internet za granicą - jak najlepiej?

[Kristofer]

Tu się zgadzam w 100%.

Laptopa kupiłem właśnie pod redukcję kosztów użytkowania samochodu, a przy okazji służy jako komputer przenośny.

 

Ogólnie to bardzo ciekawe podejście w kwestii użytkowania samochodu, jednak jednostkowe.

Faktycznie taka potrzeba tłumaczy posiadanie laptopa zawsze i wszędzie, jednak gdy "rozmawiacie" z własnym autem, nie potrzebujecie internetu

 

Kiedyś woziłem w bagażniku walizę z narzędziami. Było w niej chyba wszystko, co tylko myślałem, że może mi się przydać w drodze.

Ważyła chyba z 50 kg . Myślę, że było to stare przyzwyczajenie z dawnych lat, kiedy "remont kapitalny" silnika można było zrobić na ulicy i leżąc pod samochodem. Sam nigdy tego nie robiłem, ale wiele takich sytuacji widziałem, więc wychodziłem z założenia, że i mnie kiedyś się ten balast przyda. Narzędzia zawsze lądowały w bagażniku kolejnego samochodu, aż wreszcie dwa lata temu zostały w piwnicy. W ciągu wielu lat nie zdarzyła się okazja, aby potwierdziły swą przydatność, a ile ważyły i ciągle w czymś przeszkadzały

 

To tylko tak na marginesie zbędnego wyposażenia, które często wozimy i nie koniecznie musi to być 50 kilogramów narzędzi

[smok_wawelski]

Ogólnie to bardzo ciekawe podejście w kwestii użytkowania samochodu, jednak jednostkowe. ..... To tylko tak na marginesie zbędnego wyposażenia, które często wozimy i nie koniecznie musi to być 50 kilogramów narzędzi

Owszem wozimy zbędne wyposażenie, taka przywara z dawnych czasów chyba :-)

Nie mam planów remontu kapitalnego na chodniku ale uważam że kombinerki, parę podstawowych kluczy, rolka izolacji wkrętak powinny być w aucie tak samo na stałe jak zapasowe żarówki.

Pozwala to na usunięcie nieraz prostej usterki i zaoszczędzenie paru złotych a i wstyd ciężki byłoby mi do kogoś łazić i tak podstawowe narzędzia pożyczać w razie prostej usterki którą mogę sam usunąć.

 

Jeśli chodzi o lapka - nie no bez przesady, nie wożę zawsze i wszędzie :-), rola wyjazdowa jak pisałem jest łączona zatem na dalsze wyjazdy jedzie :-)

nawet krajowe a nawet może bardziej na krajowe. Cóż polskie realia - czasem u pana "diagnosty-mechanika" wygląda to jeszcze tak: wetknięcie wtyczki do OBD-2 porobienie mądrych min i rozłożenie rąk bo może to, może tamto i 5-6 dych proszę - sorry wolę posłuchać rady p. Adasia Słodowego a nie płacić za takie usługi.

Lapek nawet w tak siermiężnie prostych konstrukcjach jak moja poprzednia Felka czy obecny Seat przydaje stanowiąc narzędzie nieraz tak podstawowe jak śrubokręt czy klucz.

Przy koszcie używanego lapka 300zł+100zł interfejs (np. malutki 14 cali niezniszczalny Dell c640) - zwraca się dość szybko - obd-2 nie potrzebuje "ogień sprzętu" pamiętam jak robiłem lapka mojemu koledze z jakichś prastarych leżaków części właśnie pod diagnostykę P-2 i 256Ramu - programiki typu starsze wer. VAG-Com, VW-Tool, OBD-Tool czy Euroscan bez problemu chodzą - teraz programy mają większe potrzeby sprzętowe bo komputerki w autkach też coraz bardziej rozbudowane.

Edytowane 20 Maja 2012 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[Sylwek3108]

jednak gdy "rozmawiacie" z własnym autem

 

 

Kiedyś woziłem w bagażniku walizę z narzędziami. Było w niej chyba wszystko, co tylko myślałem, że może mi się przydać w drodze.

