Olej

[pplaw]

Witajcie.

 

Czy auto, którym się ciągnie przyczepę ma prawo "brać" olej? Czy to naturalne? Wczoraj musiałem dolać litr oleju. Na liczniku mam 27000km i przy 20000km był przegląd. W tym okresie w sumie 4 razy jechaliśmy z przyczepą, w sumie coś około 1400km.

Auto to Peugeot z silnikiem diesela.

 

Dziękuję za wszystkie informacje.

[Irek3]

Witam; nie jestem mechanikiem,ale to jest sytuacja nienaturalna. Ciągałem przyczepki zarówno towarowe jak i kempingowe , różnymi autami ( benzyna diesel )ale oleju AŻ TYLE nigdy nie dolewałem na 1000 km.

[tomekk]

Witam !

 

W normach eksploatacyjnych silników jest pewna ilość oleju, która w cudowny sposób może zniknąć (podaje ją producent).

 

Normy zużycia oleju dla wybranych aut:

- opel astra classic 1.6 16V - do 1,6 l/1 tys. km

- mitsubishi space star GDI - do 1,0 l/1 tys. km

- renault scénic 1.6 16V - do 0,5 l/1 tys. km

- volkswagen touran 2.0 TDI - do 1,0 l/1 tys. km

 

1 litr to najczęściej stan pomiędzy min, a max na bagnecie. Aczkolwiek z rozsądnego punktu widzenia najczęściej silniki, aż tyle oleju nie zużywają i to co opisałeś mieści się w normach producenta, ale nie w normach "rozsądku".

 

Pozdrawiam

[Mrsulki]

Normy zostały tak ustawione by nie uznawać reklamacji. To jest wymysł ostatnich lat kiedy to wprowadzono idiotyzmy związane ze zwiększonymi przebiegami na oleu. Oleje są takie same jak przed laty w silnikach też się niewiele zmieniło a przebiegi olejowe wydłużono do 30 tyś. km. Uwierzcie widziałem pare takich silników wewnątrz, miały po 90tyś. a wyglądały na 300tyś. No i jak wytłumaczyć klientowi który ma auto od nowości, dba o nie, serwisuje i przy przebiegu 90 tyś km ma silnik do remontu???

[Jurek]

Czy auto, którym się ciągnie przyczepę ma prawo "brać" olej? Czy to naturalne?

Zastanów sie nad swoją techniką jazdy z przyczepą.

Czy przypadkowo nie chciałeś jechać jak bez?

W czasie jazdy z przyczepą zapomnij o 5 biegu i trzymaj obroty w granicach 2500 do 3500.

Jedź wolniej, twój samochód jest dosyć słaby jak na taką przyczepę a przeciążony silnik bierze olej i dużo paliwa.

[pplaw]

Czy auto, którym się ciągnie przyczepę ma prawo "brać" olej? Czy to naturalne?

Zastanów sie nad swoją techniką jazdy z przyczepą.

Czy przypadkowo nie chciałeś jechać jak bez?

W czasie jazdy z przyczepą zapomnij o 5 biegu i trzymaj obroty w granicach 2500 do 3500.

Jedź wolniej, twój samochód jest dosyć słaby jak na taką przyczepę a przeciążony silnik bierze olej i dużo paliwa.

 

Staram się jeździć inaczej, co nie znaczy, że przyzwyczajenia nie dają o sobie znać . Będę jeszcze bardziej się pilnował.

Na 5 biegu nie miałem okazji jechać a oborty są nie mniejsze niż 2800.

Dziękuje Wam za wypowiedzi.

Dla mnie ważne aby się upewnić, że to na przykład technika jazdy, norma zużycia oleju wg producenta a nie wada auta.

[tomekk]

Witam !

