Skocz do zawartości

Informacje i relacje z Rajdu.


Miodzio

Rekomendowane odpowiedzi

Od prawej: Miodzio, Malaga, Focus, Liwiusz, Hobbysta, Czarek, i kamper od nas ale nie znam nicku.

W głębi pola stał jeszcze jeden kamper i Mariusz z przyczepą.

 

Miliśmy jakieś 15-20m do lodowatej wody.

 

Były delfiny, jeże i mrówki.

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

Edytowane przez Malaga (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 34
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Cześć!

 

My od wczoraj w domu, ale jakoś tak ze zdjęciami na razie krucho. Grupowych nie będzie, bo jakoś nam nie trafiło się zalogować na wspólnym polu. Kemping Amarin załatwił nas na cacy. W efekcie my mieliśmy wyjazd niezależny. Jak Miodzio napisał - podskoczyliśmy na chwilę, ale nie wyszło nam wspólne kempingowanie. Jednak dzięki Miodziowi w ogóle pojechaliśmy do Chorwacji i za to szczególne dzięki! Co do sytuacji na kempingu, to ja bym się na Twoim miejscu nie przejmował. Doskonale rozumiem i mam nadzieję, że cały problem to rzeczywiście drobne przemęczenie. Już wróciliście wszyscy do zdrowia i nie potrzebowaliście więcej kontaktów ze służbą zdrowia? Wracaliśmy z Chorwacji jeszcze przez Wiedeń. Zdjęcia jakoweś wrzucę nieco później :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My też szczęśliwie dojechaliśmy dziś już od rana pracuję pogoda fatalna .

Dziękuję organizatorowi za wspaniały rajd pozdrwaiam wszystkich

 

Gosia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj spędziłem ponad pół godziny na wrzucaniu zdjęć i na koniec mnie zablokowało, mam nadzieję, że dzisiaj się uda.

Malaga, z lodowatą wodą to trochę przesadziłeś.

albo

Fakt mrówki były. Ale przynajmniej przekonałem się jak porzyteczne stworzonka to są. Nie dość, że wyczyściły mi przód przyczepy, to jeszcze dzięki nim przewietrzyłem sobie dwa razy spiżarkę. A poza tym były też inne fajne stworzonka, które mieszkały sobie w muszelkach.

Na kampie Porton Biondi w Rovinji było bardzo fajnie, i nawet niezłę wyposażenie tam mają, a przy każdym aucie jest gaśnica.

Przejazd z Rovinji do Puli. Prowadził dzielnie Cezare, za nim Fokus, potem Malaga i na końcu ciągnęliśmy się my.

Kamp Stoja w Puli prezentuje się naprawdę zacnie i położony jest fantastycznie. Nie wszystkim początkowo podobała się lokalizacja miejsca na nasze obozowisko na kampie. A potem było trochę zabawy z ustawieniem przyczep, ale oczywiście najlepsze misjce zostawiliśmy dla Miodzia.

Z kampu można było porobić fajne wycieczki rowerowe do Puli albo i dalej. Okazuje się, że na Instrii jest dużo fajnych tras rowerowych. Fajną mapkę z trasami można dostać w informacji turystycznej w Puli. Trzeba tylko poprosić panią, bo mapki leżą pod ladą.

W Puli oprócz oczywiście Amfiteatru i Colloseum jest też dużo starych zabytków. Mam na myśli ten w tle a nie w pierwszym planie.

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

Edytowane przez liwiusz333 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super fotki ,my też planujemy w tym roku Chorwację, ale raczej wrzesień

 

Wrzesień jest super, ale druga połowa już może być chłodna. My byliśmy 4 lata temu od 6.09 do chyba 20.09 i pamiętam, że ostatnie parę dni już było chłodnych a nawet zimnych. Byliśmy też na Istrii; dalej na południe mogło być cieplej. Udanego pobytu. Zdecydowanie warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wszystkim uczestnikom Rajdu.

Trochę czasu już od mojego powrotu minęło, wstępna selekcja zdjęć zrobiona, więc po trochu będę się starał wrzucać tutaj co ciekawsze ujęcia.

 

Część 1 - kemping STOJA.

