Skocz do zawartości

Smród w toalecie (pomieszczeniu) - rozwiązania


Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki za wszelkie info, zaznaczam tylko że u mnie nic nie śmierdzi jest czyściutko i pachnie, u mnie tylko jest ta dziura przez którą się leje podczas niesienia kasety i żadnego pływaka nie ma tam...... a jednak wskaźnik pokazuje napełnienie ok....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 45
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Spójrz na schemat pokazany przez Kristofera, zaznaczył numery 19,20 czyli uszczelka do tego otworu i plywak w formie tego klocka.Do tego przychodzi jeszcze koszyk ,ktory trzyma ten pływak .Przyznaję że nie wiem w jaki sposób ten koszyczek jest montowany od wewnątrz (wciskany,przykręcany czy nitowany) Tego otworu zamknąć korkiem nie można,bo w gorące dni jak ,,zakwitnie,, zawartość kasety to wypchnie te gazy do muszli.Wyglada na to że nie masz kompletnej kasety. Natomiast u kolegi gdzie występują te przedmuchy gazów do wnetrza łazienki proponuję to co pisałem -wymycie tego mechanizmu zamykania odpowietrznika wodą

PS.Ten otwor odpowietrzający nie ma nic wspolnego ze wskaźnikiem napełnienia

Edytowane przez mesert (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego otworu zamknąć korkiem nie można,bo w gorące dni jak ,,zakwitnie,, zawartość kasety to wypchnie te gazy do muszli.Wyglada na to że nie masz kompletnej kasety.

 

Otóż to :ok:

Przyszedł mi do głowy taki filmowy obraz, trochę przesadzony i w omawianym przypadku raczej nie wystąpi :lol: , ale widzę scenę z filmu, na której wzdłuż długiej ulicy, kolejno wylatują w powietrze pokrywy studzienek, miotane wybuchem metanu :]

Nie chciałbym siadać na uszczelnionym kibelku, w chwili gdy jego zawartość szukałaby ujścia :jump:

Są tacy, co bez :palacz: tam nie siadają :jump:

 

Ale na szczęście, to tylko takie humorystyczne wizje dla rozładowania "napięć" hehe%281%29.gif

 

:hej:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi głównymi uszczelkami jest głównie taki problem że wprawdzie się nie wycierają ,ale po latach robią się sztywne-jak to guma.Nie wydaje mi się żeby gazy były w stanie rozsadzić taka kasetę,raczej podda się uszczelka , ale bodajże kolega Trafko miał rozdęty pojemnik w toalecie przenośnej-wynik pozostawienia zawartości na dłuższy czas.Ciekawe co by się działo po eksplozji takiego pojemnika,ale buda chyba do remontu :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Nie wydaje mi się żeby gazy były w stanie rozsadzić taka kasetę,raczej podda się uszczelka , ale bodajże kolega Trafko miał rozdęty pojemnik w toalecie przenośnej-wynik pozostawienia zawartości na dłuższy czas.Ciekawe co by się działo po eksplozji takiego pojemnika,ale buda chyba do remontu :-]

- coś na kształt pośmiertnego gigantyzmu Caspra :-]

Edytowane przez mot (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W/g mnie Andrzeju to chyba masz już zużytą uszczelkę w kasecie. Ja ostatnio w swojej wymieniłem, bo czasami ulewało się do komory kasety. Swoją drogą pod drzwiami do WC wywierciłem dwa otwory fi= 4 cm i do nich zamontowałem obustronnie plastikowe kółka-kratki. Kupiłem je w którymś z marketów. Uszczelkę kupiłem pamer@pamer.pl 63 zł + przesyłka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Po za tym, nie stosuję żadnych szczotek do czyszczenia muszli, ponieważ używam specjalnych wkładek, które zakłada się przed każdym :pupa: . Wystarczy spłukanie i muszla jest czysta i bez najmniejszego śladu użycia.

 

:hej:

 

Byłbym wdzięczny kolego, gdybyś napisał coś na temat tych wkładek i gdzie je można nabyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłbym wdzięczny kolego, gdybyś napisał coś na temat tych wkładek i gdzie je można nabyć.

 

Wkładki są fantastyczne i nie wyobrażam sobie korzystania z toalety bez nich :nono:

Po za tym, że z oczywistych powodów toaleta pozostaje czysta, to jest jeszcze jedna bardzo istotna zaleta tych wkładek.

Wkładamy je do miski WC przy zamkniętym zaworze głównym kasety, a to powoduje, że z kasety nie wydostają się w czasie :pupa: dodatkowe zapachy. Zawór otwieramy dopiero "po wszystkim", w czasie spłukiwania. Jednocześnie na spłukanie zużywamy dużo mniej roztworu :ok:

Zero zapachów, zero czynności dodatkowych "po" i zero szczotek itp. przedmiotów, które tylko są dodatkowym źródłem bakterii.

 

Ja zrobiłem sobie rok temu solidny zapas, nie wiedząc, jak dużo mi tego zejdzie :jump: , ale produkt się nie starzeje, więc na ten sezon mam jak znalazł :yay:

 

 

Tak wygląda to w stanie przygotowanym do użycia:

 

 

Tu np. można kupić:

 

http://www.go-market.pl/Nowosci/FR301/089-1,n,Wklady_do_wc,,products.xml

 

:hej:

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sisar - ja mam identyczną kasetę jak Ty.

Miałem a właściwie mam podobne problemy.

Wymieniłem już uszczelkę w tym miejscu, od środka jest plastikowy klocek z pianką z jednej strony, który po zamknięciu głównego otworu powinien uszczelniać i ten otwór. Wymiana nie jest szczególnie skomplikowana, niestety trzeba tylko dwukrotnie wsadzać rękę do środka kasety. Jak znajdę instrukcję bo była dołączona do uszczelki to ją zeskanuję i wrzucę ją tutaj.

Po wymianie uszczelki dalej czasami przez ten otwór poleci mi trochę zawartości kasety - ale tylko w przypadku kiedy kaseta jest prawie pełna lub ją niosę nie w poziomie.

Dwie rączki na obudowie kasety sugerują, że ten nasz typ kasety jest właśnie do noszenia w poziomie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie rączki na obudowie kasety sugerują, że ten nasz typ kasety jest właśnie do noszenia w poziomie.

 

Nie jestem przekonany, rączki górne i boczne istnieją chyba we wszystkich kasetach C2, C3, C200 :niewiem:

Czy mam rozumieć, że w Twojej kasecie nie ma uchwytów bocznych ?

 

 

:hej:

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja taką kasetę noszę (a raczej wożę) pionowo i nie zauważyłem żeby ciekło :niewiem:

oczywiście tą straszą kremową

 

Tak właśnie chyba być powinno. Jeśli cieknie, to raczej nie jest to poprawne.

Nie mam tej kremowej kasety, tylko tą z automatycznym odpowietrzaniem, więc odnośnie kremowej nie powiem.

Swoją zawsze na zakończenie sezonu gruntownie myję i odkamieniam. Podczas tego mycia kasetę często kładę dnem do góry na kilka godzin, aby płyny wszędzie się dostały i nic nigdzie się nie wylewa. Mało tego - w tej pozycji, wiele razy bardzo mocno potrząsam kasetą, aby płyn dobrze wypłukał wszystko. Gdyby jakieś zawory, uszczelki itd. nie były szczelne, to przy tych zabiegach wyszło by to na jaw, a jest OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.