 

Normy zostały tak ustawione by nie uznawać reklamacji. To jest wymysł ostatnich lat kiedy to wprowadzono idiotyzmy związane ze zwiększonymi przebiegami na oleu. Oleje są takie same jak przed laty w silnikach też się niewiele zmieniło a przebiegi olejowe wydłużono do 30 tyś. km. Uwierzcie widziałem pare takich silników wewnątrz, miały po 90tyś. a wyglądały na 300tyś. No i jak wytłumaczyć klientowi który ma auto od nowości, dba o nie, serwisuje i przy przebiegu 90 tyś km ma silnik do remontu???

 

Tak właśnie to wygląda, jak przedstawił Mrsulki, takie zużycie oleju daje z punktu widzenia "logiki" do myślenia i albo faktycznie ma znaczenie technika jazdy, jak wspomina Jurek (chociaż sądzę, że diesel powinien dać lepiej sobie radę niż benzyna), albo jednak silnik jest trochę "rozklekotany". Może wartość zmierzyć kompresję, ale broń boże nie w autoryzowanym serwisie.

 

Pozdrawiam

[szary11]

Witam !

 

Normy zostały tak ustawione by nie uznawać reklamacji. To jest wymysł ostatnich lat kiedy to wprowadzono idiotyzmy związane ze zwiększonymi przebiegami na oleu. Oleje są takie same jak przed laty w silnikach też się niewiele zmieniło a przebiegi olejowe wydłużono do 30 tyś. km. Uwierzcie widziałem pare takich silników wewnątrz, miały po 90tyś. a wyglądały na 300tyś. No i jak wytłumaczyć klientowi który ma auto od nowości, dba o nie, serwisuje i przy przebiegu 90 tyś km ma silnik do remontu???

 

Tak właśnie to wygląda, jak przedstawił Mrsulki, takie zużycie oleju daje z punktu widzenia "logiki" do myślenia i albo faktycznie ma znaczenie technika jazdy, jak wspomina Jurek (chociaż sądzę, że diesel powinien dać lepiej sobie radę niż benzyna), albo jednak silnik jest trochę "rozklekotany". Może wartość zmierzyć kompresję, ale broń boże nie w autoryzowanym serwisie.

 

Pozdrawiam

 

 

Wyraże swoją opinię. Z tego co Paww pisze ma dość nowy samochód. Przebieg rzędu 30tys to można powiedzieć, że dopiero się kończy docierać. Czytałem opinię fachowców, że podwyższone zużycie oleju w nowych autach potrafi się utrzymywać nawet do 50tys. km przebiegu. A 1 litr na 7 tys.km (chyba tyle przejechano) to żadne zużycie w dodatku w silniku diesla gdzie jest to jednostka dość wysilona.

Również czytałem taką opinię o silniku 1.4 VW, który występuje w różnych odmianach mocy (od 60 do 100KM bodajrze) i zaobserwowano, że najsłabsza jednostka nie bierze niemal oleju a najmocniejszaniemal litr więcej od wymiany do wymiany.

 

A to, że producenci wydłużyli okresy między wymianami oleju to wcale nie z przypadku. Silniki robione są teraz dokładniej niż kiedyś i temu podczas pracy mniej się ścierają i wolniej (długie docieranie). Stosuje się wydajniejsze filtry, oleje o lepszych parametrach, oleju w silniku jest więcej (np. 1.8 diesel forda miał w escorcie 4,5 litra pojemności misy i 10tys km między wymianą, TD w mondeo ma 5.5 litra i 15 tys do wymian a w focusie nawet 5,8 litra ale również już 15tys. km).

Ale przyznam, że idiotyzmem jest jeżdżenie 30tys km samochodem w Polsce. Tu bezwzględnie powinno się skracać ten przebieg nawet o połowę. Czytałem test (Auto Świat przeprowadzał w porozumieniu z niemieckim Auto Blidem) gdzie wzięto 2 identyczne egzemplarze BMW z komputerem wskazującym porzebę wymiany oleju. W Niemczech autem przejechano niemal 32tys km kiedy komputer "zapiszczał", w Polsce było to niespełna 12tys. km.