 

Jak już koledzy wspominali z kempingu Amarin poprzez Porton Biondi większość uczestników rajdu zagościła na kempingu STOJA w Puli.

Kemping jest przyjemnie położony na jednym z licznych półwyspów Puli i zajmuje jego cały obszar. Na tym półwyspie jak i na pobliskiej Varudeli były kiedyś cesarsko-królewskie forty obronne, bo przecież kiedyś Pula, była bardzo ważnym portem w Austro-Węgrzech.

 

Niestety z Polski wyjechałem z ponad dwudniowym opóźnieniem i tu muszę tu pochwalić moich Kolegów, gdyż na kempingu zostawili dla nas bardzo dobre miejsce. Rano otwarciu oczy i podniesieniu roletki taki oto ukazywał nam się widok.

 

 

"Polski" obóz nie był specjalnie liczny, ale widać było nas z daleka - na kempingu stanowiliśmy na pewno najliczniejszą grupę.

post-4917-0-62629700-1351511390_thumb.jpg

 

Obóz od tyłu - przyczepił się co prawda jakiś Holender, ale okazał się super chłopakiem no i przywiózł fajne dziewczyny, więc został z nami do końca ;) Liwiusz - pozdrawiamy serduszka.gif

post-4917-0-94008500-1351511459_thumb.jpg

 

Kemping o tej porze roku jest raczej pusty, miejsca ile się chce.

post-4917-0-71777700-1351511847_thumb.jpg

 

post-4917-0-02888600-1351511970_thumb.jpg

 

Nieprawdą jest, że tylko kobiety pracują. Tu widać mozolną pracę Cezarego i syna przy codziennych domowych pracach.

post-4917-0-93740400-1351511703_thumb.jpg

 

Nie wszystko na kempingu jest nowe.... Ale pracują nad tym.

post-4917-0-79020900-1351511523_thumb.jpg

 

Za to widoki jakie możemy zobaczyć nie ruszając przysłowiowych czterech liter spod przyczepy naprawdę zapierają dech w piersi.

post-4917-0-09795100-1351512328_thumb.jpg

 

Parę kroków dalej też ładny widok.

post-4917-0-50923600-1351512374_thumb.jpg

 

Spojrzenie na drugą stronę półwyspu...

post-4917-0-80798500-1351512411_thumb.jpg

 

I w trzecią stronę.

post-4917-0-76465800-1351512448_thumb.jpg

 

Zza drzewka też widoczek niczego sobie...

post-4917-0-49992100-1351512079_thumb.jpg

 

Plaże są kamienne, kamieniste, skaliste i prawie ze wszystkimi rodzajami skał i kamieni

post-4917-0-79367300-1351512147_thumb.jpg

 

post-4917-0-50516400-1351512482_thumb.jpg

 

Dzięki czystej wodzie mamy dosyć bujną faunę i florę w morzu. Oto jeden ze znienawidzonych jeżowców, postrachu stop i kostek

post-4917-0-54252800-1351511654_thumb.jpg

 

Ale najlepszy widok mieliśmy spod przyczep i kamperów. Niektórzy to nawet zostali specjalnie dłużej, żeby ten widoczek głębiej wbił się w pamięć (Gosia - pozdrawiamy waytogo.gif)

post-4917-0-86934700-1351511775_thumb.jpg

 

Często na zachód słońca spora nasza grupka wynosiła fotele i leżaki i podziwiała cudowną ferię barw. A było na co popatrzyć i co podziwiać. Zachwytom i westchnieniom nie było końca...

post-4917-0-34882000-1351511604_thumb.jpg

 

post-4917-0-95149600-1351511596_thumb.jpg

Edytowane przez Miodzio (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

bardzo boli brak tak wielu fajnych fotek, które tu były.

 

Prośba do uczestników rajdu - godzinka mobilizacji, a dla wielu czytających jak i pewnie piszących - będzie duża radocha.

 

jakby nie patrzeć był to I historyczny Rajd... fotki muszą być :]

 

P.S

 

od razu zrobi się cieplej - w końcu mamy 1 śnieg tej jesieni....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maarec - masz rację, nieładnie, że zdjęcia pouciekały, ale prawdę powiedziawszy nie pomyślałem, że i stąd zniknęły.

