Skocz do zawartości

Holowanie przyczepy automatem.


Cezarr

Rekomendowane odpowiedzi

Witam jeżeli taki temat już był to sorki za powielanie.

A więc tak mam pytanie do właścicieli aut z ASB, czy jak jeździcie z przyczepką to odbywa się to

tak samo jak bez przyczepki czyli włączacie D i do przodu, czy jest jakaś inna technika jazdy.

Czytałem troszkę w necie na ten temat ale jest naprawdę dużo różnych wypowiedzi, a ja chciałbym

się zapytać tutaj na forum właścicieli takich aut.Dodam że moje auto to zwykły trzybiegowy automat z czwartym nadbiegiem

który można wyłączyć.

Dzięki za odpowiedzi :dzieki: i Pozdrawiam. :hej:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój automacik ma 5 biegów do przodu.

Zarówno na codzień, jak i w trakcie holowania przyczepki wrzucam na D i wio, przed siebie :)

 

Owszem zdarza mi się korzystać z sekwencyjnej zmiany biegów. Ale to tylko wówczas gdy jadę jakieś podjazdy, których nachylenie i rozwinięta prędkość skutkują tym, że sterownik nie wie czy jechać na niższym biegu na granicy obrotów przy których powinien wrzucić na wyższy bieg, czy na wyższym biegu ale na niskich obrotach przy których w zasadzie powinien zrzucić na bieg niższy. W takich przypadkach automat trochę kombinuje. Wówczas wrzucam manuala i sekwencyjnie wybieram bieg niższy i na wyższych obrotach smaruję do góry.

Edytowane przez powolniak (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak ciagalem automatem to D i jazda przed siebie...

 

czasami na dluzszych odcinkach recznie mu wrzucalem wyzszy bieg jak sam "nie chcial" aby bylo nieco ciszej w aucie i mniejsze spalanie...

 

no i pod stroma gorke czasami mu sie recznie zmienialo na nizszy aby lepie szedł...

 

ale ogolnie D i po sprawie

Edytowane przez bodzioklb (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest tak, że do holowania ciężkiej przyczepy włączam tryb tow/haul. Skutkuje to tym, że skrzynia pracuje trochę inaczej niż normalnie na D: dłużej ciągnie na każdym biegu, unika nadbiegu i mam wrażenie, że hamuje silnikiem po puszczeniu pedału gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeee... przepraszam, to normalnie na D nie hamuje silnikiem po puszczeniu gazu? Ja miałem tylko raz okazję jechać automatem, ale po puszczeniu pedału gazu ładnie hamował silnikiem i uznałem, że to standardowe zachowanie. Wiem, że hamował słabiej, ale hamował. to to nie był standard zachowania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie hamuje, tak mi się przynajmniej wydaje, jak jest przełączony na sekwencje bo wtedy sobie sam biegami reguluje obroty. Jeżeli chodzi o ciągnięcie przyczepy to przeważnie jeżdżę na sekwencji manualnej, automat jakoś jest chyba na za bardzo ekonomicznie ustawiony i leci szybki z biegami na najwyższy przez co ciężko się z przyczepką jedzie. Zresztą na codzień jeżdżę manualem więc może to też jest powodem tego że lubię sobie pozmieniać biegi ręcznie. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez wlaczam D i tyle. Jesli jade pod wieksza gore lub kreta droga to albo steruje recznie albo zamiast jazdy na D wybieram S - wtedy skrzynia pozniej zmienia biegi, uzywa wyzszych obrotow.

W kazdym razie nie martwie sie zbytnio skrzynia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak D, bo ja czytałem aby ruszać z 1 a potem załączyć 2 i dopiero D ale to chyba ktoś za bardzo pokombinował,

z tym wyłączaniem nadbiegu to też słyszałem jak się jedzie pod górkę lub powinno się włączyć nawet 2 jak jest stromo ,

a jak z górki to powinno się też włączyć 2 bo na D auto nie hamuje silnikiem.

Ja nie mam sekwencji a więc odpada takie wybieranie biegów ale z tego co czytałem tą wajchą też można coś pomieszać :puk:

No cóż trzeba będzie się samemu przekonać, a chłodnicę oleju chyba mam a jak nie to zamontuje bo raczej powinna być.

Dzięki za odpowiedzi i Pozdrawiam. :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek ja ciągając cepke włączam D i jade bez zbędnych kombinacji, gdyby pod górkę miało być zacieżko silnikowi to przecież wciskając troszkę więcej gazu sam odrazu redukuje na niższy bieg, jedynie na zjazdach wrzucałem mu nizszy bieg coby silnikiem hamować. Tez sie naczytałem o dodatkowych chłodnicach, ale ja takiej niemam a oprócz jakichś miejscowych wyjazdów to jeszcze byłem z cepką w Chorwacji i jakoś bez problemów objechaliśmy to

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi fachowiec od skrzyń automatycznych powiedział, że z przyczepą powinienem jeździć na biegu 3 ( mam P_R_N_D_3_L ) i tak jeżdżę. Chłodnicy oleju nie mam, ale chyba profilaktycznie założę.

Tu jest fajny opis automatów http://www.asbserwis.com/porady.html

Edytowane przez Konrad_wawa (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek ja ciągając cepke włączam D i jade bez zbędnych kombinacji, gdyby pod górkę miało być zacieżko silnikowi to przecież wciskając troszkę więcej gazu sam odrazu redukuje na niższy bieg, jedynie na zjazdach wrzucałem mu nizszy bieg coby silnikiem hamować. Tez sie naczytałem o dodatkowych chłodnicach, ale ja takiej niemam a oprócz jakichś miejscowych wyjazdów to jeszcze byłem z cepką w Chorwacji i jakoś bez problemów objechaliśmy to

 

 

A mi fachowiec od skrzyń automatycznych powiedział, że z przyczepą powinienem jeździć na biegu 3 ( mam P_R_N_D_3_L ) i tak jeżdżę. Chłodnicy oleju nie mam, ale chyba profilaktycznie założę.

Tu jest fajny opis automatów http://www.asbserwis.com/porady.html

 

Wydaje mi się że wszystko zależy od konkretnej skrzyni i silnika, tak jak piszesz Seba trzeba zredukować lub wyłączyć najwyższy bieg pod górkę,

a co do chłodnicy to tak jak Konrad pisze warto założyć, bo gdzieś czytałem że obniżenie temp. oleju o 9 stopni może przedłużyć żywotność

skrzyni nawet dwukrotnie, ale czy to jest prawda to nie wiem :niewiem: tak czy siak warto ją założyć bo nie jest to droga sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciągnąc p-pkę przez circa 2000 km w jedną stronę, zasadniczo używam biegu czwartego, czyli wajcha z D na 4. W trakcie jazdy z górki wrzucam D, niekiedy przy b. łagodnym podjeździe pozostawiam. Dla odmiany, przy stromym podjeździe (okolice Zadaru) wrzucam nawet trójkę. Mimo 163KM. Stosuję tempomat i 85-90km/h stale, przy braku przeszkód w traffiku. :-) Tempomat wyłączam przy ostrych podjazdach - tu lepiej "operować nogą".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.