Ważyła chyba z 50 kg . Myślę, że było to stare przyzwyczajenie z dawnych lat, kiedy "remont kapitalny" silnika można było zrobić na ulicy i leżąc pod samochodem. Sam nigdy tego nie robiłem, ale wiele takich sytuacji widziałem, więc wychodziłem z założenia, że i mnie kiedyś się ten balast przyda.

 

Oj było pięknie. Mały remont silnika w 126p na parkingu pod domem popołudniu razem z kolegą przeprowadzaliśmy. A i szeroko pojęty dziś TUNING nie był dla nas tajemnicą .

Nie to co dziś. Auta bez duszy.

[Janwil]

Temat urwał się 2 lata temu....

Czy mógłby KTOŚ temat INTERNETU ZA GRANICĄ uaktualnić?

Mój operator internetu mobilnego VECTRA udostępnia go tylko na terenie Polski. A co za granicą, chociaż na terenie UE /Unii Europejskiej/?

Z góry dziękuję.

[Ir & Ed]

@Janwil
Jest godz. 07:30 URZĄD otwiera się na czekających klientów.

Urzędasy biegają z kubkami po korytarzu, petenci pokornie czekają aż ONI nabiorą rozpędu.

Wyjmujemy komputery i patrzymy  na ekran komputera zamiast na urzędasów którym już marzy się godz.16:00=koniec pracy...
---
Na trasie korzystamy z bezpłatnego dostępu do Internetu przed [Parkingiem1](zerknij do panelu obok mapy)

na miejscu < zapraszam > super zatoka

Pozdrawiam,
Ed
PS
Zachęcam do ponownego pochylenia się nad postem #23 < zapraszam...

... do klikania na na foto1,2 i bez parasola.
Więcej dziobne po pokonaniu urzędasów ...

Edytowane 15 Kwietnia 2014 przez ired (wyświetl historię edycji)

[Pierzasty]

To jak zna ktoś jakąś dobrą ofertę Prepaid z netem na Cro ? Do kontaktu z rodziną i przy jeździe po Chorwacji  w ciemno myślę że mi się przyda...Co prawda w tym roku transfer na terenie UE staniał, ale myślę, że i tak chyba najlepiej wypada mieć tamtejszą kartę...

[stef]

Dwa dni temu znajomy wrócił z CRO - był w okolicach m. Poreć. Nie miał absolutnie żadnych problemów z netem. W mieście, w knajpie, nawet na plaży nudystów leżał i wysyłał maile. Bez problemu dzwoniłem do niego przez facebooka.

Ja dwa lata temu na objazdówce przez zachodnią cześć Litwy, Łotwę i Estonię tez nie miałem problemu z netem. Miasta, knajpy, parkingi przy stacjach, a w Estonii to nawet na leśnym parkingu mogłem oglądać bajki po WiFi i to wszystko za free.

Tak więc nie wiem czy jest sens taszczyć ze sobą dodatkowy sprzęt i rezygnować z piwa dla zakupu lokalnej karty. Poza tym reapiter czy dodatkowy telefon pełniący rolę AP trzeba zasilić, gdzieś postawić.

Znajomy jeździ TIRem daleko w głąb Rosji i bez problemu dzwoni po znajomych za pomocą Skype i Facebooka. Każdy parking strzeżony ma WiFi za free nawet zimą

Tak wiec ja po prostu biorę na wakacje lapka aby wyszukiwać ciekawe miejsca, oglądać TV i robienia notatek do późniejszego opisania wyjazdu, syn ma tablet do gier i bajek. Poza tym nic nie bierzemy a net zawsze gdzieś się znajdzie.