Zmotywowałeś mnie wystarczająco, więc co się dało to pouzupełniałem, na szczęście były jeszcze na dnie dysku :)

 

A teraz kolejna porcja fotek z przemiłego kempingu STOJA.

 

Widoczek z przedsionka.

post-4917-0-65656900-1351513393_thumb.jpg

 

Brzeg morza jakże inny od naszego Bałtyku, ale i tu i w Polsce - wszędzie jest pięknie.

post-4917-0-09436500-1351513375_thumb.jpg

 

post-4917-0-90542400-1351513385_thumb.jpg

 

Nad czym nasz Focus taki zamyślony, przejmuje się co tam w pracy....

post-4917-0-48850700-1351513404_thumb.jpg

 

Nie! On czeka na zachód słońca....

post-4917-0-40457100-1351513412_thumb.jpg

 

Aż poszedł w stronę słońca i się zadumał nad tym światem.

post-4917-0-58534600-1351513419_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pula.

Kemping Stoja leży na jednym z półwyspów miasta Puli. Pula to starożytne miasto, mniej więcej od połowy I w n.e. było ważną kolonią rzymską. W tym też okresie miasto przeżyło swój największy rozkwit, do dzisiaj pozostało sporo pamiątek po tych czasach, między innymi amfiteatr i łuk triumfalny. Po upadku Cesarstwa Rzymskiego miasto zostało zajęte przez Republikę Wenecką i odgrywało ważną rolę jako port morski. Po tym okresie miasto przeżywało gorsze lata, nawiedzane przez liczne epidemie i zarazy. Gwałtownie spadła ilość mieszkańców. Swoją świetność Pula zaczęła odzyskiwać w XIX wieku, dzięki budowie licznych zakładów przemysłowych a przede wszystkim dzięki temu iż Pula stała się głównym portem marynarki Austro-Węgier. Z tego okresu pochodzą liczne fortyfikacje obronne, forty, umocnienia i port wojenny. Kemping Stoja zlokalizowany jest właśnie w jednym z byłych fortów obronnych miasta a w drugim forcie Verudela jest zlokalizowane muzeum i akwarium morskie.

 

Amfiteatr w Puli zlokalizowany jest w samym centrum miasta tuz przy porcie. Mógł pomieścić "zaledwie" około 23 tysięcy osób. Zwiedzanie Areny nie jest najtańsze, ale w końcu po to żeśmy tu przyjechali.

post-4917-0-99896200-1351516279_thumb.jpg

 

post-4917-0-30979400-1351516298_thumb.jpg

 

post-4917-0-29881600-1351516306_thumb.jpg

 

post-4917-0-61963300-1351516321_thumb.jpg

 

post-4917-0-37776800-1351517038_thumb.jpg

 

Zaraz za Areną jest port.

post-4917-0-85989300-1351516331_thumb.jpg

 

Warto również zejść do podziemi amfiteatru, gdzie przygotowano ciekawą ekspozycję.

post-4917-0-77880300-1351517049_thumb.jpg

 

To były kiedyś torby, kanistry, pojemniki. Transportowano i przechowywano w takich amforach prawie wszystko.

post-4917-0-20000600-1351517059_thumb.jpg

 

post-4917-0-37046900-1351517119_thumb.jpg

 

post-4917-0-00240300-1351517128_thumb.jpg

 

Z amfiteatru mamy dwa kroki do mariny, gdzie możemy podziwiać piękne jachty i motorówki z prawie całego świata.

post-4917-0-24303300-1351517190_thumb.jpg

 

post-4917-0-43021400-1351517199_thumb.jpg

 

Samo miasto zaskakuje nas swoją różnorodnością. Z jednej strony mamy pięknie odnowione historyczne kamienice, za chwilę rudery, kawałek dalej piękne przebogate XIX-wieczne wille a obok wielopiętrowe wieżowce znane nam z poprzedniej epoki.

post-4917-0-02277900-1351517229_thumb.jpg

 

Ale wszędzie towarzyszy nam śródziemnomorska flora. Kwitną nawet palmy.

post-4917-0-04270400-1351517219_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.