Skocz do zawartości

Montenegro przez Serbie?


Rekomendowane odpowiedzi

Montenegro - tam jeszcze nie bylismy, moze warto pojechac?

 

Na razie znalazlem dwa cele - przelom rzeki Tary i rzecz jasna Zatoke Kotorska.

 

http://charybda.icm....ce/100_1090.jpg

http://charybda.icm....ce/100_1092.jpg

http://charybda.icm....ce/100_1099.jpg

 

http://www.google.pl...=1t:429,r:9,s:0

http://www.google.pl...6&tx=101&ty=107

http://www.google.pl...:429,r:13,s:202

 

Mialoby byc jechane przez Serbie, z zalozenia zero autostrad, tylko normalne drogi, z zalozenia tylko kempingi bez parcel, w cieniu pod drzewkiem.

 

Znalazlem takie kempingi w Montenegro - http://stotop.com/en...negro_campings/

Szczegolnie ceny do mnie przemawiaja i nazwijmy to lagodnie - pewna dzikosc kempingowa.

 

Potrzebny jest jeszcze kamping w Serbi gdzies w ciekawym miejscu...

 

J.

Edytowane przez jacek l (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj ten temat: http://forum.karawaning.pl/topic/8394-9-krajow-w-6-tygodni/

 

Gdy chodzi o campingi w MNE mogę Ci pomóc, w Serbii raczej nie.

 

Najlepsza strona jaką znalazłem o campingach na Bałkanach to: http://www.avtokampi.si/default.asp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jechałem do Montenegro przez Serbię. Co prawda sporą część autostradą ale cała droga była OK. Super widoki już w Montenegro jadąc w kierunku wybrzeża. Na nas zrobiły bardzo duże wrażenie. Przed wjazdem na campy proponuję wejść i upewnić się czy dasz radę wjechać i ustawić się.

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgłębiam temat Serbii, jako celu wyjazdu w sąsiednim wątku: http://forum.karawaning.pl/topic/10304-serbia-2012/page__view__findpost__p__243908.

Na razie tylko informacje w większości teoretyczne, ale mapki z atrakcjami i kempingami tam znajdziesz.

W praktyce też oczywiście sprawdzę, rolleyes.gifmam nadzieję (może Majówka ?unsure.gif)

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki kolezanki i koledzy, dzieki, wszystkie sugestie mile widziane i pomysly wszelakie tez..

 

Tak sobie siedze i od paru godzin przegladam strony o Balkanach no i mimo, ze maja strasznie trudna historie, szczegolnie w ostatnich latach, to ja chyba chcialbym byc "Balkanczykiem " - bycie Polakiem trudne jest....

 

Tu super fajna opowiesc, choc z Macedonii http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=7962, niestety juz od wieeeelu lat nie mam motoru, moze trzeba kupic zamiast nastepnej przyczepy, dziecko juz uroslo....

 

J.:biwak:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muze tez maja ciekawa...

 

http://www.youtube.com/watch?v=Whw7hRaoXP0&feature=related

Edytowane przez jacek l (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie mogę polecić żadnych kempingów w MNE, ja jeździłem tam na kwatery, ale zdecydowanie polecam Zatokę Kotorską, wypadało by też zrobić wycieczke do Dubrovnika, Budvy, Baru (nie radzę odwiedzać tych miast w weekend, jest straszny tłok)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Jacku.

Spedzilem 6 fantastycznych urlopow w m.Utjeha na campingu Oliva // sasiaduje przez plot z camp. Utjeha //. Jezeli bedziesz mial pytania odnosnie MNE --to namiary sa w moim profilu .

Jezeli chcesz spokojnie spedzic urlop to pamietaj---tylko maj--czerwiec , a potem wrzesien i pazdziernik. Ja spedzalem i najlepiej wspominam czerwiec---wrzesien to przez ostatnie kilka lat zawsze przychodzila Bora

--przelom sierpnia i wrzesnia--i zalamanie pogody. Nie radze ---lipiec i sierpien--praktycznie nie ma szans wjechac na te kampy, ale i dojsc do morza. Przyjezdza stala klientela z Serbii. Na kazdy z tych kampow wchodzi max.20-22 zestawy i jest naprawde ciasno.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.panacomp....na%20gora_tara#

 

To robi wrazenie...

 

Terminu jeszcze nie ma, tak wiec dzieki za informacje, Bora to przyszla ostatnio jak bylismy z Tomkkami w Chorwacji juz na przelomie lipca i sierpnia, co w zwiazku z tym doprowadzilo do znielubienia przeze mnie tego kraju, bo pojechalismy sie tam kapac a wlazlem do wody ze 3 razy na sile - byla zimna po prostu...

Tak mysle, ze sam juz nie wiem kiedy jechac i czy w ogole...:mlot:

Bo przejechac 1500 km i zeby zimna woda byla, to zdecydowanie lepiej nad Czarne Morze - Rumunia/Bulgaria - cieplutkie jak nie wiem co a fale jak na Baltyku...

 

J.

 

Do Cro nie jade, bylem, fajnie, ale jakby dla mnie za duzo ludzi, w tym zdecydowanie za duzo naszych.

A teraz, jak weszli do UE to za chwile beda niemieckie ceny, a jak w Egipcie jeszcze troche zamieszek bedzie, to w Cro sie te wszystkie turysty nie zmieszcza, trzeba szukac normalniejszego miejsca.

Edytowane przez jacek l (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo najwiekszy problem to jest GDZIE sie zatrzymac z przyczepami w Rumunii, tak, zeby objechac potem Przelom Dunaju. A to jest zelazny punkt programu!.

Juz pol roku szukam, nawet z Rumunami na ich forum gadalem, ale tam jest slabo z kempingami - za to jest duzo pensjonatow :slina: a mnie sie juz troche jezdzenie z ta buda znudzilo szczerze mowiac.

Jak sie policzy na pieniadze, to tez tak sobie juz to jezdzenie z przyczepa wychodzi - moj holownik pali srednio z buda dwa razy tyle co bez - czyli 12 albo 6,

co daje oszczednosc na calej podrozy jakies 1200 zeta , co przeznaczajac na spanie w pensjonatach pewnie wyjdzie na zero.

I nie trzeba niczego poziomowac ani sie zastanawiac czy miejsce bedzie na kempingu.

No i szybciej troche niz 80/90...

No, moze wtedy juz nie jest tak fajnie i wygodnie jak z wlasnym lozkiem...

No i wtedy chyba trzeba zmienic forum, ale to i tak mi grozi od pewnego czasu...

 

J.

 

Wprawdzie JEST kemping w miejscowosci Golebiec - serb. Golubac - no tam gdzie ZAWISZA CZARNY nasz arcy rycerz zabity w obronie chrzescjanstwa zostal niestety - ten co na filmie Krzyzacy topor w rurke skrecil w Malborku co to Zbyszko z nimi pojechal o porwana Jagienke ze Spychowa pytac/prosic.

Skądinąd Niemcow o cos prosic - zly pomysl...Sie potem Jurand przekonal...

 

No, ale jest w kazdym razie tam kemping po serbskiej stronie.

I tylko jest pytanie - a jak zostawimy tam przyczepy i pojedziemy zwiedzac przelom Dunaju do Rumunii przez

zapore, to jak nas potem Serbowie na przyklad z powrotem nie wpuszcza - to przyczepy przepadly na zawsze!!!

 

Co do mojej, to moze tak zle by nie bylo, zeby przepadla ale namiotu Karola i materaca by szkoda bylo...

I tego co w lodowce...

 

hehe%281%29.gif J.

Edytowane przez jacek l (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.