[mot]

Ponieważ zabrałem głos w tym wątku w 2012, pozwolę sobie i teraz. Napiszę co robię ja. Mam telefon (obecnie smartfona) w Plus.gsm. Zabieram do Cro ze sobą laptopa. Przed wyjazdem uruchamiam pakiet internetowy w  roamingu, np. 100 lub 500MB. Setka zupełnie wystarcza na dwudniową podróż. Pewnie wystarczyłaby także na powrót. Oczywiście połączenie smartfona z laptopem albo przez WiFi, albo USB albo BT (zależnie od bieżącej sytuacji). Na laptopie sprawdzam sobie to, co byłoby niewygodne do sprawdzenia na małym ekranie smartfona, i oczywiście podczas postoju/noclegu w trasie. Na kempingu wykupuję "pakiet" WiFi, np. 2 lub 3 tygodniowy (oczywiście im dłuższy, tym tańszy "w przeliczeniu"). Niekiedy, gdy córki dopinały się do sieci swoimi "laptokami", ja podłączałem się do netu za pomocą smartfona, ustawionego oczywiście jako AP w sieci GSM.

[andiat]

Temat urwał się 2 lata temu....

Czy mógłby KTOŚ temat INTERNETU ZA GRANICĄ uaktualnić?

Mój operator internetu mobilnego VECTRA udostępnia go tylko na terenie Polski. A co za granicą, chociaż na terenie UE /Unii Europejskiej/?

Z góry dziękuję.

 

Tutaj coś kombinują z internetem  http://www.camperteam.pl/forum/viewtopic.php?t=19077&postdays=0&postorder=asc&start=0

[Voku]

Odkopię trochę trupa

Może się komuś przyda

Ja od dwóch sezonów na wakacje korzystam z sieci UK Three za około 20 funtów dostajemy pakiet 12GB (karta i doładowanie kupowane na ebay) do wykorzystania w europie z tego co widzę to w tym roku można z nich korzystać już praktycznie w całej europie. 

Ja najczęściej używam do nawigacji TomTom za granicą elegancko działa online i pokazuje wszystkie utrudnienia na drodze. Na kempingu to już różnie bo czasem jest problem z zasięgiem i o LTE można zapomnieć ale do jakiegoś przeglądu prasy i wiadomości daję radę. 

Ostatnio blokowali możliwość udostępniania na androidzie.

Korzysta ktoś z czegoś ciekawszego?

 

Lista krajów

 

 

Australia, Austria, Belgium, Bulgaria, Channel Islands, Croatia, Cyprus, Czech Republic, Denmark, Estonia, Finland, France, Germany, Gibraltar, Greece, Hong Kong, Hungary, Iceland, Italy, Isle of Man, Indonesia, Israel, Latvia, Liechtenstein, Lithuania, Luxembourg, Macau, Malta, Netherlands, New Zealand, Norway, Poland, Portugal, Republic of Ireland, Romania, Slovakia, Slovenia, Sri Lanka, Sweden, Spain, Switzerland and the USA.

Edytowane 15 Kwietnia 2017 przez Voku (wyświetl historię edycji)

[Prusiak]

Na Chorwacji w 2016 korzystalem z VIP

http://www.vipnet.hr/tourist-offer/en

pewnie w tym roku powtórzę to samo bo bylo spoko....

[Voku]

Wracam do tematu, korzystał ktoś z internetu za granicą od naszych usługodawców, jakie macie na ten temat opinie? Mam telefon w PLAY i internet we Włoszech chodził fatalnie albo wcale LTE jedynie w centrum miast, nie wiem czy to jest zależne od Włoskiej infrastruktury nadajników czy od tego z kim Play ma podpisane umowy. Powie ktoś jak to wygląda w t-mobile?

Edytowane 13 Sierpnia 2018 przez Voku (wyświetl historię edycji)

[marmur]

T-Mobile, w Anglii, Holandii, Niemczech i na Węgrzech,bez najmniejszych problemów. Mam w abonamencie ponad 5 GB, żadnych dodatkowych opłat.We Włoszech też korzystałem, ale nie pamiętam. Prawdopodobnie było OK.

[chris_66]

Play i t mobile praktycznie bez różnicy w działaniu. A działanie zależy od lokalnych operatorów i ich nadajników. Ale obaj nasi działają prawie identycznie, sprawdzone bo mam obu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

[witus]

Akurat o internecie.