałe wszyte w materiał. I też - lepiej ręcznie czy w "automacie".

 

 

Proszę o porady

[eler1]

wszytko w automacie nic nie powinno się dziać, a zamki przesmarować świecią po praniu

[mario73]

Cześć z powodu że mam też Awento to wiem jak wyglądają te żabki i zamki, ja nie piore ale spytałem żone i powiedziała że firanki i zasłonki prała razem z żabkami w automacie w temp 40stpC i nic się nie stało. Natomiast pokrowców jeszcze nie praliśmy ale wydaje mi się że jak zamki będą odsunięte to nic się nie powinno z nimi stac złego.Powodzenia .

[Serek]

wszytko w automacie nic nie powinno się dziać, a zamki przesmarować świecią po praniu

 

ja tez wszystko (zasłonki, pokrowce ) prałem w automacie na 40*c, było , tylko ile zabawy ze włorzeniem gąbki :zlo

 

Powodzenia szary

[Marcin T]

Jak w temacie... pral juz ktos kiedys?

Moja zona prala i nic sie nie stalo a prala w "zwyklym": proszku

[szary11]

Dzięki za odpowiedzi!

 

Wtorek-środa mam wolne to będe działał

 

Pozdrawiam!

[kiszon]

gabki to kiedys do chemicznej pralni dawalem.... a szmatki to normalnie u siebie... i to we frani

[aletteja]

Właśnie wysuszyłam. Firanki włożyłam w powłoczkę i do automatu. Nie wiem czy mam takie same żabki, ale tych moich musiałam pilnować żeby nie zgubić bo kilka wypadło i trzeba było zbierać.. ale to nie problem.Będzie problem jak włożysz bez powłoczki i powłażą w pralkę. Pokrowiec też włożyłam do automatu i jest okej. Pogoda w tym tygodniu ma być piękna, więc szybko przeschnie a jak będzie schło to hmmm. czas na i grilla

pozdrawiam

anneta

[CamperDiem]

jako że mam odkurzacz piorący Karcher chciałem swoje pokrowce nim wyprać, ale szczerze powiem, że nic nie zastąpi normalnej pralki, o ile to możliwe ze względu na gabaryty . nie mówiąc o tym, że szybciej wyschną pokrowce jak się nie będzie zamaczać gąbki

[Effendi]

witam:)

 

w kwestii prania generalnie wszystko jest jasne, ale ja mam inne problem: pokrowce od siedzisk są w kilku miejscach - w dwóch lub trzech - w zależności od długości przeszyte na wylot i mają takie ozdobne "guziczki" ( coś jakby tzw. pikowanie - hmm kobiety będą wiedziały o co mi chodzi ), w przypadku chęci ich zdjęcia należałoby te "guziczki" odpruć a co z ponownym przeszyciem po praniu? jak to wy rozwiazaliście? czy bawiliście sie w przyszywanie tych ozdóbek po praniu? czy daliście sobie spokój z nimi? co radzicie w tej materii?

[elaola]

guziczki" odpruć a co z ponownym przeszyciem po praniu? jak to wy rozwiazaliście? czy bawiliście sie w przyszywanie tych ozdóbek po praniu? czy daliście sobie spokój z nimi? co radzicie w tej materii?

Odprułam te guziki i nie bawiłam się w ponowne przyszywanie-bo i po co.

 

Gorzej było z zakładaniem pokrowców po wypraniu. Gąbka jest szorstka a pokrowce uszyte z materiału też szorstkiego.Nakładaliśmy we dwoje i była to nie łatwa praca.

[Serek]

to prawda , ja z moja żoną do naszej enki nakładałem wszystkie pokrowce ponad 2 godz , tak to ustrojstwo sie łapało jedno drugiego

[Piotrek]

Można tą stronę gąbki które się wpycha owinąć folią do żywności- wchodzi dużo łatwiej.

[elaola]

Hm!!! Myślę,że to chyba dobry pomysł.Następnym razem wypróbuję.

[Mrsulki]

Ja z żonką rozpinaliśmy guziki (w naszej przyczepce jest tak że guzik jest połączony z drugim takim sznureczkiem a same guziki od wewnątrz mają nie oczka tylko haczyki) po wypraniu za pomocą szydełka pospinaliśmy guziki na stare ślady. Co prawda trzeba było powymieniać sznurki bo się teraz niektóre pozrywały. Parę wieczorów i daliśmy radę