[Lepciak]

tomekk - przedstawione przez Ciebie normy zużycia oleju są prawidłowe ale w odniesieniu do 10 000km a nie jednego tysiąca km. Volkswagen podaje zużycie oleju w wydawanych przez siebie instrukcjach obsługi samochodów. I nie ma w tym nic dziwnego, że diesel pali więcej oleju niż benzyniak. Do mojego ostatniego Poloneza z 1998 roku - silnik z wtryskiem i na gaz nigdy nie dolewałem oleju między wymianami a potrafiłem przejechać z przyczepą 2700 km w dwa tygodnie na oleju LOTOS semisyntetic od nowości. Zużycie oleju w dużej mierze zależy od rodzaju stosowanego oleju.

pplaw - jest to sytuacja prawidłowa, że po 7000 km dolałeś litr oleju do silnika wysokoprężnego zwłaszcza, że w międzyczasie śmigałeś z przyczepą. Twój samochód mieści się w normie zużycia 1 litra oleju na 10 000km.

[Alec]

pozwole sobie dodać do tych wyczerpujących odpowiedzi tylko tyle, że solidność serwisów trzeba też wziąść pod uwagę - niestety

[pplaw]

Bardzo Wam dziękuję

 

Nie są mi znane zagadnienia techniczne dotyczące samochodów stąd wszystkie uwagi są dla mnie bardzo cenne.

 

Jednocześnie - dla mnie bardzo ważne - uspokoiłem się w swoich dalekoidących obawach.

[Mrsulki]

Silniki robione są teraz dokładniej niż kiedyś i temu podczas pracy mniej się ścierają i wolniej (długie docieranie). Stosuje się wydajniejsze filtry, oleje o lepszych parametrach, oleju w silniku jest więcej (np. 1.8 diesel forda miał w escorcie 4,5 litra pojemności misy i 10tys km między wymianą, TD w mondeo ma 5.5 litra i 15 tys do wymian a w focusie nawet 5,8 litra ale również już 15tys. km).

Otóż przynajmniej w wydaniu Opla konstrukcja silników jest taka sama ( jak nie słabsza) niż kiedyś. Co do olejów to od 15 lat w zasadzie nic się nie zmieniło ( pomijając np VW która to firma zaleca do silników diesla o przedłużonym przebiegu olejowym olej certyfikowany przez siebie). Jedynie filtry oleju zaczęto produkować w wersji long life. A co do ilości oleju w silniku to trendy w tej dziedzinie są dokładnie przeciwne ze względu na ekologię ogranicza się pojemność płynów eksploatacyjnych w tym takrze oleju.

[Tomii]

Otóż przynajmniej w wydaniu Opla konstrukcja silników jest taka sama

 

Chodzi o wykonanie silników które jest teraz dokładniejsze. Nanotechnologie i te inne głupoty posuneły się sporo do przodu.

[szary11]

A co do ilości oleju w silniku to trendy w tej dziedzinie są dokładnie przeciwne ze względu na ekologię ogranicza się pojemność płynów eksploatacyjnych w tym takrze oleju.

 

 

Niestety tego nie udało mi się zaobserwować. Być może masz rację. Z praktyki to tylko na fordzie mogę się wypowiedzieć i ogólnym stwierdzeniu jakie wyczytałem w gazetach.

 

Ale patrząc z ekologicznego punktu widzenia to mniej oleju trafi do środowiska jeśli np wymienisz 7 litrów co 30tys, niż 5 litrów co 15

[Mrsulki]

Ale patrząc z ekologicznego punktu widzenia to mniej oleju trafi do środowiska jeśli np wymienisz 7 litrów co 30tys, niż 5 litrów co 15

Za to bardziej zużyty olej zawiera zdecydowanie więcej frakcji nie nadających się do utylizacji czy recyklingu.