Prędkośc jazdy z przyczepą

[Marcin_G]

Mnie na kursie na kat E instruktor uczył, że jeśli masz na danym odcinku prędkość podniesioną znakiem do 60 km/h to tyle można jechać. Ale już podniesienie do 70 nie dotyczy zestawów i trzeba jechać 50 km/h. Nie znalazłem potwierdzenia tego w przepisach, więc dla pewności trzymam się 50, ale zagwozdke mam nadal.

[Kristofer]

 

http://oskduet.pl/prawo/dopuszczalne-predkosci

http://mojafirma.infor.pl/moto/742297,Dopuszczalna-predkosc-jazdy-autem-z-przyczepa.html

 

PS

Co do podniesionej prędkości w godzinach "nocnych", to niedługo może się to zmienić (dostosowanie do przepisów UE).

Edytowane 7 Grudnia 2017 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[vrs]

Ja zawsze w zabudowanym jadę tyle ile jest na znaku +[5-10] km. Nie da sie jechać 50 jak wszyscy do okoła łącznie z ciężarówkami jakdą co najmniej tyle ile jest na znaku.

[Voku]

Może pyta do egzaminu, wtedy inaczej się nie da

[jacekzoo]

Może pyta do egzaminu, wtedy inaczej się nie da

Ponoć egzamin oblewa się prze przekroczeniu o 20km

[maarec]

Ponoć egzamin oblewa się prze przekroczeniu o 20km

 nie wiem jak jest ponoć, ja jak jechałem na 40tce 35kmh to kazał przyśpieszyć, dociągnąłem do 39 i tak trzymałem.  Owszem, potwierdzam, że się nie da lub jest to bardzo wkurzające. Ja szczególnie zestawem nie naginam ograniczeń a tym bardziej w mieście, bo droga zatrzymania na dziurawych uliczkach rośnie. Spalanie przy wiecznym rozpędzaniu też.  Do tego chwila zamyślenia i przejechanie 80kmh na ograniczeniu do 30tu i tracimy prawko na 3 miesiące.

 

ostatnio byłem u mnie w mieście 3 krotnie beszczelnie nagrywany przed szybko zbliżający się radiowóz, który znam na pamięć i pilnowałem ograniczenia idealnie. Jakbym na 80tce pojechał szybciej jak 110 to straciłbym prawko bo oni zbliżali się do mnie to mieli grubo ponad 130 a liczy się prędkość radiowozu.

[jacekzoo]

http://www.rolminex.com.pl/przerwanie-egzaminu/

Pkt 12

[jacek00]

http://www.rolminex.com.pl/przerwanie-egzaminu/

Pkt 12

Ale jak przekroczysz o 20 to masz automatyczny koniec. Przekroczysz o mniej niż 20 to Ci zwrócić powinien uwagę i zaliczyć to jako błąd nr 1. Drugi raz przekroczysz i koniec egzaminu

[jacekzoo]

Nie no tak, nie ma tak dobrze żeby sobie latać 69 na pięćdziesiątce. Miałem ba myśli że przecholując o te 5 nie ma od razu po egzaminie

[mundek28]

Ja też spotkałem się z taką interpretacją o jakiej pisze kolega Marcin w poście 346 chociaż jest to trochę nielogiczne ale jakaś podstawa prawna chyba jest bo w ostatnim numerze tygodnika Motor taką interpretację przedstawili. I chodzi tu nie o podniesienie prędkości w godzinach nocnych do 60 a podniesienie prędkości za pomocą znaków w godzinach dziennych do 60 i 70 czy 80.

[Jarosław69]

 nie wiem jak jest ponoć, ja jak jechałem na 40tce 35kmh to kazał przyśpieszyć, dociągnąłem do 39 i tak trzymałem.  Owszem, potwierdzam, że się nie da lub jest to bardzo wkurzające. Ja szczególnie zestawem nie naginam ograniczeń a tym bardziej w mieście, bo droga zatrzymania na dziurawych uliczkach rośnie. Spalanie przy wiecznym rozpędzaniu też.  Do tego chwila zamyślenia i przejechanie 80kmh na ograniczeniu do 30tu i tracimy prawko na 3 miesiące.

 

ostatnio byłem u mnie w mieście 3 krotnie beszczelnie nagrywany przed szybko zbliżający się radiowóz, który znam na pamięć i pilnowałem ograniczenia idealnie. Jakbym na 80tce pojechał szybciej jak 110 to straciłbym prawko bo oni zbliżali się do mnie to mieli grubo ponad 130 a liczy się prędkość radiowozu.

 

 

O tym przestępczym procederze milicji był ostatnio odcinek w programie "Państwo w Państwie".

Poszukaj bo ta wiedza może się przydać. Można z milicyjnymi przekrętami wygrać. Żmudna droga ale możliwa.

[jacek00]

Ja też spotkałem się z taką interpretacją o jakiej pisze kolega Marcin w poście 346 chociaż jest to trochę nielogiczne ale jakaś podstawa prawna chyba jest bo w ostatnim numerze tygodnika Motor taką interpretację przedstawili. I chodzi tu nie o podniesienie prędkości w godzinach nocnych do 60 a podniesienie prędkości za pomocą znaków w godzinach dziennych do 60 i 70 czy 80.

 

Sprawdziłem i faktycznie można 60 km/h. A rękę sobie dam uciąć, że kiedyś było w tym artykule mowa o 50 km/h. Być może ktoś po drodze zmienił coś:

Art 27.3. Rozporządzenia o znakach i sygnałach:

Znak B-33, określający dopuszczalną prędkość większą niż 60 km/h, umieszczony na obszarze zabudowanym, dotyczy samochodu osobowego, motocykla i samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t

[jacekzoo]

Czyli jak jest podniesienie do 70 albo 80 to z przyczepą można 60? Dobrze rozumiem?

[jacek00]

Czyli jak jest podniesienie do 70 albo 80 to z przyczepą można 60? Dobrze rozumiem?

 

Tego nie ma wprost napisane Ale na logikę chyba tak powinno się to interpretować. Zresztą o czym w ogóle dyskutujemy. W PL nikt nikogo nie zatrzymuje za przekroczenia do 10 km/h

[Kristofer]

Podniesienie znakiem dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym, nie dotyczy zespołu pojazdów z przyczepą.

Z przyczepą zawsze 50 km/h!

Jedyny wyjątek (jeszcze), to godziny od 23.00 do 5.00

Edytowane 8 Grudnia 2017 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)